reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Cześć dziewczyny!:happy2:
Otrzymałam dzisiaj przesyłkę z Allegro:happy:. Zmówiłam spodnie ciążowe. Dzisiaj przyszły dwie pierwsze pary, są super!:rofl2: Białe (41zł) i beżowe (53zł). Mają przyjść jeszcze dżinsy (50zł) na zimę.

lowiczanka78 - dziękuję!:wink: Cieszę się, że sprawiłaś sobie stetoskop.:-D Ja wczoraj z mężem zrobiłam sobie "przesłuchanie" dzidzi.
Jeśli chodzi o moją wagę, to według karty ciąży przytyłam do dnia dzisiejszego 2kg. Kartę założył mi lekarz dopiero w 10tyg. ciąży. Osobiście uważam, że przytyłam już 4kg. Na suwaczku mam 14tydzień, choć według lekarzy jest to 16. W przyszłym tygodniu zacznę niby 5 miesiąc!:huh:
Gosia 78 - dziękuję!:wink: Super, że na badaniach wszystko wyszło ok! Udanego wypoczynku!
Iwona 29 - jak było u lekarza?:confused:
cloe - mam podobne podejście w sprawach wychowawczych i męża :biggrin2:
agawa1 - co za Sajgon!:baffled: Współczuję! Czemu to tak w Polsce jest, że każdy każdego chce oszukać?!:confused::growl: Tak mnie to złości, że aż...:wściekła/y: Wcale się Tobie nie dziwię, też bym chyba dostała kolkę.
Ale na szczęście jesteście już w domku, cali i zdrowi.:yes: Nie możesz pozostawić tych spraw dla męża?:confused: Szkoda Twojego zdrowia.

Pozdrawiam Was serdecznie
Buziaczki

 
reklama
Hej
Siedzę dziś w pracy i sobie odpoczywam :-D znaczy sie pracuje na zwolnionych obrotach :-)
Co do M. - to u mnie zapamiętuje jak się zachowuje i mi przypomni --
jak po urodzeniu dziecka będę twierdzić że okres ciąży był spokojny i przyjemny...
Na razie ma problem jak jego żonka się źle ułoży i ją coś zakłuje :-)
Witam od razu wszystkie mamusie lutowe które się niedawno ujawniły :-)
Agawa - nic nie poradzisz .... Jedyne co można podejść na luzie i wysłać kogoś kto może się zdenerwować i ich opierpapapier...

Anna_ajra - powodzenia na Egzaminie praktycznym w piątek ? - trzymam za ciebie kciuki

Pozdrawiam ze słonecznej Zielonej Góry
 
I wróciłam od lekarza... Z dobrych informacji - wszystko z dzieciaczkiem w porządku i JEST JEDEN!!! :-) Z gorszych informacji - mam termin na marzec :-(, przynajmniej wg usg :szok:. Psychicznie już się nastawiłam, że to będzie luty, a tu taka niespodzianka :wściekła/y:. Będę musiała dłużej poczekać na drugiego malca. Cóż, życie uczy cierpliwości. Ale nie zamierzam opuścić Was Lutóweczki ;-). W końcu Natalia też przyszła na świat kilkanaście dni wcześniej :-D, więc jeszcze nic nie wiadomo. Może drugiemu też będzie sie spieszyć na ten świat? :-D
 
Iwona 29 akurat terminem porodu sie nie przejmuj. Wg USG moje małe powinno pojawić się na świecie 28 stycznia. Pożyjemy zobaczymy. Ja i tak mam wrażenie że lutówka będzie a dzidzia sama będzie wiedzieć kiedy ma przyjść na świat:tak:. Skoro mnie dziewczyny nie pogoniły ...;-)
Brzuszek wypina mi z każdym dniem coraz bardziej. Jeszcze niedawno biodrówki były dla mnie jak znalazł a teraz nie da rady. Póki co najlepiej czuje sie w leginsch
Anna ajra widzę że zakupy udane Ja też będę musiała pomyśleć o nowych spodniach poważnie :tak:
Agawa i jak sie dziś czujesz? Dziewczyny mają rację Teraz to mąż powinien sprawować pieczę nad budową i opier... jeśli nawet będzie taka potrzeba. Trzymam kciuki żeby budowa domku szła jak po maśłe i żaden z majstrów nie zamierzał więcej kręcic. Może pochwalisz się jaki domek budujecie?
 
