G
guest-1693758626
Gość
Gratulacje !Ja dzisiaj byłam na połówkowym usg i wszytsko z bobasem w porzadku.
I u nas będzie chłopak![]()


My dzisiaj też mamy badanie USG połówkowe



U nas raz miał być syn a dwa razy mówiła że córka




Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Gratulacje !Ja dzisiaj byłam na połówkowym usg i wszytsko z bobasem w porzadku.
I u nas będzie chłopak![]()
No u nas było widać małego siusiaka i powiedziała ze by się zdziwiła jakby to nie był chłopakGratulacje !imię wybrane dla synka ?
My dzisiaj też mamy badanie USG połówkoweale jeszcze troszkę późnym popołudniem.
U nas raz miał być syn a dwa razy mówiła że córkawięc czekamy ostatecznie jaka będzie płeć chyba już niespodzianki nie będzie
![]()
Daj znać po wizycie jak tamGratulacje !imię wybrane dla synka ?
My dzisiaj też mamy badanie USG połówkoweale jeszcze troszkę późnym popołudniem.
U nas raz miał być syn a dwa razy mówiła że córkawięc czekamy ostatecznie jaka będzie płeć chyba już niespodzianki nie będzie
![]()
Hej, jeju!Witam, jestem w szpitalu. Podobnie powtarza się sytuacja z przeszłego roku.
Wczoraj byłam na połówkowych, lekarka zauważyła odkrywającą się szyjkę i wystający pęcherz. Na razie nie krwawię i nie czuję skurczy.
Poprzednim razem trafiłam na IP z krwawieniem w 21 tygodniu. Było 3cm rozwarcie. Wczoraj było 1,5cm. Dziś już 3cm. Jutro będzie 21 tydzień.Hej, jeju!Trzymam kciuki, żeby sytuacja się polepszyła i szyjka wytrzymała jak najdłużej.
Jak sytuacja wyglądała poprzednim razem?
Ja mam na 29 listopada, sam koniec miesiącaA na kiedy macie dziewczyny terminy porodu?![]()
Trzymam kochana kciuki za Was. A co lekarze mówią?Witam, jestem w szpitalu. Podobnie powtarza się sytuacja z przeszłego roku.
Wczoraj byłam na połówkowych, lekarka zauważyła odkrywającą się szyjkę i wystający pęcherz. Na razie nie krwawię i nie czuję skurczy.
Lekarze nie dają dużo szans.Trzymam kochana kciuki za Was. A co lekarze mówią?