reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Maj 2012

kasiulaja mam umowe do sierpnia przyszłego roku i tylko do tego czasu moge wziac wychowawczy

Flaurka, kugela krzycze na Was:wściekła/y:kwiatki trzeba miec:wściekła/y::-DJa mam chyba 25:szok:
Flaurka polecam Ci takiego http://upload.wikimedia.org/wikiped...olia_1.jpg/245px-Zamioculcas_zamiifolia_1.jpg
Podlewasz raz na 2 tyg a ja czasem i rzadziej - ale u mnie nie schna bo juz sie przyzwyczaiły:-D tylko tego musisz postawic na podlodze a kolumne wyrzucic, co zlym rozwiazaniem nie bedzie bo mlody sobie za 2-3 mce nic na glowe nie zwali:tak:

wróć - 27 zle policzylam, bylo 28 ale maz mi jednego ususzył jak mnie nie było kilka dni.
o raz na 2 tygodnie to nawet bym powiedziala dosc czesto jak na zamiokulkasa. Ja swojego podelwam nie czesciej jak raz w miesiacu a nawet czasem i co 2 miesiace i ma sie bardzo dobrze. Niestety u mnie tylko sukulenty przezywaja :-) jak miałam nianie w domu to mi strasnzie je zrujnowąła, bo co 2 dzien podlewała, połowa mi pogniła. Zamiokulkas, moj ulubiony przetrzebiony w połowie ale i tak dobrze ze chociaz połowe uratowąłam. Przesusyzłam i zaczał odbijac.
Teraz mam takiego nowego paytczaka, nie wiem jak sie nazywa i o co w nim chodzi, bo kurcze najpierw go nie podlewałam i zawitł, podlałam po jakims czasie i opadł, przesuszyłam nie pomogło, podlałam, nie pomogło. Dziwny jakis. Moze jendorazowy... :sorry:


Właśnie dzwonił prawnik.Rozprawa dopiero zakończyła się o 11:00.
Sędzia zakończył sprawe tego jednego chłopaka co był też w to wmieszany i stawiał się wczesniej na rozprawach,a sprawe Sebastiana przekazał innemu sędziemu...
Jutro jest posiedzenie co z Sebastianem. O godzinie 10:00.
Więc dalej nic nie wiem:-(
Jutro prawnik będzie wnosił o uchylenie aresztu i wstawianie się na kolejne rozprawy bo niby mogą być jeszcze 2,ale wstawianie się już z wolności.Ma nadzieje,że sąd uchyli to i przystanie na taką propozycje.Ale wszystkiego dowiem się jutro.Więc dalej proszę o mocne kciuki..
no to czekamy
&&&&&&&&

to jakas celebrytka jest, prezenterka, z tego co wyczytałam to idiotka ale teraz o juz slawna w cały świat. Wszędzie sa te zdjęcia.
hit zaraz po "wścieklych wózkowych babach"
 
reklama
Laski - Wy sobie nie przedłużacie macierzyńskiego? jest dodatkowe 4 tygodnie - trzeba tylko napisać do pracodawcy co najmniej 3 dni przed końcem tego podstawowego wymiaru. Ja już przedłużyłam, miałam do 14 października chyba a po przedłużeniu mam do któregoś listopada - pracodawca nie może odmówić. Po macierzyńskim biorę urlopy - zaległy i z tego roku i wracam do pracy 28 grudnia, w piątek - potem weekend i 31 grudnia poniedziałek - a więc przepracuję całe dwa dni w tym roku:)))

Powiedzcie mi, jaki jest cel przebywac na wychowawczym gdy nie ma się zamiaru wracać do danego pracodawcy - chodzi o tą składkę emerytalną od najniższej krajowej, czy jest jakaś rzeczywista korzyść?
 
U mnie macierzyński (razem z dodatkowym) do 1 listopada. Potem urlop i wrócę do pracy w grudniu. Popracuję 2 tygodnie i przerwa świąteczno-noworoczna do 2 stycznia więc też się tak strasznie nie narobię :)
 
ja mam maciezynski do 4 listopada a później urlop do 26 grudnia.

Flaurka ja zamierzam wracac, o ile dostanę nową umowę.
A po co wychowawczy jak nie zamierzaja? no przeciez sie nie zwolnia
 
hejka Laski!
jakos weny i ochoty na pisanie nie bylo :) P. mial wolne 2 dni wiec jakos to zlecialo.

Gabrys od wczoraj przewraca sie na brzuch :) ale tylko na lewa strone sie przewraca, jak jest u Was? przewracaja sie Wam dzieciaki na obie strony?
Azula mi tez wzrok sie zepsuł po tej ciazy, ogolnie mialam -4 to teraz pewnie do -5 doszlo

ok koncze robic pranie i trzeba isc sie walnac do lozka, Xav ma teraz wolne do poniedzialku wiec 4 dni meczarni mnie czekaja :)
 
reklama
A mój zasnął o 23:30 (!) i już zdążył się 2 razy wybudzić....:confused2::confused2::confused2: Maciek lata wtykać smoka i uspokajać, ja się dzisiaj cały dzień zajmowałam Małym... Zaneta - u nas wieje tak, że mi zaraz okna chyba wyrwie :eek::eek: aż huczy :eek: nie wiem, czy drugiej burzy nie będzie...

W weekend siedzę u rodziców, mąż wyjeżdża, a ja sama nie mam zamiaru się użerać, tym bardziej, że mama z otwartymi ramionami na wnusia czeka, więc trochę dychnę i naładuję akumulatory :)

Czarnula - mój przewraca się sporadycznie, częściej przez lewą stronę niż prawą. A wzrok też mam coś słabszy....

Kuźwa, spać by trzeba, a tu człowiek dorwał się wolności, jak dzieć podsypia... ;(((

Dobranoc :*
 
Do góry