o rany, Aniu, czemu az tyle ci nie wolno jesc? ta lista nie ma nic wspolnego ze skaza, co maja owoce drobnopestkowe do bialka krowiego ??? chyba ze Krystianek w ogole ma alergie na rozne rzeczy. (mleko sojowe tez nie ma nic wspolnego ze zwklym mlekiem).
ja dzemy jem , glownie zreszta porzeczkowe
pomidorowke z zeszlorocznych pomidorkow jadlam i wszystko bylo ok (ale bez smietany, niestety). Jem tez jajka i to w duzych ilosciach (4 dzienie), bo cos przeciez musze jesc, a nabialu, wolowiny, cieleciny, nawet masla mi nie wolno. nie probowalam na razie orzechow, ale jadlam nasiona slonecznika (przeciez uzywam olej slonecznikowy) i tez sie nic nie dzialo.
co do masci sterydowych to moj lekarz jest do nich sceptycznie nastawiony (ja tez)- lecza tylko objawy, skora czasem sie uzaleznia od tych masci, zreszta czesto po pewnym czasie przestaja dzialac (moze sie skora przyzwyczaja ???).
nie stosowalam zadnych masci, wysypka Oli sama zeszla jak odstawilam wszystko co pochodzi od krowy.
Teraz walczymy z paskudna ciemieniucha.