reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

U nas do pół roku spał w łóżeczku i było okej, a potem coś mu się odwidziało. Na nas bardzo źle to wpłynęło, z mojego związku to już nic nie zostało, od 19 muszę leżeć z dzieckiem w łóżku, nie ma mowy w ogóle o żadnym spędzaniu wspólnego czasu, nie mogę go samego zostawić bo spadnie...
A nie rozwazaliscie materaca na podłodze bez stelaża? I kamerki? Wtedy nie musiałabyś z nim leżeć
 
reklama
Wiesz co … rozumiem o czym mówisz. U nas tak bylo ze spaniem w lozeczku, i choc przed ciaza zapieralam sie ze mloda nie bedzie z nami spala, to do teraz mamy ją w łóżku. Ale ja tez nie mialam serca jej odkladac jak tak plakala. Kazde dziecko inne, i kazdy rodzic ma tez swoje granice. Rob jak czujesz, sama wiesz co dla Was najlepsze.
Ja to aż sama z siebie jestem dumna bo odkładam Hankę 😂 myslalam,ze jak zwykle wymięknę a tu szok😀 ale nad ranem już ja biorę i sie tulkamy i śpimy. I nad ranem już mam w lozku 4 osoby 😂😂 jestem połamana jak patyk 😂😂
 
U nas do pół roku spał w łóżeczku i było okej, a potem coś mu się odwidziało. Na nas bardzo źle to wpłynęło, z mojego związku to już nic nie zostało, od 19 muszę leżeć z dzieckiem w łóżku, nie ma mowy w ogóle o żadnym spędzaniu wspólnego czasu, nie mogę go samego zostawić bo spadnie...
Polecam nauczyć schodzenia tyłem z łóżka/kanapy ☺ moja teraz jak się obudzi na naszym łóżku, to sama schodzi i przychodzi 😉 tylko ostatnio schodzenie tyłem wydaje jej się już nudne... I skacze z kanapy przodem 🤦‍♀️ a mi to serce w gardle staje 🙈 a dla niej swietna zabawa... Potrafi tak kilka razy wejść i zeskoczyć 🤣
 
U nas do pół roku spał w łóżeczku i było okej, a potem coś mu się odwidziało. Na nas bardzo źle to wpłynęło, z mojego związku to już nic nie zostało, od 19 muszę leżeć z dzieckiem w łóżku, nie ma mowy w ogóle o żadnym spędzaniu wspólnego czasu, nie mogę go samego zostawić bo spadnie...
a na czym śpicie? Może można zamontować barierki? My mamy takie, ale to wchodzi tylko na klasyczne łóżko. Mamy dwie zamontowane, a z jednej strony łóżko dosuniete do ściany.

 
a na czym śpicie? Może można zamontować barierki? My mamy takie, ale to wchodzi tylko na klasyczne łóżko. Mamy dwie zamontowane, a z jednej strony łóżko dosuniete do ściany.

Szczerze mówiąc mi się już nie chce kombinować, wydawać pieniądze i patrzeć czy mu to spasuje, to i tak już niczego nie zmieni :/
 
reklama
Polecam nauczyć schodzenia tyłem z łóżka/kanapy ☺ moja teraz jak się obudzi na naszym łóżku, to sama schodzi i przychodzi 😉 tylko ostatnio schodzenie tyłem wydaje jej się już nudne... I skacze z kanapy przodem 🤦‍♀️ a mi to serce w gardle staje 🙈 a dla niej swietna zabawa... Potrafi tak kilka razy wejść i zeskoczyć 🤣
ło matko :D:D:D ale to chyba opcja na niższe łóżka/kanapy, bo jakby z naszego łóżka skoczyła to chyba by się zabiła :D
 
Do góry