Lutowe mamy - łączmy się!!!

[rosmerta]

Ostatnio się zastanawiam gdzie wszystkie dziewczyny zobaczcie ile już Joasiek do nas nie zaglądała Matylda Madzix Nuśka i cała reszta wiem że praca i inne obowiązki ale dziewczyny jak zaglądacie dajcie znać co u was

no włąśnie, jakoś nam się przerzedziło towarzystwo niestety.... :-( ciekawa jestem, co u innych dziewczyn: u Nuski, Joasiek, Matyldy, madzix...

 

[karola-04]

no my też byliśmy głosować obowiązkowo teraz mogę nażekać dziamkać i zabierać głos na temat prezydenta- a tym co nie byli cicho.Zresztą ja jestem okropną zwolenniczką wyborów bez zwgędu na wszystko.wyśmiewam tych co nie byli głupole i totalni ignoranci no i mega bogaci ludzie to muszą być skoro płacą za kartę do głosowania i tysiące ludzi którzy przy tym pracują a oni zostają w domu.
no a ci żyli w czasach przed wolnymi wyborami i nie głosują to starzy zwolennicy dawnego ustroju taka prawda-skoro nie korzysta z demokracji to znaczy że wtedy uważa że było lepiej.-ach więcej nie piszę bo jeszcze mega wrogów sobie na robię no ale już taka jestem.
UDZIAŁ W WYBORACH TO OBOWIĄZEK DOROSŁEGO CZŁOWIEKA. nie uczestniczenie w wyborach to tak jakby napluć na flagę.

no teraz czekam na 4 lipca i powiem szczerze nie ma mojego kandydata ale napewno pójdę.

no pogoda nie pada ale słońca też nie ma mam nadzieję że mimo to dam radę wysuszyć pranie na balkonie i zaraz sprzątanie

 

[agusia9915]

hej
Kasiad faktycznie smutne wizyty ...ehhh

rosmerta no ciała nie dałam tylko głosa ;-)
a co do dziewczyn nie udzielających się to się zastanawiałam już dawno (gdzie i co )
rozalka jak samopoczucie?

 

[Miśka 5]

ja tylko przelotem, bo zaraz po Wikusię do przedszkola i na 14 mam RP.
A na wyborach oczywiście, że byliśmy

 

[WolfiA]

Hej:-) U nas drugi piękny dzień, bardzo ciepło i słonecznie

Skoro mowa o wyborach, to ja z mężem też byliśmy tu w IE Mimo, że do miejsca głosowania mieliśmy ok. 100km;-) A że wybraliśmy Waterford zamiast Dublina, to pojechaliśmy sobie od razu na plażę po oddaniu głosu, więc połączyliśmy przyjemne z pożytecznym:-) Szkoda tylko, że nasz kandydat nie zakwalifikował się do II tury, ale trzecie miejsce też nie jest złe

Rosmerta jak zwykle imprezka udana u Was;-) Dobrze, że i bez zmywarki dałaś radę, choć pewnie więcej pracy było przez to

Kasiad ach szkoda, że takie wizyty mieliście...:-( Oby wszystko skończyło się dobrze, choć życie łaskawe nie jest zbyt często

Miśka teraz Wiki musi się Tobą nacieszyć;-) Powodzenia na pracowitej końcówce w szkole

Ja też jestem ciekawa co tam u reszty dziewczyn, bo daawno się nie odzywały

Miłego dnia:-)

 

[rozalka]

rozalka jak samopoczucie?

Oj Agusia chyba telepatia,bo od dwóch dni jakos nienajlepiej,choc staram sie nie narzekać,bo takie uroki ciazy.Cisnienie dzis 160 na 102,wiec nieciekawe.

 

[karolina77]

Hejka:-)

Rozalka, trzymaj sie. Mam nadzieje, ze cisnienie troche Ci spadnie. Dobrze ze teraz nie ma takich upalow (przynajmniej u nas) wiec pewnie troche Ci lzej.

Kasiu, przykra sytuacja z Twoim wujkiem. Niestety na takie rzeczy nie mamy wplywu.


A ja tez dzis cos nie najlepiej sie czuje.

 

[rozalka]

Witam.

To prawda Karolina aura mi sprzyja.

 

[rosmerta]

Witam :-)

Rozalka zycze dobrego samopoczucia no i faktycznie upaly narazie nas omijają, więc moze ci sie uda na tej koncówce

spadam luknąć na inne watki i do pracy, bo mnie tu terminy gonią

 

[WolfiA]

Dzień dobry

Miało być tak pięknie i ciepło, a tu dzisiaj chłodny wiatr i chmury Owszem jak wyjdzie słonko to fajnie i ciepło, ale tak poza tym to niespecjalnie A my wczoraj dzieciakom basen wyjęliśmy, bo myśleliśmy, że się pobawią dłużej niż jeden dzień Może się jeszcze rozpogodzi... mam nadzieję

Rosmerta Ty już na końcówce przed urlopem... już niedługo sobie odpoczniesz:-)

Karolina a Tobie co dolega, że nie najlepiej się czujesz? Fizycznie czy psychicznie nie najlepiej?

Rozalko głowa do góry, nie dawaj się i trzymaj na ostatniej prostej już praktycznie;-) Ech leci ten czas, jeszcze trochę i będzie szalała dwójka maluchów po domu;-)

Apropo dwójki to ja już czasem wysiadam jeżeli chodzi o sprzątanie i układanie zabawek Często o godz. 11 mam już dosyć, a to dopiero początek dnia Całe szczęście, że jak Oli pójdzie spać to Victor ogląda jakieś bajki i mam chwilę, żeby odetchnąć i ugotować obiad Nie ukrywam, że zaczyna mnie męczyć i drażnić ciągłe siedzenie w domu z dziećmi... w końcu 4lata to nie mało

Mało optymistyczny akcent na koniec, ale miłego dnia Wam życzę mimo wszystko