domikcw
Fanka BB :)
pomocy!!
odebrałam wyniki glukozy.
naczczo jest 4,58 mmol/l
a po obciążeniu 50g jest 6,69 mmol/l
co to znaczy??
odebrałam wyniki glukozy.
naczczo jest 4,58 mmol/l
a po obciążeniu 50g jest 6,69 mmol/l
co to znaczy??
reklama
poli0105
Fanka BB :)
Cześć mamuśki, ja ciągle w łóżeczku, nie mam weny na nic
Obudziłam się po 7 i tak tu sobie leżę
Przeglądam allegro za brakującymi elementami wyprawki. Poszłabym na spacer, ale wczoraj jak byłam na drobnych zakupach to była mordęga
Jutro za to zaczynamy szkołę rodzenia- wreszcie jakaś rozrywka;-)
Sprawa mojej paczki z Angli się wyjaśniła- tato mi ją przywiezie samolotem, jednak sam jedzie do siostry w odwiedziny, bo ma urlop. Jednak przed świętami lot dla 3 os ( z mamą i bratem) to za duży wydatek. Szkoda mi go- leci pierwszy raz, poleciałabym z nim, ale jednak nie będę ryzykować:-(
Martuszka- ale masz dziodziola
Ja na bank też mam takiego kloca
, skoro w 23tyg0dz miał ponad 600g
Obudziłam się po 7 i tak tu sobie leżęPrzeglądam allegro za brakującymi elementami wyprawki. Poszłabym na spacer, ale wczoraj jak byłam na drobnych zakupach to była mordęgaJutro za to zaczynamy szkołę rodzenia- wreszcie jakaś rozrywka;-)Sprawa mojej paczki z Angli się wyjaśniła- tato mi ją przywiezie samolotem, jednak sam jedzie do siostry w odwiedziny, bo ma urlop. Jednak przed świętami lot dla 3 os ( z mamą i bratem) to za duży wydatek. Szkoda mi go- leci pierwszy raz, poleciałabym z nim, ale jednak nie będę ryzykować:-(
Martuszka- ale masz dziodziola
Ja na bank też mam takiego kloca, skoro w 23tyg0dz miał ponad 600g
agaod
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2012
- Postów
- 457
Witam ranne ptaszki;-)już po glukozie, nie było tak źle jak to sobie wyobrażałam, przy piciu tego płynu drapało w gardle ale zniosłam to jakoś, pani laborantka uprzedziła mnie, że jeżeli zwymiotuję to jutro będę musiała wypić jeszcze raz taka porcję, więc nie przeszło mi to nawet przez myśl
zjadłam śniadanie i teraz myślę jak tu dzień rozplanować, obiad mam od wczoraj-zupka pomidorowa, lodówka pełna, tylko świeczuszkę na tort muszę kupić bo mój piesio kończy jutro 2 latka i torcik (galareta z kurczaka) muszę mu zrobić 
ale się szykuje impreza
zjadłam śniadanie i teraz myślę jak tu dzień rozplanować, obiad mam od wczoraj-zupka pomidorowa, lodówka pełna, tylko świeczuszkę na tort muszę kupić bo mój piesio kończy jutro 2 latka i torcik (galareta z kurczaka) muszę mu zrobić ale się szykuje impreza
Zanetka_22
Fanka BB :)
Witam
Wczoraj byłam zawieść samochód do mechanika, bo coś mi w nim klękło... Ledwo auto kupione, a już zaczęło coś stukać pukać, i nowy wydatek w ten sposób powstał. Do tego silnik jakoś nierówno chodzi za co najprawdopodobniej odpowiedzialny jest silnik krokowy, który nie mało kosztuje (jeśli oczywiście chce kupić oryginalny). No cóż takie życie kierowcy, samochód to skarbona
Miałam zaledwie 2 kilometry do przejechania z miejsca awarii do mechanika, ale tak się bałam nim jechać, ciągle coś przeskakiwało, po stronie kierowcy, ale jakoś się udało. 20km/h i dałam radę;-) Kilometrowy korek się za mną zrobił, bo kto to widział z taką prędkością jeździć przez miasto:-) Tym bardziej, że to nie Warszawa więc korków nie ma (ale w sumie to nie wiem jak w Warszawie jest bo tam nigdy nie byłam).
No i dziś czekam na telefon od mechanika, zobaczymy co powie, na temat mojego czterokołowego powozu
Ja też chcę taki materac z dziurą na brzuch! Cortina z moim dzieckiem chciałaś wózkiem się podzielić, to i może materacem się ze mną podzielisz?
Kasiadz wczoraj też się zajadałam ptasim mleczkiem, ale sumiennie dzieliłam się z Marcinem, więc mi nie zabrał
Witam nową mamę!!
