reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

mamusie grudniowe:)

reklama
All the best dla Minisia, Jaśka i Helen!!!

a taka ze mnie byla udana nimfomanka:angry:
:-D:-D:-D

Maja, gratulacje bratanicy :-) Ale ci numer wywinęła... :laugh2:

Kate - dzięki za podwójne życzenia!!! Ale milutko hehe :-D
co do sprawy...no właśnie mi mózg przeskakuje sformułowania i operuję na faktach, dlatego mnie takie posty jakoś nie poruszają. A "czepiła" nie w sensie obrażała, tylko wynalazła wątki z jej postami i przytoczyła - przenośnie tak (hm. muszę o "" pomyśleć). W ogóle mnie rozwala, że podpis może ludziom tak w głowach mieszać... ale chyba tylko tym z "innej normy" :dry: Może po obronie zmienię nicka na dr_kasia_z w ramach prowokacji :-D:laugh2::shocked2:

Co do karty to moja była niezłota ... głównie za darmo, spłata darmowa 40 dni, kupowaliśmy bilety na tanie linie dla d. sister - ale musieliśmy wypowiedzieć umowę żeby dostać kredyt mieszkaniowy. No i w sumie już nie chcemy bo nam po nic ta karta..

Wczoraj mieliśmy jakiś pechowy dzień. Najpierw rąbneli nam tablice rejestracyjne. Musimy wyrobić i to w Olsztynie, bo tam samochód zarejestrowany :wściekła/y:
Potem D. dostał sepsy - od zastrzału w palcu zrobiło mu się zakażenie krwi. No i zawracaliśmy dupę rodzicom koleżanki, co ma tatę lekarza, żeby wypisał antybiotyk, bo inaczej musielibyśmy jechać na pogotowie i gdzieś opchnąć dziecko, bo D. miał wysoką gorączkę i niebardzo był kumaty żeby prowadzić... Ale pojadł antybiotyk i już dziś gorączka mu spadła, także chyba ok już będzie. :blink:
W sobotę przyjeżdża mój brat najmłodszy pierwszy raz ze swoją dziewczyną, co już rok razem mieszkają, a razem są chyba ze trzy lata, ale jakoś do Gdańska jeszcze nie zawitała. Fajnie, w koncu poznam. Buddyjska cierpliwość musi ja cechować że z nim tak długo wytrzymała :-D
 
Cieplutkie, radosne i dobre życzenia dla siedmiomiesięcznego rodzeństwa (z powodu daty) - Helenki i Jasia:happy:

Mini dziękuje za życzenia:-)
 
reklama
Do góry