reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

mamusie grudniowe:)

czesc dziewczyny!
dziś nasze święto!:cool2:
życzę wam aby ten dzień był dla was wyjątkowy poniekąd ;-) obdarowane już zostałyscie kwiatami??:-) mój mąż z samego rańca gdzieś poleciał nawet nie mówiąc nic i wrócił z bukietem:-).
Nawet obiad dziś bedzie robił bo juz sie zapowiedział wiec ja dziś odpoczywam!:cool2:

Miłego dnia!
pozdrawiam!
 
reklama
hellou :-)

u mnie day by day.

Kinga
, wow :-)

Dita
- wspolczuje :-( :-( :-(

ide robic sniadanie, potem sprzatac, bo tesciowa przychodzi dzis do Fiolka, a my do kina na Lejdis. jeszcze raz :-)
 
Śpi na razie bida. Andrzej mnie tu przez gg opierdziela żebym nie panikowała, ja już mam pełne gacie o ta Natkę, cholera jasna, już znowu mam wizję zapalenia płuc:-:)-:)-(



PS hehe, miałam właśnie bardzo sympatyczny telefon od nieistotnej - hehe Ilonka,ale żeby potem nie było na mnie;-);-);-)
 
My dzis dostalysmy sliczny bukiet tulipanow! Jak nigdy;-).
Dita Bidula ta nasza Natka. Moze to jednak nic groznego....trzymam kciuki.
A w sprawie nadania nr to u Was jest zupelnie inna sytuacja. U nas byl tylko nr dzialki i nic wiecej.
Ja dzis jak zwykle dzien organizacyjny. Julke wyrzucilam na troche na dwor do piasku, Maniana spi w wozku. A ja zabieram sie za porzadki. I moze wtedy uda mi sie cyknac jakies zdjecie w srodku.
 
jej Dita naprawde mi przykro i trzymam mocno kciuki za Natalke:-(
oby to nie było nic groźnego

Patrycja - przypuszczam, że wiem co czujesz...i w pełni Cię rozumiem
ale tak jak dziewczyny piszą...będzie dobrze i chłopcy będą Cię obaj kochali nad życie a TY nauczysz się gospodarowac czas tak, żeby i FIlipek i Maksio mieli Cię po równo
ps. paczke wysłałam w tygodniu

kate - podziwiam i jak by czegoś było Ci trzeba to pisz

czarna - trzymam mocno kciuki, żeby marzenia się spełniły i żeby z Laurą było już dobrze

u nas dzień dobry od kwiatów
a na wieczór sama sobie wymyśliłam malibu+mleko + tosty + dziennik briget jones :-D
Mapecik ma troszke katarek ale to pryszcz, teraz sobie śpi ładnie
dzisiaj pogoda piękna a więc po południa non stop na dworze był

Mamą chorowitków polecam gorąco ten ribomunyl bo jest rewelacja i naprawde działa!!

No i z okazji naszego święta ode mnie i moich facetów wszystkiego najlepszego KOBIETY!!
 
reklama
Heloł babeczki w te nasze święto;-)

Dita boziu duzo zdróweczka dla Natki. Moja nawet temp nie miała. Tzn miała wczesniej ale pozniej juz nie.
Aeyne mam tak ja ty; patrze na Laure i sobie myśle boże przecież ona jeszcze tak mnie potrzebuje. Jeżeli ten szkrab będzie taki jak ona zaraz po porodzie przez 2 miechy to aż się boje. mała tylko na cycku, czasu pierdnąć nie miałam spać tylko spała przy cycu. Normalnie 2 miechy wycięte z życiorysu. Ale Niki jest już duża M też sobie radził wiec mogłam sie małej poswiecić a teraz??? Normalnie też sie zastanawiam jak to bedzie tymbarzdiej że mi nei ma kto pomóc. Jestem zdana na siebie.:cool2: To tyle żalenia ale jestem pozytywnych myśli ze szybko zleci i m imo wszystko dam rade.

Nonek gratuluje nadania numeru. Moi rodzice o wiele dłuzej czekali na teki numer.

Kinga super mąż. Mój jeszcze nawet życzeń nam nie złozył ale teraz go nie ma wiec moze wróci z jakimś kwiatkiem:confused:

A u mnie juz posprzatane. Obiadek sie gotuje tzn gulasz. Pranko sie pierze. I kurde coś mi Niki nie wyraźnie wyglada, juz ma stan podgorączkowy. Zapodałam jej tabletki i odizolowałam. Mam nadzieje ze sie nierozkreci:wściekła/y:
Ahhh zapomniałam M sie tak nakrecił na zmiane mieszkanka ze sam zaczał przegladac oferty:-p

Buziam
 
Do góry