reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

anna_ajra- kupuję książeczki z naklejkami, są tam też kolorowanki i inne zadania, mały musi np. dopasować mame zwierzątko do dziecka, pokazać największy lub najmniejszy przedmiot. Chodzi za mną z tymi książeczkami , obecnie to dla niego najlepsza zabawa.
patrysia- fajnie,że tak się już ruszyło z mieszkaniem. :-)
wojtuśihania- Domini wstaje o 7.00, ale ja i tak wóczas wstaje i szkuję starsze dziecko do szkoły
 
reklama
Przepraszam za "małe" zaniedbanie. Powód? przywiozłam do domu choróbsko zawalone migdały leczyłam przez 2 tygodnie i pech chciał mimo wielkich starań że zaraziłam najpierw Amadeuszka a po 3 dniach rozłożył się Oliwierek. Dziś zaliczylismy pierwszy spacer po maratonie choróbsk. Ciepło słonecznie aż nie do pomyślenia ze jeszcze 4 dni temu przymrozek mieliśmy.
 
Cześć Wam kobitki!!!

Z racji cofniętego czasu zyskałam godzinę - znalazłam czas i dawaj do Was.Kurcze tęskno mi do Was.:-(
Ania_Ajra cieszę się że u Was ok, że wyniki sąw normie i że rośniecie:-)
Patrysia powodzenia przy remoncie - nie przemęczajcie się!!!

Kurcze nie zdąże wszystkiego przeczytać i popisać więc kochane kobitki całuje Was mocno.
U nas wszystko ok tzn Kamil UWIELBIA przedszkole i jest załamany jak jest sobota z niedzielą. A Miłek rośnie na urwisa -niechce słuchać nikogo no i rządzi niczym premier. JApracuje ponad siły -no ale obiecałam sobie że tylko jeszcze ten rok bo inaczej się rozsypie. Mam nadzieję że mi się uda znaleźć troszkę czasu i zajżeć tu niebawem. Całuski jeszcze raz dla wszystkich.
 
cześć dziewczyny
u nas od piątku coś się dzieje - Igi robi 7-8 kupek dziennie, dość rzadkich, w sobotę w nocy miał stan podgorączkowy, pupa okropnie odparzona, tym razem nawet w nocy była kupka koło 2giej. wczoraj nam się nie udało załapać do lekarza, dzisiaj idziemy na 11:45, mam wrażenie, że dziecko się robi przezroczyste... dajemy mu cały czas pić i pieluchy sa nasikane, ale strasznie się boję odwodnienia :((((((
 
Witam Pannice :-)
Teraz to już Wam oddechu nie pozostawię muszę się nagadać za stracony czas :-D
Wybaczcie ale nie zdołałałam nadrobić za dużo tego było.

Wojtuśhania witam nową mamuniebb ciekawe czy staniesz się równie zagorzałą maniaczką jak my ;-) Co do zabaw hmmm Amadeuszek najbardziej chyba lubi zabawy z bratem bez znaczenia czym i w co byle z bratem czy to bijatyka która kończy się śmiechem przez płacz czy grzeczna zabawa klockami samochodzikami czy w końcu gotowanie obiadu polegające na wyciagnieciu wszystkich garnków dopasowywanie pokrywek i wrzucanie do środka wszystkiego co sie da.

Patrysiu Anna-ajra świetnie że dziewczynki zdrowo rosną patrzecie jeszcze chwilka i już będziecie tuliły swoje śliczności w ramionach ahhhh szczęściary :-D:-D

Margaritko moja moja moja zobaczyłam twojego posta baaa nawet dwa prawie że jeden po drugim i stwierdziłam że skoroo już ty się zmobilizowałaś i coś postukałaś to przcież gorasza nie będę. A poziom adrenaliny i rozkoszy dosięgnął zenitu gdy zobaczyłam w nim szalone nawoływanie mej skromnej aczkolwiek jakże słodkiej osóbki :-D:-p:-p uwielbiam cię normalnie muaaaaaaa

przyszlirodzice odpisałam i czekam na ciag dalszy coś się wymysli :-)

Całą resztę pozdrawiam i przepraszam ale nie dOczytałam więcej
 
hej hej
zapisałam Wojciecha na zajęcia, Akademię Malucha. Jak na razie bardzo mi się podoba, chociaż mały został już dwa razy pogryziony przez dwie koleżanki. Biedak nie wie, że przytulanie koleżanek najlepiej skończyć, gdy te jeszcze nie płaczą:-)
Rekinasia myślę, że twój mały złapał jakąś grypę jelitową, przeszliśmy to parę razy w zeszłym roku:-( Skończyło się na tym, ze Wojtek jadł tylko Kleik ryżowy na wodzie:-( I to mu nawet smakowało:szok:
 
