Paula i Paulinka- super, że dobre wieści od was płyną z rana.
Agasim- ty leżałaś w Łodzi w szpitalu? Tak z ciekawości pytam
Ale i współczuję. A z ginami to ponoć tak bywa. Ta do której ja chodzę to się akurat w szpitalu głównie USG zajmuje wiec raczej kontaktu z nią nie będę miała. No ale jak ją kiedyś w kościele spotkałam to się przywitała więc chyba nie jest tak źle. Wiadomo- na wizycie miła bo chodzę prywatnie.
Wiolka- może się dzisiaj znowu coś ruszy. Trzymam kciuki. U mnie dalej cisza a mamy ten sam dzień na suwaczku
Agasim- ty leżałaś w Łodzi w szpitalu? Tak z ciekawości pytam
Wiolka- może się dzisiaj znowu coś ruszy. Trzymam kciuki. U mnie dalej cisza a mamy ten sam dzień na suwaczku