Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[Michalina_25]

wszystkiego probowaliśmy, nie chce lezec i koniec

nawet zmieniliśmy fotelik bo myśleliśmy ze mu nie wygodnie czy coś i dalej taki sam płacz

 

[gość _199]

wszystkiego probowaliśmy, nie chce lezec i koniec

A masz tą wkładkę noworodkowa ? Bo dużo osób jej nie wyciąga, a dziecko niewygodnie.
Ja po wakacjach kupuje zwykły fotelik, bo z łupiny wyrasta. Wtedy też będzie już sobie siedział w nim.

 

[marta18691]

W nocy nie spał, w dzień nie spał, ciągle tylko płacze i wisi na cycku. Mam powoli dość

Może skok ma mój dzisiaj cały słoiczek zjadł obiadku i cały dzień piszczał sobie

 

[Tola90]

nawet zmieniliśmy fotelik bo myśleliśmy ze mu nie wygodnie czy coś i dalej taki sam płacz

Ehh cos o tym wiem. Tzn u nas jest tak pol na pol, generalnie musi spac zeby sie nie zaczela drzec - nie jest tak ze moze sie gapic w okno i jechac zadowolona. Dlatego przed dluzszymi wyjazdami staramy sie wystartowac tak zeby akurat byla do spania, a na jakies krotsze dystanse po prostu czasem musze przed nia pajacowac.

O wlasnie, my juz po 4tym miesiacu wyciagnelismy ta wkladke dla niemowlaka, bo mala sie tam strasznie gniotla. Zwijam jej tylko w rulonik jakas pieluche tetrową czy cos podobnego i klade przy glowie zeby jej nie latala.

U nas za to ostatnio przy kazdym zasypianiu darcie japy. Trwa juz to jakos od miesiaca... zupelnie nie wiem o co jej biega. Tym bardziej ze nieraz zasypia po 10min, ale afera musi byc. Czasem mnie juz szlag chce trafic na to darcie.

 

[marta18691]

Ehh cos o tym wiem. Tzn u nas jest tak pol na pol, generalnie musi spac zeby sie nie zaczela drzec - nie jest tak ze moze sie gapic w okno i jechac zadowolona. Dlatego przed dluzszymi wyjazdami staramy sie wystartowac tak zeby akurat byla do spania, a na jakies krotsze dystanse po prostu czasem musze przed nia pajacowac.

O wlasnie, my juz po 4tym miesiacu wyciagnelismy ta wkladke dla niemowlaka, bo mala sie tam strasznie gniotla. Zwijam jej tylko w rulonik jakas pieluche tetrową czy cos podobnego i klade przy glowie zeby jej nie latala.

U nas za to ostatnio przy kazdym zasypianiu darcie japy. Trwa juz to jakos od miesiaca... zupelnie nie wiem o co jej biega. Tym bardziej ze nieraz zasypia po 10min, ale afera musi byc. Czasem mnie juz szlag chce trafic na to darcie.

Powiem Ci przerąbane dziecko za bardzo nie lubi jeździć i musi być zmęczona żeby jechać autem i to ona rządzi nie zazdroszczę no potem też kłopot musisz gdzieś szybko jechać a dziecko będzie się darlo moje to aniołki były od małego chwila jazdy i spały mały tak samo nawet lubi jezdzic autem a najlepsze jak formula jedzie w tv to piszczy i krzyczy

 

[marta18691]

Moje dziecko mnie zadziwia ostatnio łyżeczkę chce i sam do buzi wkłada szkoda że filmiki nie wchodzą

 

[olga.1]

W nocy nie spał, w dzień nie spał, ciągle tylko płacze i wisi na cycku. Mam powoli dość

Może skok rozwojowy? Ja marudzenie mlodej składam na to ;D

 

[marta18691]

Może skok rozwojowy? Ja marudzenie mlodej składam na to ;D

Też właśnie wcześniej pisałam że może skok rozwojowy jak takie marudzenie i nie spanie a zawsze było ok a teraz odmieniło mu się

 

[Tola90]

Powiem Ci przerąbane dziecko za bardzo nie lubi jeździć i musi być zmęczona żeby jechać autem i to ona rządzi nie zazdroszczę no potem też kłopot musisz gdzieś szybko jechać a dziecko będzie się darlo moje to aniołki były od małego chwila jazdy i spały mały tak samo nawet lubi jezdzic autem a najlepsze jak formula jedzie w tv to piszczy i krzyczy

Przerąbana to jest sytuacja, a nie dziecko. Cóż, trudno, rzeczywiscie mamy sporo roboty teraz, ale ja np tez bylam ponoc wymagajaca i generalnie dosc emocjonalna, a uwazam ze ten charakter dobrze mi wyszedl na pozniejsze lata, potrafie siegnac po to czego chce i postawiac sobie tak zycie zeby byc szczesliwa osoba, mam w sobie bardzo duzo inocjatywy co swietnie przeklada sie na wszystkie dziedziny w moim zyciu: kariere, malzenstwo, relacje z innymi i moje wlasne pasje. A poznalam w zyciu wielu ludzi-nemo, ktorzy przyjmuja to co im zycie przyniesie i nie siegaja dalej - takie wlasnie grzeczne przytulaski. Generalnie uwazam ze lepiej jak dziecko jest energiczne. A to ze jakos sobie trzeba z tym poradzic na tym etapie to druga kwestia. Ale nie wkem czy bylabym zadowolona gdyby mi sie dziecko gapiło przez godzine w sufit i nic nie robilo

 

[Święta92]

Ehh cos o tym wiem. Tzn u nas jest tak pol na pol, generalnie musi spac zeby sie nie zaczela drzec - nie jest tak ze moze sie gapic w okno i jechac zadowolona. Dlatego przed dluzszymi wyjazdami staramy sie wystartowac tak zeby akurat byla do spania, a na jakies krotsze dystanse po prostu czasem musze przed nia pajacowac.

O wlasnie, my juz po 4tym miesiacu wyciagnelismy ta wkladke dla niemowlaka, bo mala sie tam strasznie gniotla. Zwijam jej tylko w rulonik jakas pieluche tetrową czy cos podobnego i klade przy glowie zeby jej nie latala.

U nas za to ostatnio przy kazdym zasypianiu darcie japy. Trwa juz to jakos od miesiaca... zupelnie nie wiem o co jej biega. Tym bardziej ze nieraz zasypia po 10min, ale afera musi byc. Czasem mnie juz szlag chce trafic na to darcie.

Moja jeździ z wkladka ogolnie to ja siedzę z Hanka z tyłu i tez musze śpiewać, udawać zwierzęta itp. Ona musi wszystko widzieć i już!