Moja panna znowu miala problemy z zasnieciem i tatus usypial na pilce, ale w koncu budzila mi sie tylko co 3h, pozniej co dwie - tak wiec kolezanki, nie narzekajcie - ja sie czuje jak nowonarodzonaU mnie druga noc pod rząd i budzi się z płaczem między północą, a 1 w nocy. Po czym chwilę trwa uspakajanie i dalej śpi. Potem pobudka po 4, znowu mleko i wstaje po 7![]()