Poli podobnie jak Ty jutro rozpoczynam szkołę rodzenia i do tego mam wizytę u ginekologa:-) Ciekawe ile moje maleństwo waży
Wczoraj byłam zawieść samochód do mechanika, bo coś mi w nim klękło... Ledwo auto kupione, a już zaczęło coś stukać pukać, i nowy wydatek w ten sposób powstał. Do tego silnik jakoś nierówno chodzi za co najprawdopodobniej odpowiedzialny jest silnik krokowy, który nie mało kosztuje (jeśli oczywiście chce kupić oryginalny). No cóż takie życie kierowcy, samochód to skarbona
Miałam zaledwie 2 kilometry do przejechania z miejsca awarii do mechanika, ale tak się bałam nim jechać, ciągle coś przeskakiwało, po stronie kierowcy, ale jakoś się udało. 20km/h i dałam radę;-) Kilometrowy korek się za mną zrobił, bo kto to widział z taką prędkością jeździć przez miasto:-) Tym bardziej, że to nie Warszawa więc korków nie ma (ale w sumie to nie wiem jak w Warszawie jest bo tam nigdy nie byłam).No i dziś czekam na telefon od mechanika, zobaczymy co powie, na temat mojego czterokołowego powozu
Ja też chcę taki materac z dziurą na brzuch!
Cortina z moim dzieckiem chciałaś wózkiem się podzielić, to i może materacem się ze mną podzielisz?Kasiadz wczoraj też się zajadałam ptasim mleczkiem, ale sumiennie dzieliłam się z Marcinem, więc mi nie zabrał
Witam nową mamę!!
Poli podobnie jak Ty jutro rozpoczynam szkołę rodzenia i do tego mam wizytę u ginekologa:-) Ciekawe ile moje maleństwo waży
Zanetka. Bez samochodu trudno żyć, ale te wydatki na naprawy ni stąd ni zowąd potrafią człowieka dobić! Już słyszę ten stek przekleństw, który się za Tobą ciągnął na trasie ))
Dobra jakoś się pozbierałam do pionu, zamówiłam pierwszą partię prezentów urodzinowych i świątecznych dla dziewczyn, jeszcze machnę tuszem rzęsy i jadę ze sprawunkami i pociechy odebrać z placówki
Kto tu miał takie jazdy na marchew i banany? Mam dokładnie to samo! Przypomniało mi się jak mój kuzyn codziennie przez ponad pół roku wypijał butelkę soku marchwiowego i koledzy nadali mu ksywę Sollaressa, taki się zrobił pomarańczowy))
Miłego Dziewczyny!
)) Dobra jakoś się pozbierałam do pionu, zamówiłam pierwszą partię prezentów urodzinowych i świątecznych dla dziewczyn, jeszcze machnę tuszem rzęsy i jadę ze sprawunkami i pociechy odebrać z placówki
Kto tu miał takie jazdy na marchew i banany? Mam dokładnie to samo! Przypomniało mi się jak mój kuzyn codziennie przez ponad pół roku wypijał butelkę soku marchwiowego i koledzy nadali mu ksywę Sollaressa, taki się zrobił pomarańczowy
))Miłego Dziewczyny!
Ćwierć Nuta
Mamusia Szymusia :)
Witajcie babeczki kochane
Mój syn od 4 rano straszni buszuje- teraz to w ogóle chyba jakąś gimnastykę odprawia,bo brzuch porusza się to w prawo, to w lewo z prędkością światła;-)I chyba jest główką w dół (mam nadzieję) bo nogami strasznie wierzga mi po żołądku czy gdzieś w okolicy,bo niesamowicie źle się czuję. Dziś przychodzi do mnie koleżanka, która jest obyta w tutejszej papierologi ;-) i pomoże dojść do ładu i składu, podpowie co i jak, więc będę mieć zajęcie;-) Mąż z kuzynem pojechali od rana na fuchę a ja siedzę z żoną kuzyna i ich synkiem. Zaraz trzeba będzie wziąśc się do życia....a ja sił nie mam i dodatkowo ten brzuch bolący..
