reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

A ja mam straszne wyrzuty sumienia. Kolejna noc z pedicetamolem. Nie zaśnie bez niego :( pół godziny rzucania się po łóżeczku, płaczu, krzyku a jak dam to po chwili zasypia i śpi ładnie :( wmawiam sobie że to pewnie zęby bo w dzień też marudny ale kurde nie chce go tak faszerować tym :(
 
reklama
Dziewczyny, bo ja pierwsze słyszę o ponczo dla dziecka. Z tego co czytam to idea jest do samochodu żeby zachować bezpieczeństwo i nie zapinać na kurtkę. Mój Filip po prostu jeździ bez kurtki czy tam kombinezonu - przeciez w samochodzie jest ciepło???🤔😅 Oświećcie mnie proszę! Może to ma jakieś inne zastosowanie jeszcze i coś przegapiłam? 😁
Ja bardzo polecam. Też wydawało mi się, że może być jej zimno w drodze do auta, ale zawsze jak ją w domu wyciągam to jest cieplutka. Nie trzeba się bawić w rozbieranie z kurtki/kombinezonu w aucie. Jak się w aucie nagrzeje to ją tylko rozpinam i ściągam czapkę. Ja zamówiłam ponczo z firmy patulove. Fajnie przylega do szyi więc nie trzeba już zakładać żadnego szalika 😉
 
Dziewczyny, bo ja pierwsze słyszę o ponczo dla dziecka. Z tego co czytam to idea jest do samochodu żeby zachować bezpieczeństwo i nie zapinać na kurtkę. Mój Filip po prostu jeździ bez kurtki czy tam kombinezonu - przeciez w samochodzie jest ciepło???🤔😅 Oświećcie mnie proszę! Może to ma jakieś inne zastosowanie jeszcze i coś przegapiłam? 😁
Ja kupilam ponczo i szczerze ? Lezy i sie kurzy. Mloda sie w nim denerwuje bo jej się material mota. Qiec koniec końców wydałam 200zl a nloda jezdzi bez kurtki ;D
 
A ja mam straszne wyrzuty sumienia. Kolejna noc z pedicetamolem. Nie zaśnie bez niego :( pół godziny rzucania się po łóżeczku, płaczu, krzyku a jak dam to po chwili zasypia i śpi ładnie :( wmawiam sobie że to pewnie zęby bo w dzień też marudny ale kurde nie chce go tak faszerować tym :(
Obejrzyj dobrze dziasla. Jeśli to faktycznie zeby a jest mocno zle to daj. Mi pielegniatka kazala dawac jak bardzo marudzi bo sie meczy ona i ja. Jak jej szły gorne jedynki obie to doatawala 3 czy 4 dni z rzędu na noc bo bez tego to była tragedia.
 
Ja bardzo polecam. Też wydawało mi się, że może być jej zimno w drodze do auta, ale zawsze jak ją w domu wyciągam to jest cieplutka. Nie trzeba się bawić w rozbieranie z kurtki/kombinezonu w aucie. Jak się w aucie nagrzeje to ją tylko rozpinam i ściągam czapkę. Ja zamówiłam ponczo z firmy patulove. Fajnie przylega do szyi więc nie trzeba już zakładać żadnego szalika 😉
Tylko właśnie ja w ogóle nie ubieram Filipa. Tylko czapka i owijam go kocykiem i tak wkładam do fotelika w samochodzie. A potem jak wychodzimy z auta to dopiero zakładam okrycie wierzchnie. Chyba, że znów wchodzimy np do kogoś do mieszkania to też kurtki nie ubieram bo bez sensu - opatulam kocem. Nie bawię się w zbędne manewry😂
 
Obejrzyj dobrze dziasla. Jeśli to faktycznie zeby a jest mocno zle to daj. Mi pielegniatka kazala dawac jak bardzo marudzi bo sie meczy ona i ja. Jak jej szły gorne jedynki obie to doatawala 3 czy 4 dni z rzędu na noc bo bez tego to była tragedia.
Tylko żeby ta mała pirania na to pozwoliła 🤣 jak coś wciągnie z podłogi do buzi i chce mu to wyciągnąć, to ja wyję z bólu jak się wbija zębami w palec a ten się cieszy 🤣
 
Tylko właśnie ja w ogóle nie ubieram Filipa. Tylko czapka i owijam go kocykiem i tak wkładam do fotelika w samochodzie. A potem jak wychodzimy z auta to dopiero zakładam okrycie wierzchnie. Chyba, że znów wchodzimy np do kogoś do mieszkania to też kurtki nie ubieram bo bez sensu - opatulam kocem. Nie bawię się w zbędne manewry😂
A w aucie nie masz za zimno? U nas jak minusowe temp. To gorzej w aucie niż na zewnątrz.
 
reklama
Do góry