reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Łóżkowe sprawy...

reklama
Dziewczyny a ja mam spory problem jeśli chodzi o sprawy łóżkowe :-( odkąd dowiedziałam się o ciąży to ze względu na jej zagrożenie nie kochaliśmy się! potem jak już mogłam, to mąż się bał ;-)no i tak wychodzi, że od lutego nic! wczoraj próbowaliśmy pierwszy raz po! i powiem Wam, że fajerwerków się nie spodziewałam, ale to co się stało mnie bardzo zaskoczyło :-(i tym bardziej, że miałam cc, więc myślałam, że będzie ok! a tu zonk! ból niesamowity! pierwszy raz mnie tak nie bolał :-( miałam wrażenie, że jest tam ciasno :-(i sucho , mimo, że mąż mówił, że jest bardzo wilgotno :-(
Powiem Wam, że aż się popłakałam tak bolało! i teraz boje się próbować :-(

Też miałam CC i też mnie bolało, tak jak opisujesz, ale nie płakałam tylko wzięliśmy do zabawy żel intymny durex i było git:tak::-) i tak jeszcze z żelem ze trzy razy i teraz jest jak przed ciążą albo i lepiej:-) a czemu bolało to nie wiem, połóg miałam krótki około 4 tygodni i bardzo słaby troszeczkę krwi, nic mi się nie złuszczało, używałam cieniutkich wkładek higienicznych.
 
hej :)

u nas pierwszy raz byl "na sucho", wiec jak tylko ma sprobowal sie dostac do srodka to poczulam bol i takie klucie w srodku i zrezygnowalam. na drugi dzien poszlam do sklepu, kupilam zel durex i sprobowalismy jeszcze raz. po wolutku, malymi kroczkami i teraz jest super. nie mam odwagi kochac sie jeszcze tak jak przed ciaza ( bo my to na dziko lubimy hehehe ), na razie wprowadzamy powoli rozne pozycje, ale na szczescie nie mam problemu z orgazmem, o co sie bardzo balam. bo po porodzie to nawet lechtaczki znalezc nie moglam :szok:

29 dostalam pierwsza @ po porodzie, ohh pierwsza od lutego 2009 ... balam sie bo slyszalam, ze ta pierwsza to strasznie boli i sie krwawi jak po porodzie, a u mnie cihcutko, jakbym byla na tabletkach antykoncepcyjnych ;-) moze bede tym nielicznym wyjatkiem, ktory po urodzeniu dziecka ma mniej bolesne comiesieczne dolegliwosci :-)

aaa nasz pierwszy raz byl rowno po 4 tygodniach od porodu. tak nas nosilo, ze sie nie moglismy doczekac :-D:-D:-D
 
hej :)

u nas pierwszy raz byl "na sucho", wiec jak tylko ma sprobowal sie dostac do srodka to poczulam bol i takie klucie w srodku i zrezygnowalam. na drugi dzien poszlam do sklepu, kupilam zel durex i sprobowalismy jeszcze raz. po wolutku, malymi kroczkami i teraz jest super. nie mam odwagi kochac sie jeszcze tak jak przed ciaza ( bo my to na dziko lubimy hehehe ), na razie wprowadzamy powoli rozne pozycje, ale na szczescie nie mam problemu z orgazmem, o co sie bardzo balam. bo po porodzie to nawet lechtaczki znalezc nie moglam :szok:

29 dostalam pierwsza @ po porodzie, ohh pierwsza od lutego 2009 ... balam sie bo slyszalam, ze ta pierwsza to strasznie boli i sie krwawi jak po porodzie, a u mnie cihcutko, jakbym byla na tabletkach antykoncepcyjnych ;-) moze bede tym nielicznym wyjatkiem, ktory po urodzeniu dziecka ma mniej bolesne comiesieczne dolegliwosci :-)

aaa nasz pierwszy raz byl rowno po 4 tygodniach od porodu. tak nas nosilo, ze sie nie moglismy doczekac :-D:-D:-D

No to mam nadzieje, ze u mnie z okresem bedzie tak samo. Ja mam straszne miesiaczki, na ktore NIC nie pomaga oprocz pyralginy...a tego jak sie karmi raczej brac nie mozna :-(
Nasz pierwszy tez po 4 tyg :-D:tak:

Acha Mary, w koncu wczoraj sie odwazylam na oralny ;-) i bylo bosko :)
 
Spyatalam gin czemu jest "ciasniej" i dowiedzialam sie ze z powody prolaktyny (hormon) wydzielnej po porodzie w celu podtrzymania laktacji - wiec ktora ma jej sporo ma "ciasniej" - podobno to minie po ustaniu karmienia
 
reklama
Do góry