reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Majóweczki 2008

Dotkas no w sumie ja tez, tylko ze u mnie to ciagle przeczucie ze juz nie dlugo bo w sumie taka prawda bo ile 8 tygodni ......... ale mi chodzi o szybsze nie dlugo tak jak Tobie moze cos jest w takiej intuicji :-D okaze sie po polowie maja hehe

Co do intuicji to jak narazie u mnie działa...jak zaszłam w ciążę podejrzewałam, że w niej jestem prawie zaraz po zapłodnieniu, potem jak potwierdziłam, miałam przeczucie, że dziewczynka, no i tak na 100% potwierdzona, więc być może i sprawdzi się podejrzenie o wcześniejsze rozwiązanie- zobaczymy :-):-):-):-D:-D:-D
 
reklama
Dotkas dokladnie ja tez tak tylko w duchu myslalam zeby to byla prawda a w dzien kiedy mialam dostac miesiaczke czy nawet dzien wczesniej powiedzialam mezowi ze bedziemy miec dzidzi :-D na drugi dzien test i wyszly dwie kreseczki ale najbardziej smieszne ze po 7 dniach kiedy mial byc ten najbardziej plodny dzien czy jakos tak wyszlo na tescie ze nie, a ja za wszelka cene ze tak bylam przekonana :-D a co do skurczy to zauwazylam ze z kazdym dniem jak lapie to dluzszy i tez bardziej bolesny

dziubek jak bedzie wszystko ok pewnie Ci pozwoli ;-)a teraz kochana odpoczywaj
 
Witam i ja:happy:

Też mam przeczucie że wcześniej urodzę mój A stwierdził że 18maja skąd mu się tak dokładna wzięła to nie wiem ale on jest o tym przekonany:-p Ja wybieram się właśnie do banku i najlepiej zabrałabym wózeczek ale głupio tak z pustym jechać:-p to ja uciekam

Pozdrawiam i miłego dnia życzę:happy::happy::happy:
 
a co nie mozesz sie doczekac jak sobie bedziesz smigac cztero kolowcem ;-)
chyba jak my wszystkie... hehe:sorry2:
a wogole z mezem rozmaiwlam ze kto bedzie wozek prowadzal ja czy on jak razem bedziemy szli czy na zmiane :sorry2:zebysmy sie czasem o to nie poklucili hehe
a jak ktos bedzie chcial malego na spacer to chyba bedzie musial zdac prawo jazdy u nas :-p na wozio
 
Dzień dobry Majóweczki!:-)

Widze, ze kazda z nas ma przeczucie, ze bedzie rodzic przed terminem... albo to nie przeczucie, tylko poprostu bysmy chcialy troszke wczesniej.:-D Ja mam jeden termin na 3 maja z OM, a z USG pierwszego na 28 maja, wiec strczy mi, jak gdzies posrodku urodze.:-D

Dzis pogoda slabsza niz wczoraj, ale na szczescie nie jest zle... zaraz jade do znajomej i idziemy na spacerek z jej siedmiomiesieczna corcia...

A w ogole to jestem niewyspana, w nocy tak mnie brzuch bolal, ze zastanawialam sie, czy przypadkiem nie zaczynam rodzic.:-D A podejrzewam, ze to efekt wczorajszego dnia - godzina plywania, dlugi spacer, cwiczenia na szkole rodzenia i porzadki w domku.. Dlatego dzis w planach tylko spacer.

Milego dnia!
 
Dzień dobry Brzuchatki.

Tak samo jak Wy, ja też chcę już maj!!!!!!
Nie wiem jakim cudem wytrzymam do 25tego :baffled:.

U mnie za oknem cudna pogoda, aż chce się żyć. Dzisiaj idę po raz pierwszy do szkoły rodzenia.

Dziewczyny w którym tygodniu zaczął Wam się obniżać brzuszek??
Mój już poszedł na dół. Nie jakoś znacząco, ale na tyle, że to zauważyłam, ale i moja mama, która mnie nie widziała 3 dni.
 
my z moja mama zauwazylysmy wczoraj ze lekko opadl troche za wczesnie jak na moj gust ale moja bratowa powiedziala ze to juz z czasem powoli bedzie coraz nizej :dry:
 
hej dziewczyny
u mnie piekna pogoda ale po pogodzie wiem ze nie na dlugo..

ja dzisiaj na 15 do lekarza, jestem happy bo sie dowiem kiedy mam sie zglosic do szpitala i takie tam

wy mowicie o tym ze bedzie wczesniej dzidzia a u mnie sie to nie zapowiada bo maluszek wcale nie chce wyjsc wszystko zamkniete a bobas ani mysli wyjsc...:baffled: od dwuch dni probuje wszystkich rad jak go pogonic i nic nie dziala..:happy::happy::happy: ale mam jeszcze dwa tygodnie hahhaaha dzis zapytam lekarza czy mnie przyjma w szpitalu bez skierowania w 40 tyg jak sie sam porod nie zacznie??
bo spotkalam sie ze odmawiaja...

Zaczynam sie troche denerwowac juz przed koncem..
 
moj brzuszek obnizyl sie chyba w 33-34 tyg i to odczulam bo o wiele lepiej mi sie zaczelo oddychac bo wczesniej wystarczylo ze siadlam albo oparlam sie o sciane i ogladalam film i myslalam ze sie udusze.... :angry:
ale teraz jest juz dobrze..
 
reklama
Do góry