Maj 2011

[MajaPolka]

Ja tez sie witam szybko i zmykam a raczej zdycham :/ masakra.................
mam ochote powiedziec to co sie mowi jak sie za duzo wypije np - chyba nigdy nie bylam tak chora .. (

Alex - powodzenia ! bedzie dobrze &&&

 

[Futrzaczek]

Hejka :-)

ja też tylko szybciutko , weekemd rodzinno zakupowy , jutro Szymcio do przedszkola łaaaa!!!!mimo że już chodził to jest stres jest

buziaki :*

Majcia- zdrówka kochana zdrówka! :*

 

[Alex2712]

Witam!
dzięki dziewczynki za kciukasy na pewno sie przydadzą! Ale mam stresa. Właśnie pakuje sobie kubeczek, kawkę, herbatkę itp....
Madzik dzięki jakby co to wpadnę!
Buziaki!

 

[Futrzaczek]

Alex- kotek będzie dobrze ! trzymam mocno kciuki! :*

Dobranoc zmykam :*

 

[styna26]

Witam My już po urlopie, wesele super Nadia się bawiła tańczyła jadła wszystko co jej podawano, później zasnęła w drodze powrotnej do domu no i niestety nie poszła spać i została bawić się z dziadkami, ok. 23 sama bez niczego zasnęła. Wyszła nowa czwórka tylko nie wiem czy to są na pewno czwórki bo jakoś tak daleko są jakby piątki Wogóle zrobiła się taka samodzielna i dorosła aż jej nie poznaję O spaniu nie mówię aby nie zapeszyć;-) No a co do naszych planów 30 dostałam miejmy nadzieję ostatnia@ więc odliczam dni do owulki:-) Nadrobię was jutro jak się rozpakuję do końca bo jakoś jeszcze mi się nie udało. Ze złych wiadomości lodówka mi odmawia posłuszeństwa i trzeba szybko kupić nową co raczej nie jest problemem z tym że byliśmy dzisiaj w sklepie i tuaj nie można sobie przywieść samemu a oni dostarczają do 25 dni
Alex ​powodzenia

 

[Hope]

Bry :-)

Witam poweekendowo :-)

Jutro rok szkolny, u nas 6 klasa, koniec podstawówki, więc jedyny nerw jaki mi drga to na myśl, o nadchodzącym gimnazjum Lekko nie będzie.

Alex nie zazdraszczam, bardzo nie chciałabym teraz wracać do pracy. Chyba, że tej wymarzonej. Trzymaj się babko.
Styna zazdraszczam, co za emocje!!

 

[madzik_k]

Hej!
Alex, melduj się w wolnej chwili jak leci

Julek w domu dziś został, bo ma taki kaszel, że szyby w oknach drżą. Przyjechała do niego moja siostra. Ale był ryk jak wyjeżdżałam! Dobre 40 minut bez przerwy. Taki maminsynek się zrobił ostatnio

 

[basiekkk]

Hejka:-)

Jakoś tak smutno dzisiaj. Choć pogoda na wschodzie ładna. Leniwy weekend za nami.

Alex jesteśmy z Tobą, masz Madzika jakby co będzie dobrze:-).
Madzik kaszel, uuuu biedny Julek, mam nadzieję, że szybko przejdzie, dobrze, że siostra mogła przyjechać do Julka. A porannego płaczu współczuję, dzisiaj u nas też był, ale krótszy bo babcia przywiozła ze sobą książeczkę nową i mała zajęła się przeglądaniem, więc ogólnie nie było tak źle. Ale ogólnie w poniedziałki rozstania są najcięższe bo dzieciarnia nasza do rodziców zdążyła się przyzwyczaić. Jutro już będzie lepiej.
Hope martwisz się gim? nie wiem z jakiego powodu, ale Zuza da radę, na bank:-)
Styna owocnych staranek;-)
Maja mam nadzieję, że dzisiaj lepiej się czujesz. Może jednak przejdź się do lekarza co kochana?

 

[Futrzaczek]

Hej

i się zaczęło... wakacje przeleciały nie wiedzieć kiedy... przeraża mnie trochę jak ten czas szybko leci.... :-( ehhh

dziś dzień dziwny taki , w głowie cały czas siedzi mi Szymcio - jak się zaaklimatyzuje w nowym przedszkolu i czy mu się spodoba , liczę że tak i że będzie zadowolony .
Muszę pomyśleć jak sobie zorganizować ten czas aby pogodzi wszystko i wszystkich...

Dla mamuś pracujących i ich dzielnych dzieci dużo pozytywnych fluidków! :-)

Joluś- hallloo??? co u Was , jak tam M się czuję ????
Styna- fajnie że weselicho udane ! a popsutej lodówki współczuję aaa i kciukaski za staranka zaciśnięte!

 

[Hope]

Bry :-)

No i się zaczęło, zebrania, klasówki i pały

Basiek obawiam się gimnazjum, dzieci są w najgorszym wieku, mają najwięcej głupkowatych pomysłów. To gimnazjum jest siedliskiem palenia, picia, brania, przekłuwania, seksu i co tam jeszcze w młodej głowie zakwitnie... Nie podobał mi się pomysł z rozdzielaniem podstawówek i średnich, widzę co się u nas dzieje w gimnazjach, pozostaje mieć nadzieję, że własne dzieci zachowają odrobinę rozumu i rozsądku. O nauce nie wspomnę, zwykle spada na łeb na szyję ;-) A Zuz moja to Zuz...