reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2019

reklama
@Nikooś to już syndrom wicia gniazda Ci się włączył? My mieliśmy malować na wiosnę, ale z takim wielkim brzucholem to chyba nie bardzo.

Ja nie rozumiem po co te dzieci wstają jak mogą spać ile chcą ;-)
Rossiczka ja w koncu zaczelam w miare spac pierwszy raz od 4.5 roku, a od maja powtórka o której kładziesz spać?

Obudziłam się z bólem gardła i wodnistym katarem. Zaraziłam się od młodszego. Spieram się z mężem bo teściowa przyjeżdża a nie wie o ciąży. Przecież nie będę paradowała cały tydzień z tym wielkim brzucholem i udawała,że się najadłam śliwek...
 
U mnie ze spaniem zawsze bylo kiepsko no moze jak byl malutki to zjadl i spal ;-) ale im starszy tym gorzej. Teraz chodzi wczesniej spac to i rano wstaje szybciej ale mi to akurat pasuje. Wole miec wieczor dla siebie jak dzieci spia, a w tygodniu rano wstajemy bo jezdzi do przedszkola ;-)
 
@Safija musieliśmy odmalować ściany bo biale, mieliśmy psa który opierał się o ściany, a szwagierka co przychodziła z młodym to tez ten każda ściana jego, nawet gulasz miałam na ścianie. Nic nie mowie o długopisach.
A kupowaliśmy tez trochę nowych mebli i stwierdziliśmy ze pomalujemy teraz [emoji4]
 
Hej.

Ja jeszcze w łóżku. Noce mam ostatnio średnie. P obudził mnie na śniadanie, zjadlam i się polozylam zas do łóżka.
P pojechał na mecz. Podziwiam że tak zimno a jemu się chce grać no ale coz jego sprawa.

Niedługo przyjadą moi rodzice przywioza Marike bo zabrali ja na weekend.
 
Ja też planuje malowanie wiosna- i sypialni- bo zamieszka tam kolejny lokator ;) I pokoju synka- we wrześniu zaczyna szkołę i trzeba muvtroszke pozmieniać. Kiedy się urodził nie malowalismy jego pokoju na niebiesko. Oprócz jednej ściany- brazowej- reszta jest biała- tylko w jednym miejscu mąż namalował drzewo.Do dziś ma białe mebelki w kształcie domków ze swoim imieniem :). Tak jak @Rossiczka uważam, że nie trzeba mając dziewczynkę tworzyć różowego swoata- tak mając chłopca- tworzyć niebieskiego :) Mój brat ma dwie córki i nawet pierwsze kombinezony dziewczynki miały czarne z aplikacjami :D- róż zaczal dominować kiedy poszły do przedszkola i rodzice musieli zaakceptować świat księżniczek ale najpierw wprowadzili swoje kolory :)
 
reklama
Fajnie, że macie warunki mieszkaniowe na osobny pokój dla maleństwa. My mamy 3 pokojowe mieszkanie. Do 2 lat mały będzie w sypialni z nami a potem z braćmi. Jeśli oczywiście ten siusiak z usg prenat.nie zamieni się w dziewczynkę ☺ lekarka dała na to 10% szans
 
Do góry