Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tego się boje, bo pokochałam to jedzenie bez wyrzutówCzemu ja nie chudłam jak karmiłamja przytylam znowu
ja zaczęłam chudnąć, jak on wisi na cycku całą noc 
chociaż tyle z tego mam !Tak, to jest niezly plusTego się boje, bo pokochałam to jedzenie bez wyrzutów
U nas obiad to tak średnio o 19 jest normalnieJa dzisisj o godzinie 19 zjadlam obiad
dzisiaj za to śniadanie o 12 jadłam, bo mi chłopak wrzucił Czarka do łóżka rano i tak do 11 pospaliśmy 
Jak już zaśnie przy butli to raczej się nie budzi
dziś np przy butli nie zasnął a że oszczędzam plecy to woziłam go w wózku i jakoś po 10 minutach w końcu zasnął. Ale sam w łóżeczku to nie ma szans. A był już przez chwile taki czas że sam zasypiał, to było piękne 
To ile macie karmień w nocy?Tego się boje, bo pokochałam to jedzenie bez wyrzutów
Oj tak… moja miala chyba dwa takie incydenty , matka się podpaliła, ale nic z tego na dluzsza mete nie wyszloJak już zaśnie przy butli to raczej się nie budzi
Ja mam chyba milion. A tak serio to mysle ze mam z 6-8… od 19-7.00To ile macie karmień w nocy?
My tak samoOj tak… moja miala chyba dwa takie incydenty , matka się podpaliła, ale nic z tego na dluzsza mete nie wyszlo
ale już mi to obojętne. Nic na siłę. Jeszcze będę tęsknić za ta bliskościa
Mi też brakuje dobyJa dzisisj o godzinie 19 zjadlam obiad
