reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki w kuchni... czyli co serwujemy...

A ja słyszałam że podstawą lecza jest kiełbasa :-D widać co kraj to obyczaj ;-):-D a tak na poważnie to parówki lubię ale tylko berlinki z serem podawane z ketchupem i świeżą bułeczką - w leczo ich nie widzę :-D wolę dobre mięsko i dobrą kiełbaskę ;-)
 
reklama
"Przepis na makaron z serem w mojej wersji specjalnie dla Krupki"

Składniki
-makaron
-125 gr boczku
-250 gr białego sera
-słoik czerwonej kapusty
-szczypta soli

Gotujemy makaron, na osobnej miseczce rozgniatamy ser, boczek kroimy drobno i podsmazamy na patelni, makaron rozkładamy na talerzu posypujemy serem i skwareczkami, całość troszkę posalamy i jak ktoś lubi podajemy z czerwoną kapustą, ja kłade na ten sam talerz 2 łyżki kapusty.:-)

To tyle, prosto i smacznie.:-)
 
A dzisiaj wczorajsza pomidorówka i pierogi z mięskiem, kupiłam mrożonki:-)

A co do pora to nie wszyscy go lubia bo w smaku jest troszkę jak łagodna cebulka, ja lubię i dodam, że ma bardzo dużo witaminek i jest bardzo zdrowy, lubię surówkę z pora może ma ktoś dobry przepis na nią, chodzi mi o tą z jabłkiem:-)?
 
dzięki, Ania:-)

A na dobrą surówkę z pora też chętnie poznam przepis. W ogóle jestem fanką surówek - najchętniej codziennie zjadłabym cały ich zestaw, no ale robić codziennie po kilka to sie raczej nie da :sorry2:

Też korzystam czasem ze strony podanej przez Simamę, ale tam są przeróżne przepisy - i dobre i złe. Znalazłam jeden taki, który się składał z 2 fixów i 3 innych torebek - no zajebiscie apetyczne :baffled:
Ale znalazłam fajny przepis na sałatke z ogórków na zimę - wypróbowałam i są super :tak: (no ale ja miałam ogórki z ogródka, z którymi cos trzeba było zrobić ;-))
 
Ja lubię pora :-) I tak własnie sobie myśle ze zrobię w weekend zapiekankę od kasro :tak: A co do lecza to u nas też góruje kiełbasa, nigdy nawet nie jadłam z parówkami :eek:
A dziś ide totalnie na łatwizne, bo mąż śpi w kuchni po nocnej zmianie, weic jak sie obudzi to na szybcika kaszaneczka smażona z cebulką ;-)
 
a ja dzisiaj eksperymenta przeprowadzałam :-D mąż w pracy więc tylko dla siebie gotuje - podsmażyłam pierś z kurczaka z pieczarkami i cebulką, dodałam do tego ugotowany makaron, zalałam kwaśną śmietaną i posoliłam i popieprzyłam do smaku - całość zajęła mi 20 minut a było pyszne :-D:-D
 
Ja gotuję raczej tradycyjne rzeczy :) Dla Ignaśka więc zwykle jest zupka, albo jakieś mięso w sosie, pulpety itepe. Długo dawałąm mu słoiczki, ale teraz się już wprawiłam rachu ciachu i mam obiad, bez zbędnych ceregieli. Musi być do obiadu włoszczyzna (dodaję do zupy albo do sosu), jakieś warzywo ekstra do zupy (kiszony ogórek, brokuły, zielona fasolka szparagowa (z puszki), burak etc), no i jesli jest obiad nie-zupowy to staram się surówkę/sałatkę jakąś zawsze zrobić. Ostatnio mały nawet nawet wsuwa surówki.
Mój mąż troche cierpi, ale nie chce mi sięgotować dwóch obiadów - czasem on po pracy szybko coś upichci (zwykle schabowe :))

Ja bardzo tęsknię za łazankami... Może jużniedługo bede mogla zjesc- Hania raczej z tych wrazliwych, ale w koncu kiedys musze zaczac :)

Kurczę Igi chyba właśnie sam zasnął ale beka :) (tzn bez trzymania za rączke:))

Pzdr

Aga
 
u mnie musi być szybko (tzn. bez obierania - stad czesto makaron ciemny, ryz, kasza, mrozone warzywa), zdrowo (zero sztucznych sosow, żarcia z puszek czy torebek), smacznie (ukochana przyprawa to curry - dodaje ja masowo do wszystkiego) i raczej gotowane/duszone niż smażone

dla męża zupa to nie obiad - wiec jak jest w domu to przewaznie mięso (karkowka, gulasz, zeberka lub udka kurczaka) dusze w sosie na 3 dni, jakas surowka albo pomidory w smietanie i - ryż, makaron ciemny albo kasza - mało gotowania, malo obierania a każdego dnia cos innego :-)

za to jak jego nie ma to przewaznie:
albo stale jem ta sama zupe - cos w rodzaju uproszczonego krupnika - zero obierania, zero krojenia i o to chodzi - porcja indyka do wody, jak sie zagotuje to troche peczaku lub kaszy, jak sie zagotuje to paczka mrozonych warzyw, jeszcze chwile gotuje, sole, przyprawiam i... gotowe - zdrowe i niskokaloryczne
albo brokuly gotowane (z mrozonek) albo zielona fasolka (z mrożonek) z buleczka i kefirem

bardzo lubie gotowac ale jak mam nastroj i czas - od porodu nie mam go zbyt wiele wiec zamiast tracic czas w kuchni wole go wykorzystac np. na bb ;-), zreszta dla jednej osoby nie chce mi sie gotowac a maz rzadko bywa w domu
 
reklama
Do góry