Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

[Justysaa]

Siwa20 - przytulam mocno i dołączam do trzymających za Ciebie ( i pozostałe staraczki ) KCIUKI !
Pocieszenie w tym, że za dwa tygodnie kolejna owulka !
Na szczęście praca nad dzieciątkiem jest przyjemna - o ile nie staje się obowiązkiem.

Ja zabrałam się za porządki i chyba cała nowoczesna technologia staje dziś przeciwko mnie
Najpierw 40 minut próbowałam ułożyć w pranie w pralce ( mokre ) tak aby zechciała pralka je odwirować. A że pralai moją zimową kurtkę wypchaną piórami to strasznie przeciążała na jedną stronę bęben i za nic nie mogłam odwirować - w końcu wywiesiłam całkiem mokrą na dwór.
Następnie zabrałam się za odkurzanie no i odkurzacz też odmówił mi posłuszeństwa - co 30 s się sam wyłącza, tak jakby się przegrzewał
Teraz mam zamiar iść po grabie i pozagrabiać ogródek - może to mi dziś wyjdzie ....

 

[Dotkass]

Siwa20, przytulam...życzę powodzenia w tym cyklu i mocno trzymam kciuki za powodzenie

Justysaa, miłego porządkowania ogródka, ja dziś też mam w planach ciąg dalszy ogarniania...oglądamy teraz z Amelą "zakochanego kundla" na Disney channel, a potem uciekamy na słoneczko :-)

 

[Moniś31]

Hej dziewczyny
Za oknem pięknie, a ja nie mam sił zwlec się z łóżka. Prześladuje mnie ostatnio okropny ból głowy apap i paracetamol nie pomaga ani trochę masakra
Nadrobię czytanie zaległych postów jak mi trochę przejdzie bo samo patrzenie na monitor rozwala mi czachę

 

[Dotkass]

Moniś, współczuję bólu głowy...pij dużo wody- powinno przejść, a przynajmniej się zmniejszyć...gratuluję posytywnego wyniku testu...

dziewczyny czy któraś z Was może pomóc mi z moim wykresem? czy może aż trzy razy wyjść negatywny test? obawiam się nawet czy nie mam podwyższonego poziomu prolaktyny, ale czy ona nie wyklucza przypadkiem podniesionego poziomu progesteronu o czym świadczy moja podwyższona temperatura?

 

[Justysaa]

Na wykresach to się specjalnie nie znam, nie zaczęłam jeszcze mierzyć sobie tempki.
Natomiast co do podwyższonej prolaktyny, to gdyby faktycznie była podwyższona to nie bolałyby Cię piersi raczej i nie byłoby owólki - prolaktyna zatrzymuje owólkę.
Ten temat przerabiałam, miałam hiperprolaktynemie, która wstrzymała mi na 3 miesiące owólke i @ - nie miałam żadnych objawów i dolegliwości.
Gdyby nie to ,że chcę zafasolkować, pewnie nie łykałabym żadnych proszków

A co do testów, to czasem może się zdarzyć, że nie pokazuje ciąży - najlepiej w poniedziałek zrób bete.
Ja natomiast mocno trzymam kciuki by pokazała ciążę

 

[Dotkass]

Justysaa, bardzo dziękuję Ci za odpowiedź, no właśnie tak mi się też zdaje z tą prolaktyną, ale różne opinie słyszałam, dlatego wolałam się upewnić u Was staraczek, bo wydaje mi się, że bardziej "oblatane" w tym wszystkim jesteście ;-), co do bety, mam nadzieje, że uda mi się w poniedziałek zrobić, o ile @ do mnie nie zawita wcześniej :-(

 

[MOUSEFISH]

Hejka kobitki
Siwa - wybacz mi.... to dlatego że zrobiłaś taki a nie inny test - nie tryskałam gratulacjami dla Ciebie, bo sama się na nich przejechałam i wiem co przeżywałaś kiedy się okazało że inne były negatywne. Te niebieskie - i to przestroga dla wszystkich staraczek - są dobre, ale tylko wtedy kiedy testowa jest tak samo ciemna jak kontrolna. Różowe linie są najlepsze.
Jestem z Tobą, bo tak samo nabrał mnie ten test. I tulam baardzo mocno

Moniś - a najgorsze na ból głowy w ciąży to przeleżenie bólu z nadzieją że przejdzie w łóżku!!!. Guzik prawda. Najlepsze jest wzięcie paracetamolu i wyjście na leniwy spacer na świeżym powietrzu. Dotlenienie. Podczas drzemki oddech się skraca i dotlenienie jest mniejsze, to i ból głowy większy. Spacery, spacery, i jeszcze raz spacery. Bierz swoje dziecię na "wybieg" codziennie, a będzie dużo lepiej

 

[RiSiA]

Siwa tulam Cię przeogromnie mocno wiem co czujesz... ja mialam kiedys tez II kreseczki juz sie cieszyłam a tutaj dupa i 2 miesiące poźniej okazalo się, ze w ciąży jestem czego z całego serducha kochana Ci życzę. Nie załamuj się Slonce głowa do góry.

Dotkass wg mnie mozesz mieć problem z prolaktyną zrobilabym zwykłą i po obciążeniu, bo masz dziwnie zębaty wykres... możesz też brać sobie castagnusa...

Moniś spróbuj oklady zimne działają cuda i masaż szyi

my mieliśmy intensywny dzień.. pojechalismy w trojkę z synulkiem na spacer do parku połazilismy na sloneczku śliczna pogoda) przyjechalismy to szybko zrobiłam obiadek i o 15 położylam się z synkiem spać... obudzilismy się o 17:30 i poszliśmy na spacer na lody

 

[Justysaa]

Popieram, że spacery najlepsze !
Dziś prawie cały dzień spędziłam na dworze, kończąc dzień wyścigami - młody na rowerze a ja próbowałam mu dotrzymać tempa i tak sprintem przebiegłam chyba ze 3 km
A efekt taki, że ja nałogowa kawiara, gdzie normalnie pije min. 3 kawy dziennie, dziś nie wypiłam żadnej i nawet nie pomyślałam o kawie !
Oby takie słoneczne dni trwały wiecznie !

 

[Dotkass]

Pajkaa, dzięki...wybiorę się tak czy inaczej na betę, żeby się upewnić, a mimo wszystko do ginka na wizytę, poproszę o skierowanie na badania, cóż może rzeczywiście będę musiała się czymś wspomóc :-( ...miło, że spędziłaś tak dzisiejszy dzień :-)

Justysaa, zgadzam się z Tobą, oby już tych dni więcej było, od razu humor się poprawia

ja też dziś intensywnie, porządki na ogródku, aż miło zmęczona jestem :-), tylko brzuch bardziej boli