reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamusie 2026

Właśnie z leginsami z hm nie zbyt się lubię, materiał szybko robi się cienki, dziurawi się i prześwituje. Mówię o takich normalnych. Już lepsze kupiłam w kiku za 6€
ooo czyli jednak przereklamowane, tym razem myślę że będę potrzebował więcej takich rzeczy, będziemy sobie wrzucać polecajki 😅
U mnie juz brzuszek widać.. wszoku jestem że tak szybko... do końca to będę jak słonica. W pierwszej ciazy tak nie miałam 🙈
nie koniecznie, może szybciej nam wyjdzie, ale nie będzie raczej większy, czytałam kiedyś że kobiety mają różne tendencje do brzuszków, ale jak miałaś mały, to tym razem też powinien być mały, tylko szybciej wyskoczył;)

dokladnie tak samo 😍😍 pamiętam jak na początku myliłam to z pępowina 🙈 ale jak już raz usłyszałam ten mały pociąg to już nie umiem pomylić 😅😅
tak w pępowinie też słychać przepływy :)
Ja miałam kilka : 1 potwierdzenie ulokowania pęcherzyka ciążowego, 2 potwierdzenie pęcherzyka żółtkowego i zmniejszenie Encortonu, 3 wizyta zarodkowa z serduszkiem i odstawienie Encortonu. Miałam iść na jeszcze jedną pewnie z rozpiską zejścia z proga ale już odpuściłam bo miałam umówioną wizytę u dr prowadzącej kilka dni wcześniej. Na tej wizycie ta dr mi powiedziała jak będziemy schodzić z progesteronu i stwierdziłam, że wizyty w klinice są całkowicie bez sensu tym bardziej że nie zlecali mi żadnych badań przed 10 tygodniem, wizyty z USG trwały może 5 min, nie założyli nawet karty ciąży, ani nawet nie wspomnieli że ze względu na insulinooporność trzeba zrobić krzywą. Czułam się na tym etapie w ogóle nie zaopiekowania pod względem ciąży. Krótko mówiąc szkoda mi było kasy na tak mało merytoryczne wizyty.
to rzeczywiście nie było sensu tam chodzić dalej, skoro tylko podgląd, bez badań karty ani niczego, też płaciłaś za to?
Mi lekarz potwierdził raz, rozpisał leki, kazał się pochwalić po porodzie, a za dwa lata wrócić po rodzeństwo bo mamy jeszcze dwa zarodki 😅 i „otwarta” procedurę.
 
reklama
to rzeczywiście nie było sensu tam chodzić dalej, skoro tylko podgląd, bez badań karty ani niczego, też płaciłaś za to?
Mi lekarz potwierdził raz, rozpisał leki, kazał się pochwalić po porodzie, a za dwa lata wrócić po rodzeństwo bo mamy jeszcze dwa zarodki 😅 i „otwarta” procedurę.
Tak, wizyty płatne. 1 i 2 z pęcherzykiem żółtkowym była programowa, a serduszkiem już płatna no i badania proga, bety też mi robili i też płaciłam już pozniej.
Ps teraz sprawdziłam to łącznie miałam jednak 4 wizyty (2 programowe, 2 płatne ) i chcieli mnie jeszcze widzieć na 5
 
Ostatnia edycja:
A płacisz za te wizyty w klinice? Miałam dokładnie 32 dpt wizytę w klinice serduszkowa ( lekarz na urlopie był) ale byłam w stałym kontakcie e mailowym . Rozpisał mi schodzenie z progesteronu, do
mniej więcej Konca 1 trymestru bez zmian dawki. Czyli Utrogestan do 2.08 2x2, od 3.08 do 11.08 2x1 , Duphaston 2x2 do 6.08, od 7.08 do 16.08 2x1, Acard do 25.09 1x1.
Tak, tylko ta pierwsza była refundowana, kolejna już płatna. Jak ostatnio prosiłam, żeby wypisała mi receptę na Prolutex już do końca, bo mąż tego dnia jechał do Katowic go wykupić, to dostałam receptę na 6 opakowań, czyli 3 tygodnie, bo mam dwa dziennie. Niby twierdzi, że ta następna wizyta już będzie ostatnia, ale za każdym razem tak było i nie zdziwilabym się, gdyby kazała mi umawiać kolejną wizytę. 😅 Jakoś szybko mi się to wydaje, bo na kolejnej wizycie będę mieć dopiero 9+0. No ale ten Prolutex pewnie też jakoś mi stopniowo odstawi, a nie nagle z 2 dziennie do 0. Ja mam jeszcze Besins 200x3 i Utrogestan 3x2. A Estrofem też brałaś?
 
Ja miałam kilka : 1 potwierdzenie ulokowania pęcherzyka ciążowego, 2 potwierdzenie pęcherzyka żółtkowego i zmniejszenie Encortonu, 3 wizyta zarodkowa z serduszkiem i odstawienie Encortonu. Miałam iść na jeszcze jedną pewnie z rozpiską zejścia z proga ale już odpuściłam bo miałam umówioną wizytę u dr prowadzącej kilka dni wcześniej. Na tej wizycie ta dr mi powiedziała jak będziemy schodzić z progesteronu i stwierdziłam, że wizyty w klinice są całkowicie bez sensu tym bardziej że nie zlecali mi żadnych badań przed 10 tygodniem, wizyty z USG trwały może 5 min, nie założyli nawet karty ciąży, ani nawet nie wspomnieli że ze względu na insulinooporność trzeba zrobić krzywą. Czułam się na tym etapie w ogóle nie zaopiekowania pod względem ciąży. Krótko mówiąc szkoda mi było kasy na tak mało merytoryczne wizyty.
A to ja pod tym względem akurat nie mogę narzekać, bo moja lekarka bardzo wszystko analizuje i sprawdza, także przeciętnie wizyta u niej to minimum 20 minut. Wszystkie badania miałam zlecone na tę drugą wizytę, to wtedy siedzieliśmy w gabinecie jakieś 40 minut. 😅
 
