reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

reklama
Oj Ostrożnie Z Tymi Dfatami Ważności Można Sie Strasznie Ztruc,ja Własnie Wróciłam O 6 Z Wesela A Dzidzia Juz Obudziła Mnie O 7:15 Szok Nie Moge Sie Pozbierac
 
witam przyszłe mamusie. mam do sprzedania sukienke sztruksową. ogólnie chyba nie jest ciążowa, ale ja ją nosiłam do 9-go miesiąca (mały brzuszek mialam) ładnie się układa. rozmiar jest 40, jest długa, w talii 85 biodra 106 . ja mam 176cm wzrostu wiec dla wysokiej dziewczyny idealna.jest tez ciepła bo od środka jest milutka jak polarek i wygodna bo nei jest to gruby sztywny sztruks
MA JEDNA WADE: z tylu puścił kiedyś rozporek na długości ok 2cm na szwie (mam dobre foto w telefonie moge przeslac mms-em), nie mam zdolności krawieckich ani maszyny więc zaszyłam tak zeby w miare nie bylo nic widac, więc jest ok, ale jak cos mozna to przeszyc na maszynie i nie bedzie śladu
cena 50pln
. (+ ewentualna przesylka jesli poza warszawe.)
kontakt:
-PW na babyboom
-GG 5018604
-mail: katarzyna.szaykowska@wp.pl
-kom 0-500-309-803
pozdrawiam... :)
 
Witajcie majóweczki!!!
Jakieś straszliwe tu pustki ale mnie w sumie tez przez weekend nie było w sobotę sprzątałam po wyczynach remontowych mężusia a że straszliwie szybko się teraz męczę to było to całodzienne sprzątanie na raty ale przynajmniej zrobiło sie czysto a wczoraj to moje maleństwo przypomniało mamusi że jest w ciąży i cały dzień leżałam bo mnie mdliło i miałam paskudne zawroty głowy plus bieganie do toalety co 45 minut no a dziś już w pracy popołudniu idę na USG i już mam lekkiego stresa czy na pewno wszystko oki a z drugiej strony to już nie mogę sie doczekać :tak::tak::-) no i chciałam sie pochwalić że w sobotę dorobiłam sie pierwszych prawdziwie ciążowych spodni bo ciocia mojego J pracuje w lumpeksie czy jak to zwał i wyszukała mi fajne ciążowe dżinsy wcale niezniszczone i ogólnie spoko wiszą sobie narazie wyprane w łazience a najlepsza była w nich cena bo mnie kosztowały 9 zł :-):-):-)
No a co tam u Was ????
 
Witam i ja po weekendzie - witam również nowe majóweczki!

U mnie zapowiada się tydzień pełen pracy, cóż poradzić. W czwartek po południu idę na pierwsze USG. Robiłam badanie ogólne moczu i wyszły mi liczne bakterie, więc dziś zaniosłam próbkę na posiew. W poprzedniej ciąży było dokładnie tak samo - kilka infekcji bakteriami E.coli (w dzieciństwie miałam operowaną wadę ukł. moczowego i już zawsze będę bardziej podatna na infekcje), no i chyba 3 czy 4 razy antybiotyk :-( Poza tym w ciągu dnia już mnie mniej mdli (zresztą w ogóle za bardzo nie mdliło), ale energii nadal brak.

Któraś z Was pisała o bliźniętach... jejku to moja największa obawa, ale pewnie jednak będę miała jedną dzidzię. Gdybym miała bliźnięta tak absorbujące, wymagające stałej uwagi, oraz nie ukrywajmy tego tak rozdarte jak Maksio gdy był malutki.... to chyba musiałabym być na jakichś środkach uspokajających ;-);-) I tak się boję, jak pogodzę opiekę nad Maksem z opieką nad maleństwem (plus mam nadzieję pracą - pracuję w domu - od momentu gdy maleństwo będzie miało jakieś pół roczku...). Chociaż z drugiej strony usłyszałam kiedyś, że moje jedno dziecko płakało dwa razy głośniej oraz częściej niż razem oboje bliźniąt pewnej osoby z naszego otoczenia.... więc może po prostu Maks był pod tym względem wyjątkowy :confused:

Jak tam Wasza waga? przytyłyście już trochę? Ja jeszcze nie, ale to zasługa tego, że nie mam ochoty na obżeranie się czekoladą, jak do tej pory....

Pozdrawiam wszystkie majóweczki!
 
Witam majóweczki
Jak narazie nie przytyłam ale słodycze to bym jadła co chwilę. Ide dzisiaj do lekarza i mam nadzieje ze zrobi mi usg. Juz nie moge się doczekać. Nudności i wymiotów nie mam nadal i mam nadzieje ze tak zostanie, jedynie co mnie odrzuca to zapach z lodówki.Pozdrawiam
 
cześc dziewczyny. Własnie mi minął okres mdlośći. mam nadzieje,że nie jest to niczym złym. W pierwszej ciązy tak miałam i teraz trochę panikuje. No ale ma nadzieje,że nie potrzebnie. Za 2 tygodnie bede w kraju i od razu do lekarza pędzę.
Poza tym weekend z mężem bardzo leniwie zleciał. Dzisiaj do pracy już niestety. No ale byle do środy, bo czwartek i pt mam wolne i sie wybyczę. A jutro spotkanie z położną. Zobaczymy co mi powie.
Wszystkim Jubilatką składam serdecznie życzenia. Spóźnione , ale z serca
radzieckocp4.jpg
 
kurcze ja mam dzisiaj chyba jakiś atak hormonów bo za co sie nie chwycę to mi się płakać chce tak po prostu bez konkretnej przyczyny poza tym maluszek zaczyna rosnąć bo mnie dzisiaj brzuch ciągnie w każdą stronę czyli ogólnie ciężki dzień w pracy:confused::confused::confused:
 
Cfcgirl, nie martw się zakończeniem mdłości, to raczej powód do radości ;-) Zresztą już powinny powoli ustępować.

Puchatka, ojej współczuję nastroju, nie martw się, już niedługo koniec pracy.

Ja natomiast dziś w nastroju raczej morderczym :wściekła/y: Baaardzo mi działa na nerwy opiekunka Maksia, no ale już niedługo będzie z nami (bo się przeprowadzamy). Staram się więc za bardzo nie awanturować...
 
reklama
Do góry