witam z rana i znienacka :)
ja to wpadam jak do rzeźnika po zapałki ,ale wybaczcie mi kochane, jestem tak zdezorganizowana ostatnio ze szkoda słów ;( czasu brak a jestem aktualnie przypominam na wychowawczym!!!!!!!!! no ale to czasem trzeba poprcowac na stoisku jak K nie moze, a teraz jeszcze sobie wymyśliłam że zostanę konsultantką Oriflame, no i biegam to tu to tam, no nie nudzę sie bynajmniej ;)
Gabrysia póki co zdrowa, nie daje sie żadnym wirusom w przeciwieństwie do starszego rodzenstwa, no ale tu ze tak powiem mają wpływ inne czynniki , zewnętrzne, Gabi da mi się odpowiednie ubrać, młodzież juz jest mądrzejsza od mamy i lata z gołymi pępkami a później kicha i prycha na wszystkie strony:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
jak juz zapewne wspomniałam Gabi po odstawieniu od piersi zaczęła dużo lepiej sypiać ale najczęściej w naszym łóżku ;) tyle tylko że nie domagała się w nocy jedzenia ani picia, od dwóch tygodni jednak udało się jej przesypiać do białego rana w swoim łóżeczku i nawet z uśmiechem mnie woła po przebudzeniu i melduje że "niunia piii tu" oczywiscie gadająca się zrobiła jak wszystkie nasze lutówe maluszki, trzeba się pilnowac bo powtarza jak ta lala;) co do zabaw to klocki!!!!!!!!!!!!! no i pisiu pisiu na fali:) na szczęście najchętniej przy swoim stoliku więc mieszkanie jeszcze nie udekorowane jej arcydziełami ,ale to pewnie kwestia czasu , niestety bajki już jje sie zaczęły podobać, ale nie ma za wiele czasu na TV, wieczorem jednak musi sobie popatrzeć ja rybka mini mini śpi, tak z pięć minut obserwuje ,później robi papa rybce i idzie spać :)
co do jedzenia to róznie ma dni, czasem 'konia z kopytami" a czasem tak skubnie tego troszkę tamtego troszkę

właśnie się obudziła , zmykam do później !!!!
 
Cześć dziewczyny!:-)
U nas nic nowego, choć na nudę nie narzekam. Odwiedził mnie wczoraj brat z bratową i dwójką dzieci oraz mój młodszy brat.:rolleyes2: Ale dzieciaki miały zabawę... aż ciężko było nadążyć.:-D
Dziś kupiłam Michałkowi tran. Wcześniej nie dostawał, więc zobaczymy, jak nam pójdzie. Dziewczyny, czy Wy też podajecie dzieciom tran???

patrysia - powiem Ci szczerze, że ja bym się nigdy nie odważyła... nie stresujesz się? - tym bardziej, że jesteś w ciąży...????

wczoraj robilam troche za szofera :cool2: hehe fajnie sie jezdzi - szkoda ze bez papierka... :sorry2::-(
wojtuśihania - jeśli chodzi o zmianę czasu, to myślę, że Michaś dziś się przestawił tak na dobre. Ale Twój Wojtuś wstał przed 5:00:oo: to dla mnie jeszcze noc...:-D
Uuu... został pogryziony... to nieciekawie, ale może go to coś nauczyło?
Kluska79, ulenka507 - :-)
Syneczki2 - o rety... wszyscy się pochorowaliście... masakra!:no: Zdrówka życzę!
agawa1 - zrób sobie kochana czasem przerwę w pracy:yes: i zajrzyj do nas!
Rekinasia - daj koniecznie znać, co z Igorkiem! Jak się czuje???:confused::confused::confused::confused::confused::confused::confused::confused::confused::confused:

Pozdrawiam!
 
Dzień doberek wszystkim mamusią
Dziś juz wszystko wróciło do normy. Walczymy jeszcze troszke z katarkiem ale to nic w porównaniu z tym co było. Na dworze nadal ładna ciepła pogoda i juz to widze jak znów nagle ni z gruchy ni z pietruchy przymrozek będzie. W chwili obecnej Oli śpi a Ami jest na służbie u moich rodziców, tak wiec odpoczywam. Obiadek sie robi kawka wystygła, ale zawsze mozna zrobic nową. Uporałam się juz prawe z całym tygodniowym zamętem w domu. Jedna pralka za druga chodziła poprasowane na całę szczęscie, dom jakos ogarnięty teraz tylko czekam na jutrzejszy wieczór a czeka mnie maxymalne odprężenie :-D kurcze jak ten czas sie dłuzy od kiedy pojawił się jutrzejszy plan. Ale tego mi właśnei teraz trzeba bo mówie wam dziewczyny ile razy w ciagu tych 2 tygodni miałam wszystkiego dość, mialam ochote trzasnać drzwiami i wyjsc w chol*** zaczełam w jakąś nerwice wpadać jeszcze z kilka dni i siwizna murowana. Ale ufff jest ok póki co został mi bląd i nerwy na wodzy.

Rekinasiu przez ten pośpiech w czyttaniu minełam jakos posta o Igorku. Biedny misiu ja wiem jaki to paskudny widok gdy dziecko tak sie wypróżnia ciesz się ze do tego nie wymiotuje Olik tak miał i w konsekwencji az zielono blady był i seria kroplówek. Trzymię kciuki za synka !!

Anna_ajra tak tak juz niebawem sama zobaczysz jak to jest miec dwójkę rozbrykachych bombowcó :-D nei idzie się nudzić więc taką mała praktykę miałaś ;-)

uleńka konsultantka Oriflame...bawiłam sie w to przez 5 lat z czego pzrez 3 sie przykładałam i nawet miło przyjemnie było tylko że mnei jakoś wszystko szybko nudzi :confused2: wróciła bym z chęcia do tego bo i kosmetyki 23% tańsze :sorry: a jest w czym wybierać i co najważniejsze naprawde skuteczne ale czasu totalnie brak. Powodzenia życzę i ciesz się z tego bo jest naprawde z czego :-)

wojtuśihania to i ja sie wypowiem co do zmiany czasu no moje sie tak poprzestawiały ze az w drugą stronę normalnie wstawały o 8 teraz wydawało by się że będzie pobódka o 7 a tu szok 9 nie wcześniej :szok::szok::szok: moze to tym czasowe ale trawaj chwilo bos piękna :-D:-D:-D

Gdzies mi mignął jeszcze temat rozmiaru bucika i wielkości ubranek tak wieć Amadeo ma adidaski 23 jednak na kozaczki to sie skusze 24 nie mniej bo wiadomo jak to zimą rajstopka skarpetka... z ubrankami to róznie bywa bo zależy od prducenta ale średnio 98 czasem nawet 104 zdarza sie czasami że uda mu sie załozyc ciuszek 3,5 rocznego brata wydaje mi się ze wielgaśne mam te swoje chłopaki
 
reklama
właśnie mam chwilkę , w domu cisza, młodzież sie uczy m, K na stoisku a Gabi u dziadków na "służbie" dzis ja trochę pracowałam na stoisku a później byłam u pulmonologa z moja mamuśkę , a na 18 na spotkanie do biura Oriflame kawa ciacho i szampanik:) takie powitanie, i jakiś prezencik mam dostac bo sie wyrózniłam w pierwszym swoim miesiacu duzym zamówieniem, no ale jak tu nie zamawiac duzo, ja i nastoletnia córka to juz mnóstwo produktów;) miedzy innymi dlatego sie zdecydowałam na to zeby zostac konsultantką, bo i tak sporo kupowałyśmy a tak mamy taniej i do tego juz na początek była fajna dodatkowa promocj dla konsultantek, no póki co podoba sie to mnie, i moim znajomym, główny gwóźdź programu podczas wizyt to oglądanie katalogu, ech te kobietki:)
ja Gabrysi podaje na uodpornienie Rutinace junior w syropie, juz w poprzednim sezonie zimowym jej podawałam i nawet udało się dość bez infekcyjne przetrwać, starszym dzieciom i ja biorę cerutin, tran podawałam woim starszym, ale tak niezbyt regularnie, jak sie akurat trafiło jakis kupić w promocji, a nawet nie wiem czy dla takich maluchów juz można podawac?
Gabi wazy około 13 kg, jak ma dzien łasucha to i 13, 500 a czasem jak dietkę sobie wprowadi to i do 12,800 zjedzie ;( spora ta różnica i niepokoi mnie to,ale lekar z powiedział ze jest ok, wyglada dobrze tak na oko, raczej z tych pulchniejszych jest , ale na szczeście juz nie tak pulchna jak to było gdy miała pół roku :)
kochane kobietki a podzielcie sie mi jeszcze swoimi spostrzeżeniami na temat past do zębów dla tych naszych lutowych maluszków, ja używam Gabrysi Elmexa ale jakos mi eisę nie widzi, dla starszych dzieci jak były takie małe uzywałam tych smakowych żeli, Colgete chyba, i jakieś ładniejsze te ząbki były, u niuni na lewj górnej dwójce czyli jej pierwszym ząbku dostrzegłam jakieś odbarwienie, nie wiem czy to taki defekt czy to juz sie próchnica wdziera:( a raczej przestrzegamy mycia zębów, i Gabi właściwie słodyczy nie je, do picia najbardziej zwykłą wodę mineralną , a jak jakieś herbatki to bez cukru bo po prostu nie chce słodkich napojów, nawet soki jej nie bardzo wchodzą :( chcę isć do stomatologa co by ocenił fachowym kiem o co chodzi z tym ząbkiem, ale póki co nie mogę znaleźć takiego który by przyjął tak małe dziecko:(
 
Do góry