Witam.
Dziewczyny bo z facetami jest różnie.
Jedni od początku dbają o swoje żony,skaczą koło nich i dogadzają ,a inni nie czują się w obowiązku.
I tych drugich należy nieco zrozumieć .
Młody przyszły ojciec nie czuje tego samego matka.
Skoro nic nie ma brzuchu ,a już na pewno jak nie był na to przygotowany i nie oczekiwał z utęsknieniem dziecka to on nie czuje instynktu tacierzyńskiego.
Oni nieco innymi kategoriami myślą ;-).
Najwięcej instynktów u ojców odzywa się dopiero w chwili narodzin lub tuż po ,kiedy jest namacalny dowód tej wspólnej miłości czyli dziecko.
Mój mąż ,a wówczas chłopak tak mnie wkurzył ,że nawet nie wiedział,kiedy mu się córka urodziła .


Byliśmy pokłóceni ,a dowiedział się z gazety





Nie powiem strasznie zaczął o nas wtedy walczyć ,ale co przeszłam na początku to tylko ja wiem


Natomiast z Kubusiem było inaczej.
Od początku niby o nas dbał ,dopytywał ,ale w końcu kiedyś mnie po prostu zapytał czego potrzebuję ,bo on nie wie.
Wielu rzeczy boi się zrobić ,żeby mi przykrości nie zrobić lub krzywdy.
I praktycznie prowadziłam go za rękę .

Jak Kubuś się urodził to facet mi się zmienił i od razu wiedział co do czego i dlaczego .
Zupełnie inne podejście do wszystkiego ,bo zobaczył i wtedy uwierzył ,że ma tego swojego ukochanego i wymarzonego syna.
Takich przykładów późnego instynktu jest bardzo dużo ,bo facet jest trochę z innej planety i inne rzeczy nim kierują .
Pamiętajmy ,że ilu ludzi tyle charakterów i jeśli nam bardzo na czymś zależy to być może czasami wystarczy nieco podpowiedzieć czego oczekujemy od tej drugiej strony.;-);-)
A mnie od wczoraj dość mocno brzuch pobolewa.Nospa średnio sobie radzi

Jestem już po spacerze z psami,po zakupach,podłogi częściowo też pomyte ,więc źle nie jest jak na tę godzinę .
Przed 13 po małego do szkoły ,jakiś obiad też muszę zrobić .Mam trochę mięsa z pomidorowej to chyba dokupię kapuchy ,pieczarek i łazanki zrobię .
Oj dawno nie było ...;-):-)
Podobno na 19 mamy gości ,wiec trochę roboty przede mną ,bo nieco trzeba przyszykać.
Nie lubię siedzieć o pustym pysku .


Od jutra maraton na uczelni aż do niedzieli.
Nie wiem jak to przeżyję ,bo przez ten brzuszek i bóle coraz gorzej mi długo siedzieć .Wszystko zaczyna mnie boleć

