panistepelek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2008
- Postów
- 1 319
Witam się późną porą.
migotka - To może zrób na rosołku kluseczki lane to wtedy nie będzie to takie żadkie.
kwiateczek - Ja tez raczej przesądna nie jestem ale kilka piątków 13 miałam pechowych, mój tata też :-/
vivien - Witaj po przerwie, chociaz My to się chyba nie znamy.
Wspólczuję twojemu małemu Chorowitkowi i zyczę dużo zdrówka. No i podziwiam, że dajesz radę z 4 dzieci.
szopek - My też przeważnie na spacery chodzimy z rowerkiem.
migotka - To może zrób na rosołku kluseczki lane to wtedy nie będzie to takie żadkie.
kwiateczek - Ja tez raczej przesądna nie jestem ale kilka piątków 13 miałam pechowych, mój tata też :-/
vivien - Witaj po przerwie, chociaz My to się chyba nie znamy.
Wspólczuję twojemu małemu Chorowitkowi i zyczę dużo zdrówka. No i podziwiam, że dajesz radę z 4 dzieci.
szopek - My też przeważnie na spacery chodzimy z rowerkiem.
Ostatnia edycja:



a ja juz się podzwyczaiłam. Jak mi się nie chciało to małej słoiczek dałam. Nie lubię gotować. Najgorsze że mój mąż lubi sobie zjeść
;-)
Jem wlasnie na sniadanko mleko z musli owocowym
,zrobilam jej mleko i poszlam spac,ale pozniej patrze jednym okiem ze zasnela i jeszcze dwie godzinki moglam sie przespac.