anit80
Fanka BB :)
Tiniaq trzymajcie się kochani będzie dobrze, już dużo nam nie zostało.
Ja dzisiaj marnie spałam i znowu jakieś głupie sny, że plamiłam żywa krwią no masakra jakaś. Chce wytrzymać do ok 22 stycznia i wtedy juz mogę jechać. Termin mam na 4.02
Ja dzisiaj marnie spałam i znowu jakieś głupie sny, że plamiłam żywa krwią no masakra jakaś. Chce wytrzymać do ok 22 stycznia i wtedy juz mogę jechać. Termin mam na 4.02
. Włączyłam pralkę żeby się przeczyściła i potem zabieram się za pranie ubranek.
. Wczoraj już wszystkie ubranka dla Tymka poprasowałam i poukladałam. Musze w końcu torbę spakować , bo mąż już się codziennie dopytuje.