Macica dwurożna

[olenka2008]

Witam . Jestem tu nowa. Mam też problemik z moją macicą jest podwójna .
Mam jedną szyję dwie macice i dwa jajniki.
Jestem po poronieniu 9 tydzień i dopiero w czasie ciąży na usg dowiedziałam się, że z moją macicą jest coś nie tak? Na początku miała być dwurożna a po badaniu HSG dowiedziałam się , że jest podwójna.
W środę mam wizytę u lekarza i dwiem się jakie badania mnie czekają?
Mam mieć robioną histeroskopie ale zastanawiają się jeszcze czy nie zrobić laparoskopi za jednym razem ? Byle do czwartku.
Mam nadzieję , że po tych badaiach będę mogła się starać o bobaska .
Pozdrawiam Olka

 

[iwonaa]

witajcie to znowu ja jakies pare miesiacy temu pisałam probuje dalej z mezem i nic... nie moge zajsc w ciaze choc bardzo tego chcemy!!!!!! ja juz nie mam sily doradzcie cos!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[malamrowka1100]

nie mam pojęcia, co Ci doradzic, bo mam dwurożna macicę, zachodzę łatwo w ciążę, ale pierwszą straciłam w 19 tc, bo mały nie miał miejsca. teraz może się uda.

 

[nana_1987]

Witam!
Jestem tu nowa, ale cieszę się ze wkońcu udło mi się znaleźć te forum
W zeszłym roku dokładnie we wrześniu dowiedziałam się, że jestem ''posiadaczką'' dwóch macic z zprzegrodą i dwóch szyjek Bardzo się wystraszyłam, bo pragniemy z mężem dziecka a tu taka przeszkoda. Od roku nasze starania kończą się nie powodzeniem. Mąż jest po badaniach a ja póki co prowadzę kalendarzyk. Dziewczynki poradzcie coś. Macie jakiś sposób, pozycje jak jak najszybciej zafasolkować?... sama nie wiem Mam nadzieję jednak, że wkrótce dowiem się że będziemy rodzicami. Pozdrawiam!

 

[new york]

Hej nana_1987 szczerze to z tego co powiedział mi mój lekarz to nie ma problemu z zajściem w ciąże przy macicy dwurożnej bo sama jestem posiadaczką takowej. gorzej może być w twoim przypadku ponieważ masz dwie szyjki i do tego przegrodę. ostatnią pozycję przed zajściem w ciążę jaką pamiętam to była na pieska i pózniej test okazał się pozytywny;-)) warto też się zrelaksować i przede wszystkim spróbować na chwilę zapomnieć o tym, że uprawiając miłość staracie się o dzidziusia. Wierzę, że się uda;-))) warto próbować;-)))powodzenia;-)

 

[andzia 85]

Witam!
Hm... nie wiedzialam że tyle kobiet potyka się z tym problemem. Ale fajnie że jest takie miejsce gdzie możemy podzielic się własnymi przeżyciami. Może mi ktoś pomoże... Okazało się że mam macice dwurożną, a lekarz powiedział że z zajściem w ciążę to będzie bardzo ciężko i niewiele daje mi szansy. Jestem załamana. Nie wiem co myślec, bo z tego co piszecie to niby nie ma problemu aż takiego z ciążą. Czy którejś też mówiono o niemożności zajścia w ciążę a wyszło inaczej??

 

[Tamuszka]

To ja Was kobiety pocieszę.
Urodziłam szczęśliwie 2 dzieci. Nigdy nie miałam problemów z zajściem w ciążę. Jak tylko zdecydowaliśmy się na dziecko jedno i drugie to mieliśmy od razu ciążę.
Ciąże fakt, do łatwych nie należały. Oboje urodzili się ciut przedwcześnie (2/3 tygodnie przed terminem). Nic znowu tak wielkiego...
Po trzech latach od ostatniego porodu oraz przy okazji wyjaśniania zatrzymania się miesiączki (od ostatniego porodu nie miesiączkuję), padła diagnoza MACICA DWUROŻNA.
Szok!
Po pierwsze: jak mogło do tego dojść, że nikt wcześniej na to nie wpadł (od 3 lat włóczę się po lekarzach i szpitalach)
Po drugie!!!! Jakim cudem mam dwójkę dzieci!!!
W moim przypadku obecnie mam tak wielką wadę, że łączenie pomiędzy dwoma "rogami" jest sklejone!!!
Prawdopodobnie jest to przyczyna zatrzymania się miesiączek.
Ale nie o tym....
Moje drogie Panie, urodziłam dwójkę dzieci z ogromną wadą nawet o niej nie wiedząc. Więc jak widać MOŻNA
Życzę aby wasze ciąże też były takie szczęśliwe....
I życzę dobrego nastawienia!!!

 

[Shadow*]

Witam,
Ja również dowiedziałam się po pierwszej utraconej ciąży, że mam taką wadę macicy. Strasznie boję się ponownej utraty mojej fasolki, ale ten topic na forum troszkę mnie uspokoił. Teraz podejmujemy z mężem kolejne starania po 5 miesięcznej przerwie i mam nadzieje, że uda mi się donosić ciąże i urodzić zdrowego dzidziusia.
Pozdrawiam serdecznie wszystkie mamusie i te starające się. Bądźmy dobrej myśli

 

[aniak84]

Witam,
jestem tu nowa Dwa tygodnie temu także spotkało mnie nieszczęście gdyż straciłam maleńką istotkę i też diagnoza - dwurożność macicy... Byłam przerażona ale czytając Wasze posty jakoś mi lżej na serduszku
Siedze jak na szpilkach bo za 3h jade na wizyte do lekarza z wynikami po poronieniu i dowiem sie co i jak...

 

[ciężarówka]

cześć wieloryby ;-)

ja osobiście nie wierzę w żadne diagnozy lekarskie... gdyż 3 mądrych ginekologów stwierdziło, że przez moją dwurożność + przegrodę pochwy nie będę w stanie zajść w ciążę. Stało się tak, że "zaszłam" mimo antykoncepcji, którą profilaktycznie stosowałam
więc głowa do góry... medycyna omylna, jak każda inna dziedzina