3majcie się Babolki i powodzenia na wizytach dzisiejszych
Mój syn od 4 rano straszni buszuje- teraz to w ogóle chyba jakąś gimnastykę odprawia,bo brzuch porusza się to w prawo, to w lewo z prędkością światła
;-)I chyba jest główką w dół (mam nadzieję) bo nogami strasznie wierzga mi po żołądku czy gdzieś w okolicy,bo niesamowicie źle się czuję. Dziś przychodzi do mnie koleżanka, która jest obyta w tutejszej papierologi ;-) i pomoże dojść do ładu i składu, podpowie co i jak, więc będę mieć zajęcie;-) Mąż z kuzynem pojechali od rana na fuchę a ja siedzę z żoną kuzyna i ich synkiem. Zaraz trzeba będzie wziąśc się do życia....a ja sił nie mam i dodatkowo ten brzuch bolący..3majcie się Babolki i powodzenia na wizytach dzisiejszych
poli0105
Fanka BB :)
Zmobilizowałam się- pranie zrobione, teraz prasuję świeżą pościel Babeczki, a kiedy pierzecie dziecięce ciuszki??? Myślę, by logicznie to zrobić w styczniu, ale kurcze trzeba to poprasować- i nie widzę tu męża, który sprawnie to zrobi:/ Wiem, że nie ten wątek- ale kupujecie przewijaki? Tak patrzę na nie na necie to większość ma rozmiar do 60 cm..To jak na nim kłaść potem dzidzię jak ciut podrośnie?
Babeczki, a kiedy pierzecie dziecięce ciuszki??? Myślę, by logicznie to zrobić w styczniu, ale kurcze trzeba to poprasować- i nie widzę tu męża, który sprawnie to zrobi:/ Wiem, że nie ten wątek- ale kupujecie przewijaki? Tak patrzę na nie na necie to większość ma rozmiar do 60 cm..To jak na nim kłaść potem dzidzię jak ciut podrośnie?
Ostatnia edycja:
Cortina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2006
- Postów
- 1 969
BebiKlub, Bebiko - Galeria
Dziewczyny proszę o głosiki na pauletta87 !!! dziennie można oddać po 3 głosy!!!
chyba ci sie watki dziewczynko pomylily
hello maj dir lutowki !!!
jessssssssssssssso jaka ja w nocy mialam dzis zgage !
wylazlam z wyra poszlam do kuchni wydoilam pol butelki mleka z lodowki i co ??? oj ja naiwna ! myslalam ze mi sie polepszy, a guzikkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk ! oprocz efektu przeczyszczajacego nie zauwazylam poprawy stanu ojej zgagi
masakra ! cala noc z banki !odstawilam sobie Luteine, mozna ? bo stwierdzam ze po luteinie mega mam zatrzymanie wody w organizmie, jak balon sie zrobilam
od kilku dni nie biore i jest ok, brzuch ok wiec chyba krzywyd sobie nie zrobilam ?pozatym po luteinie dowcipnej odczuwam jakis dyskonfort i musze zazywac kapieli w korze debu i uzywac clotrimazolu
delikatna sie zrobilam niczym francuski piesek hau hau bylam z dzieciem u kontroli, pani doktorowa orzekla ze dziec zdrowy wiec jutro ja wywalam do przedszkola
a w przedszkolu wisi kartka ze szkarlatyna pasnuje, cholera jasna ! rok temu miala moze w tym sie uchroni ?
Zanetttt ! tys moja krajanka ja sie z toba nawet lozkiem porodowym podziele
:-)co macie na obiady ? nie wiem do ktorej dzis wpadne
Agisan frytek dzis nie robisz czasem ???
jakbys robila i mnie zaprosila to bym cie na liscie przyjaciol na miejscu nr jeden wpisala ide cos spic, juz czuje jak mnie pali jesoooooooooooooooooooo ! ile tego reni mozna ? jem jak cukierki i tez w sumie bez szalu
Poli przewijak kupilam, mi sie wydaje ze moj ma 70 cm wiec troche pokorzysta Olo a pozniej taki dziec nie chce lezec wiec przewija sie w biegu ;-) ciuchy popiore w grudniu/styczniu
czekam az mnie najdzie ochota
Ostatnia edycja:
reklama
domikcw
Fanka BB :)
nic mi się nie chce
naszło mnie przez Was na chipsy solone!!!!!!!!!!! ale z lenistwa nie chce mi się zejśc na parter i poszukac zadowole się mandarynka. jutro wizyta. aż się boje ile waże może waga nie zeświruje
sama się zastanawiam kiedy prac ubranka ale moze poczekam do stycznia. mama obiecala poprasowac to co sie będę sprzeciwiac
MARTUSZKA gratuluje dużego synusia. szalejesz nam.
ciekawe ile moja kruszyna waży. pewnie też do kilograma dobija.
naszło mnie przez Was na chipsy solone
!!!!!!!!!!! ale z lenistwa nie chce mi się zejśc na parter i poszukac zadowole się mandarynka. jutro wizyta. aż się boje ile waże może waga nie ześwirujesama się zastanawiam kiedy prac ubranka ale moze poczekam do stycznia. mama obiecala poprasowac to co sie będę sprzeciwiac
MARTUSZKA gratuluje dużego synusia. szalejesz nam.
ciekawe ile moja kruszyna waży. pewnie też do kilograma dobija.
