reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

reklama
hej laski
ja dziś w końcu dotarłam do ginki - no i zbadała mnie [na czucie wszystko ok] zleciła dalsze badania, w tym badanie prolaktyny z czymś tam, ona to jakoś nazwała, wynikowe chyba, muszę poszukać i sprawdzić bo mi zapisała, badania tarczycy
powiedziała że mam odstawić castagnusa [zrobię to chyba po owulce] żeby zobaczyć jaki jest ten mój poziom prolaktyny na "czysto" - ja już kiedyś miałam z tym, problem i ona stwierdziła że ten drugi wynik prolaktyny może być u mnie zaburzony, bo to nawet po moich piersiach czuć
mężowi kazała brać witaminki, ale z tym na razie się wstrzymamy, bo on teraz odstawił wszystkie tabsy i trochę lepiej się czuje
więc za miesiąc mniej więcej mam do niej iść z wynikami, jak zaczęłam lukać na kalendarz jak mi to wypadnie to powiedziała że mam nie liczyć, nastawiać się na luzie na "co będzie to będzie" więc na razie odstawiam termometr, nie będę robić testów owu i zostanie tylko persona
pozytyw jest taki, że szyjkę mam ładną :-D
no to się zobaczy co dalej...
 
Witaj Fioletowa. Dobrze, ze zrobisz badania. Będziesz wiedzieć na czym stoisz. Ja też wszystkie porobię jak tylko będę po wizycie u mojego starego gina. Myślałam też o zaniechaniu wykresu itp ale tak mnie wciągnęło...:zawstydzona/y:. Jednak, gdy mój gin tak będzie radził to schowam termometr :tak:
 
aaa znalazłam w necie - badanie prolaktyny z obciążeniem... inaczej czynnościowa... aż jestem ciekawa co wyjdzie

ona powiedziała że jak ten wynik będzie nieprawidłowy to wtedy dostanę coś konkretnie w kierunku nieprawidłowości
no i do tego komplet badań na tarczycę
 
Ostatnia edycja:
Mou no... niestety są takie pełne, dziwnie cieżkie:D jakbym zastoj miala...

Mama moj mąż lubi moje A:D także podobaja mu sie, ale pewnie znowu jakies rozstępy wyskoczą:/

Fiolecik
najważniejsze, ze ginka zleciła dodatkowe badania:)
 
no właśnie ona jest fajna że nie spuściła mnie na drzewo - bo wiesz to "dopiero" siódmy cykl, powiedziała że szkoda że badań nie zrobiłam przed casta, no ale teraz jak odstawię to zobaczymy jak wygląda sytuacja... chociaż ja mam cichą nadzieję, że za miesiąc pójdę w ciąży do niej ;-)
w sumie myślałam żeby odstawić też bb, w ramach "niemyślenia" - ale co ja do cholery w pracy będę robić ;-)
 
Fioletowa - właśnie miałam Ci pisać że "prolaktyny z obciążeniem" jak już sama do tego doszłaś. A jakie witaminki brał Twój M???
I ja Ci dam odstawić BB, co to? jakiś wirus???? Nie! bo swoje nakręcania w sobie tłumimy, a tu przynajmniej można się wyeksponować i zrzucić coś z siebie.
Pajkaa - ja |Ci dam niestety! Że co? że B masz teraz... orzesz Ty orzeszku!!! :-D to ja bym wszystko dała żeby mieś swoje sprzed ciąży małe B, a nie jak teraz DD ... ech no koszmar jakiś. :-D

A ja mam też fajną i ładną szyjkę, podoba mi się hi hi ... i z tą myślą idę spać, ale zanim usnę to jeszcze Was w telefonie poczytam :tak:
 
mou mój to nie [a w sumie nie tylko] witaminki brał - tylko że on ma problemy z gardłem i trafiał do konowałów, którzy go trzy lata leczyli antybiotykami i teraz musiał się leczyć ze skutków "terapii" - ma problemy z trawieniem, przez chwilę była poprawa po odstawieniu nabiału, teraz nabiał znów je ale musiał odstawić owoce... i oprócz eksperymentów z dietą, to brał różne specyfiki na biegunki, do tego co chwila jakaś flegamina, leki na przeziębienia, probiotyki i tak w kółko - on w sumie jak tak patrzeć to teraz od września mniej więcej ciągle był na jakichś lekach... jakiś tydzień temu odstawił wszystko, witaminy, tran, magnez i inne leki i jakby mówi że lepiej jest więc niech odpocznie od leków, ja zrobię badania hormonów, a jakby u mnie wyszło ok, to zajmiemy się jego żołnierzykami
ginka powiedziała że od tych chorób to on może mieć leukocyty w spermie [a na bank nie chcemy żeby dostał kolejny antybiotyk] na razie ma komórkę nosić gdzie indziej, nie w kieszeni
ginka powiedziała, że teraz bardzo dużo przypadków jest że problemy są u faceta...
 
I skoro już tak sobie leżę i piszę z telefonu, to muszę poinformować że moja tempka to teraz 36.6 dowcipnie. wieczorna taka niska, czyli po ptokach jak zwykle. To jakieś żarty. Teraz to już nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. No cóż - chyba śmiać. Tak więc jak już pisałam, ten cykl to też wielkie nic. Takiej niskiej wieczorem to jeszcze nie miałam...
Fioletowa - a no tak! Pamiętam! To faktycznie może osłabiać armię. Niech odpocznie od tych wszystkich specyfików. Dobrze mu to zrobi. :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry