to ja jeszcze później też zerknę na mapę
gnidka a nie wiedziałaś gdzie killarney? toż to największe skupisko turystyczne w Irl
ludzie mówią na to "takie polskie Zakopane".. choć do Zakopanego sporo brakuje, ale fajne miasteczko jest.
tyle, że ja teraz mieszkam jeszcze kawałek dalej - przenieśliśmy się ze względu na pracę męża.
gnidka a nie wiedziałaś gdzie killarney? toż to największe skupisko turystyczne w Irl
ludzie mówią na to "takie polskie Zakopane".. choć do Zakopanego sporo brakuje, ale fajne miasteczko jest.tyle, że ja teraz mieszkam jeszcze kawałek dalej - przenieśliśmy się ze względu na pracę męża.
u mnie przymrozek a słońce tak świeci! zapowiada się piękna pogoda. jak się troszkę ociepli to pojadę z mamą na cmętarz. czas zacząc jakieś sprzątanie przed wszystkimi świętymi
niestety coś czuję, że pozostanę w nim na długo
Zosia kolejną noc z rzędu funduje pobudki, dzisiaj mocno płakała, na jednej rączce wyszedł jej duży rumień w miejscu wkłucia, i rączka popuchnięta, posparowałam altacetem zobaczymy jak dzisiaj to wygląda - oczywiście wojowała w nocy a teraz śpi jeszcze...
