PasiastyOgon
Moderator
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2020
- Postów
- 17 680
Kiedyś gin mi mowił, ze chodzi też o to, że jeśli dziecko ma mieć jakąś wadę (np. serca), którą można zoperować jeszcze w czasie trwania ciąży w brzuchu albo którą trzeba zoperować zaraz po porodzie i znaleźć się do porodu w odpowiednim szpitalu to wtedy takie badania mają sensA ja nie rozumiem po co robić te badania. Czy one cokolwiek zmieniają? Gdyby były zawsze w 100% nieomylne to jeszcze jestem w stanie zrozumieć. Jak dziecko będzie chore to i tak się tego dowiesz prędzej czy później.
Wyjdzie źle pappa to amniopunkcja więc kolejne nabijanie na kasę i zabieg obarczony powikłaniami tylko dlatego, że pierwsze badanie się pomyliło. Bez sensu to koło
