reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

Paulette ale już lepiej trochę?
mb wygrzewaj, wygrzewaj ;) Trzymam kciuki za lepsze wyniki ;)
Koralikowa, vici właśnie ten stres związany z pogrzebem, gdy jest to bliska osoba jest gorszy niż te całe zabobony...
Koralikowa poprawił snickers humor? Mam nadzieję, że tak ;););)
Tigi oj tak, utrudniają, bo każdy ma jakiś "cenny" do dodatnia...A co do dat, to jak dodam 2 tyg to też wskakuję na styczeń, bo mam termin na 23 ;) ale ja i tak czuję się grudniówką i czuję, że urodzę w grudniu ;) Gratuluję córy! Czułaś tak, czy inaczej?:)
AgKrK strasznie mi Ciebie szkoda przez te Twoje spanie ;) Ja śniadanko w łóżku też bym chętnie zjadła, ale nie o tej godzinie hehe ;)
Baśka jak ja lubię kluchy śląskie!!! a wstyd się przyznać, bo nigdy nie robiłam...:zawstydzona/y: Sama nie wiem czemu ;)
angelika u mnie też śliczne słonko wyszło
aniaania2 ja piorę w "Dzidziusiu"
Ja wyszłam sobie na spacerek, zajrzałam do pepco i rosmana, a po powrocie do domu zjadłam (UWAGA) budyń czekoladowy ;-) hehehe dzisiejszy temat numer 1 ;)
 
reklama
tiluchna,ja się cieszę:-) z synka też bym się cieszyła:-) generalnie cieszę się jak prosię w deszczu, że w ciąży jestem i że będziemy mieć maluszka:-)

mamuśka, najśmieszniejsze jest to, że cały początek ciąży nie wiedzieć dlaczego miałam głębokie przekonanie, że to na pewno synek będzie:D koleżanka z pracy się śmiała, że ona tak czuła ze wszystkimi trzema swoimi córkami, więc może i ja tez mam córę:D a najbardziej cieszy mnie to, że Mąż też się cieszy:-)

podpinam się pod pytanie aniaanii - w czym pierzecie? nam na szkole rodzenia babka mówiła, że nie trzeba prasować, chyba, że ktoś ma głęboką potrzebę i w sumie prać też można w normalnym proszku. no ale jednak wolałabym w czymś dziecięcym, najlepiej jeszcze nie kosztującym kokosów..
 
NO tak widzę że budyń dziś króluje:happy:
Kamil znowu ogląda zygzaka już kiedyś miał taki etap że ciągle go oglądał potem było "Rogate ranczo" i teraz znowu "Auta" już można się tym znudzić ale on dzielnie siedzi i ogląda zajadając chrupki.

mamuśka ja też wcześniej nie robiłam wcale ale odkąd zamieszkaliśmy na swoim zrobiłam raz mężowi zasmakowały Kamilowi także i chcą częściej.Zrobiłam więcej i zamroziłam mężowi do pracy zabierze nst razem.
Jeszcze muszę mu pierogów ruskich narobić póki mam siły i do zamrażalnika.
annia,tigi ja też w dzidziusiu piorę jak na razie ale tak do pół roku tylko potem i tak w tym co zawsze będę prała o ile nie będzie żadnych uczuleń czy coś tego typu.Tylko że ja osobno maluszka ciuszki piorę.Kamilowi też tak prałam.
tigi jeśli chodzi o płeć to najważniejsze aby było dzidzi zdrowe ale ja całą ciążę marzę o córci i do ostatniej chwili nie tracę nadzieji.A nóż urodzi się dziewczynka:rolleyes2:

Kurde a jutro prawdopodobnie do Opola muszę jechać po jakieś dokumenty męża do biura w sumie jeszcze dowiem się jutro o 10.00 a tak mnie porywa tam jechać:confused2:
Idę kawkę zrobić sobie bo jakaś głowa mnie boli:baffled:
 
Ostatnia edycja:
aniaania2 ja w mleczku do prania Lovela i kupiłam do tego płyn. Teraz w Biedronce były w super cenie, to sobie dokupiłam. Nam na szkole rodzenia położna mówiła, że pierwsze 3 miesiące trzeba prać w dziecięcym i zwłaszcza w pierwszym miesiącu wyprasować. Potem podobno można już w takim zwykłym proszku, ale delikatnym i płyn do płukania Sensitive.
 
tigi, aniaania, ja piore w plynie przeznaczonym dla dzieci, nieperfumowany i zbez tych wszystkich chemicznych dodatkow. Nie uzywam zadnego plynu do plukania. Ubranka prasuje ale tylko pierwszy raz, pozniej tylko dlatego ze wygladaja niechlujnie
 
Mi kiedyś położna mówiła (jak Kamila ur) że tak do pół roku prać w dziecięcym a potem można już w tym co się zwykle pierze tylko mniej dawać i właśnie bez dodatkowych płynów do płukania więc tak robiłam.
Oczywiście po pierwszym praniu trzeba obserwować czy nie pojawią się jakieś wysypki a jęsli tak to z powrotem na dziecięcy trzeba się przeżucić
 
Tigi widzę, że podobnie masz z intuicją ;D ja czułam, że będzie córa, z resztą mój Maż też, a siusiak pokazuje się na każdym usg heeh
Baśka ja się zbieram, żeby pierogi ze szpinakiem zrobić ;)
Ja wszystkie ciuszki poprałam w "Dzidziusiu" i dodałam do płukania trochę silana sensitive, więc mam nadzieję, że będzie ok ;) Teraz przyszedł mi płyn do płukania tez z Dzidziusia, więc dodaję teraz jego zamist silana
 
reklama
niezapominajka niestety nie polecę Ci żadnego, bo tak jak pisałam dopiero się zbieram do tego, a ciągle jest jakieś "ale":D:D:D
ale robiłam np. naleśniki ze szpinakiem. Ciasto jak zwykłe naleśnikowe "na oko", szpinak na patelence doprawiałam solą, pieprzem, czosnkiem, zawijałam w naleśniki i do tego sosik czosnkowy (jogurt naturalny plus śmietana, czosnek, pieprz i trochę cukru :) )
 
Ostatnia edycja:
Do góry