To ja jestem na samym cyclogescie 2x1 i po 10 tyg dr właśnie kazała mi zejść do 1x1 i zastanawiam się czy to nie za wcześnie 🫣
🐥 jakoś za każdym razem czuję strach jak mam coś zmniejszać lub odstawiać i najchętniej bym tego nie robila 🫣
Tak, tylko ta pierwsza była refundowana, kolejna już płatna. Jak ostatnio prosiłam, żeby wypisała mi receptę na Prolutex już do końca, bo mąż tego dnia jechał do Katowic go wykupić, to dostałam receptę na 6 opakowań, czyli 3 tygodnie, bo mam dwa dziennie. Niby twierdzi, że ta następna wizyta już będzie ostatnia, ale za każdym razem tak było i nie zdziwilabym się, gdyby kazała mi umawiać kolejną wizytę. 😅 Jakoś szybko mi się to wydaje, bo na kolejnej wizycie będę mieć dopiero 9+0. No ale ten Prolutex pewnie też jakoś mi stopniowo odstawi, a nie nagle z 2 dziennie do 0. Ja mam jeszcze Besins 200x3 i Utrogestan 3x2. A Estrofem też brałaś?
wiec
Wychodzi na to ze dwie są bezpłatne, bo różnie dziewczyny piszą jedne płacą inne nie, a jeszcze inne jak Ciebie próbują zatrzymać na wizytach płatnych jak najdłużej.
Może też zależy od przypadku…
annn1 to ja jestem okropnie obłożona progesteronem w porównaniu do Ciebie… ale widzisz co lekarz to inna opinia.
nieznośnie_poplatane, nie mam estrofemu, miałam świeży transfer.
 
wiec
Wychodzi na to ze dwie są bezpłatne, bo różnie dziewczyny piszą jedne płacą inne nie, a jeszcze inne jak Ciebie próbują zatrzymać na wizytach płatnych jak najdłużej.
Może też zależy od przypadku…
annn1 to ja jestem okropnie obłożona progesteronem w porównaniu do Ciebie… ale widzisz co lekarz to inna opinia.
nieznośnie_poplatane, nie mam estrofemu, miałam świeży transfer.
Ja akurat tylko pierwszą miałam bezpłatną, więc chyba co klinika to inaczej, ale z drugiej strony miałam zalecenie pierwszej wizyty w 21-23dpt, żadnej wcześniej, a na tej już było serduszko.
Ja nawet na naturalnym miałam Estrofem. Teraz mam jeszcze 4x1 i Lenzetto 2x1.

Akurat w porównaniu do Ann, to różni Was jedynie Duphaston, bo Cyclogest ma dawkę 400mg, a Utrogestan 200, więc dlatego bierze się go 2 kapsułki.
 
Ja akurat tylko pierwszą miałam bezpłatną, więc chyba co klinika to inaczej, ale z drugiej strony miałam zalecenie pierwszej wizyty w 21-23dpt, żadnej wcześniej, a na tej już było serduszko.
Ja nawet na naturalnym miałam Estrofem. Teraz mam jeszcze 4x1 i Lenzetto 2x1.

Akurat w porównaniu do Ann, to różni Was jedynie Duphaston, bo Cyclogest ma dawkę 400mg, a Utrogestan 200, więc dlatego bierze się go 2 kapsułki.
to nie wiem czym się kierują, jak pisałam z dziewczynami chodzącymi do tego samego gina to przy mrożonych transferach miały włączony estrofem, a te co na świeżo takie same leki jak ja. ( na transferze były 3) i jedna z forum znam.

Tak tak właśnie ta pierwsza bezpłatna, a nie które za drugą już płaciły a inne nie, to miałam na myśli 😅
Też miałam po pozytywnych netach wizyta- nie wcześniej, lub po danym dniu dopiero. Także też czekał na serducho.
 
to nie wiem czym się kierują, jak pisałam z dziewczynami chodzącymi do tego samego gina to przy mrożonych transferach miały włączony estrofem, a te co na świeżo takie same leki jak ja. ( na transferze były 3) i jedna z forum znam.

Tak tak właśnie ta pierwsza bezpłatna, a nie które za drugą już płaciły a inne nie, to miałam na myśli 😅
Też miałam po pozytywnych netach wizyta- nie wcześniej, lub po danym dniu dopiero. Także też czekał na serducho.
Ja miałam włączony dlatego, że miałam niski poziom w cyklu naturalnym po prostu. To raczej nie jest standardowe postępowanie.
 
Ja akurat tylko pierwszą miałam bezpłatną, więc chyba co klinika to inaczej, ale z drugiej strony miałam zalecenie pierwszej wizyty w 21-23dpt, żadnej wcześniej, a na tej już było serduszko.
Ja nawet na naturalnym miałam Estrofem. Teraz mam jeszcze 4x1 i Lenzetto 2x1.

Akurat w porównaniu do Ann, to różni Was jedynie Duphaston, bo Cyclogest ma dawkę 400mg, a Utrogestan 200, więc dlatego bierze się go 2 kapsułki.
mam 300mg utrogestanu 4 tabsy dziennie. Nie miałam badanego estrofemu, przed punkcja estradiol i próg, później dzień po transferze próg.
 
reklama
Do góry