ja dzisiaj w H&M kupiłam sobie spodnie ciążowe i bluzkę. spodnie są totalnie wygodne i jestem bardzo zadowolona :)

co do samopoczucia to ostatnio tak średnio się czuję. dzisiaj było mi np maksymalnie niedobrze.

nie mam co pisać więc życzę dobrej nocki :)
 
a ja z rana czuje sie najlepiej:-)
w ogole pierwszy trymestr dobiega juz końca, a mi oszczedzono przykrych dolegliwości;-)póki co hihi
jaka nowa energia we mnie wstępuje...chce mi sie robic remonty (w wyremontowanym mieszkaniu:laugh2:) i zmieniac meble...
z pokoikiem dzieciecym na razie sie wstrzymam, zeby nie zapeszac , ale w salonie zrobie małą rewolucje:-)

 
Cześć dziewczyny! :happy2:
Dzwoniłam dzisiaj do mojego centrum gin. i dopytywałam się o szkołę rodzenia. Czy Wy dziewczyny też na takie coś będziecie się pisać, czy już byłyście?:confused:
W sobotę o 14:00 mam egzamin z jazdy (pierwszy)... :sorry: rrr... Na szczęście jedzie ze mną mój mąż. Obiecał mi, że pojedziemy potem na zakupy do Wrocławia:rolleyes:. Najpóźniej o 15:30 okaże się, czy to nagroda, czy pocieszenie.:-p

maritka - co za piękne maluchy na tych zdjęciach! Fotki są rewelacyjne! Cudowne dzieciaczki!:rofl::-D:rofl:
Myyszaaa - w sobotę :wink: jeszcze nie dziękuję...
Iwona 29 - miło słyszeć dobre wieści! Wspaniale!:biggrin2: I tak jak cloe pisze, terminem się nie martw!:yes:
cloe - dostałam jeszcze od mojej szwagierki dżinsowe rybaczki i spódnice z 9fashon. Są super! :rolleyes2:
kropecka - jak tam dzisiejsze samopoczucie?:confused: Jeszcze trochę i dokuczliwe objawy powinny minąć.:tak: Wiktorek daje mamie pospać?:confused2:
lada.ex.panna - ;-)
Ania31, Najka, Ika_s, kasia_k-ce - gdzie Wy się podziewacie???

Pozdrawiam
 
Hej Hej……….

Cóż dzisiaj taka Cisza, brzucholkowe śpioszki czyżby jeszcze spały.
Ja dzisiaj wstałam bardzo wcześnie, co się dziwić jak tak wcześnie spać chodzę.
Co do ubrań mam dwie pary spodni w które wchodzę i jest mi w nich najwygodniej , na przemian je zakładam, ale jeszcze troszkę i ja też będę musiała pomyśleć o czymś nowym.
O moim brzucholku wie tylko moja najbliższa rodzina staram się go ukryć dokąd tylko się da. We wcześniejszej ciąży w tych tygodniach co teraz miałam większy brzuszek o ciąży powiedziałam wszystkim, w 22 tygodniu poroniłam. Brzuszek już nie taki ale jeszcze został, znajomi którzy nie wiedzieli co się stało pytali jak tam dzidzia się czuje było mi wtedy bardzo przykro bo już „Nas” nie było byłam tylko ja. Tym razem wole się wstrzymać z moja radością chodź wieżę bardzo że tym razem na pewno nam się uda.
Cuda się przecież zdarzają.;-)
 
Witam sie na krótko, bo ja tylko na parę godzin w domku. Wracmy jeszcze do soboty na wieś. A ja już drugi dzień czuję sie bardzo dobrze, czyżby dolegliwości pierwszego trymestru odpuszczały? Byłoby świetnie!:)
anna ajra powodzenia w sobotę, mocno trzymam kciuki!:) Też myśle o szkole rodzenia, trzeba będzie za jakiś czas zadzwonić i dopytać sie, bo może wcześniej się zapisywac trzeba?
Łowiczanka uda się!!!
Wszystkich serdecznie pozdrawiam!
 
reklama
Macie rację - terminem nie ma co się przejmować :-)

A co do ciuszków ciążowych. Wchodze bez problemu w swoje, które nosiłam dotychczas. No, może poza waskimi spódniczkami ;-) Ale nie przewiduję żadnych zakupów. Poprzednią ciąże przechodziłam w swoich ubraniach i pożyczyłam od mamy sukienki w rozmiarze 40 bez przewężenia w talii. Wystarczyło. A ponieważ jestem optymistką, wierze, że tak będzie i tym razem :-D
 
Do góry