Cześć dziewczynki!
Cały wczorajszy dzień biegałam i teraz nadrabiam lekturę Forum!
1. Paznokcie-mam od dawna problem z rozwarstwianiem, więc jadę na odżywkach. Teraz Sally Hansen. Niby lepiej.
2. Włosy- jeszcze mam na głowie ;-) no ale jak urodzę to jak nic zaczną wypadać….. Nie używam parabenów, silikonów, tylko ziołowe szampony i odżywki.
3. Witaminy- biorę Femibion 2, ale lekarze kazali dołożyć mi magnez i potas – pewnie te skurcze łydek i podbrzusza to jednak faktycznie brak magnezu, a nie efekt odstawienia dufastonu; no może tak być;
4. Mocz- ph 7,5 wyszło. Podwyższone, ale lekarze na to nic… Piję dużo, samego soku z pomarańczy pewnie z pół litra do prawie litra.
5. Waga- 7 + , ale tłuszczu nie widać, no więc jest tez teoria, że dufaston zatrzymuje wodę… w każdym razie brzuszek jest, pierwszeństwem w kolejkach nie gardzę;
6. Co robię całe dnie- takie jak dziś, kiedy jestem po całym dniu pracy niby nic nie robię, ale mając dom i dzieci w końcu trzeba zrobić pranie i gotowanie. Jak ktoś nie ma dzieci jeszcze to ma przynajmniej czas, z którego radzę do bólu dla siebie wiele wyciągnąć ;-) to już „se ne wrati” ;-)
7. Łóżeczko po porodzie miałam zawsze blisko, z wygody. Jak dziecko zacznie chodzić, to będzie spało osobno, ale z uwagi na nocne karmienie i przewijanie nie zamierzam robić sobie żadnego ambitnego kuku; No i zawsze jednak z mężem śpię. Razem mamy dziecko, nie ma co faceta izolować.
8. Kącik dla dzidzi przy oknie może okazać się kiepskim pomysłem, bo rodzimy na wiosnę – okno otwieramy (spanie dziecka przy samiuchnym oknie to ryzykowne), - jasno będzie bardzo i ciepło – może razić dziecko…. Stawiałam zawsze w innym kącie niż okno i zakładałam baldachim na łóżeczko, który bardzo się przydawał, nawet jak zapaliłam światło sztuczne w pokoju;
9. Na bałagan zabawkowy doskonały był kojec- nawet jak coś ‘wypadło” to sprzątałam na koniec wszystko do kojca i było git, prosto, łatwo i przyjemnie!
No i z dobrych wieści w całym tym naszym ciężkim okresie- zbliżamy się do połowy! Mam nadzieję, że nie przenoszę tej ciąży!