Dotkass
Mama Ami i Kwietniówka'13 Moderatorka
Witam Was kochane,
u mnie weekend tak upojny (pod względem towarzystwa i alko) że głowa mi wczoraj pękała, dobrze że @ przyszedł wczoraj, bo na kacu z przyjaciółkami łatwiej mi było to znieść...:-(
milusia, GRATULACJE!!! :-) nie łykam nic oprócz folika, chyba zacznę...a to normalnie w aptece się kupuje?
Mou i jak dałaś radę odprowadzić Niunię bez łez do przedszkola??? widzę, że u Ciebie też piękny skok był- trzymam mocno kciuki
fioletowa, też coś brak @ a niby miała przyjść, czyżby szybkowały nam się 3 stycznióweczki??? :-)
enya, co się dzieje kochanie??? może jeszcze nie jest tak źle...kurcze na odległość to ciężko się dogadać, porozmawiać...może poleć do niego nawet na weekend i porozmawiajcie...może da się coś jeszcze uratować- kryzysy są nieodłącznym elementem związków niestety- albo i stety, bo oczyszcza się atmosfera (pod warunkiem że jest co ratować)...przytulam
u mnie weekend tak upojny (pod względem towarzystwa i alko) że głowa mi wczoraj pękała, dobrze że @ przyszedł wczoraj, bo na kacu z przyjaciółkami łatwiej mi było to znieść...:-(
milusia, GRATULACJE!!! :-) nie łykam nic oprócz folika, chyba zacznę...a to normalnie w aptece się kupuje?

Mou i jak dałaś radę odprowadzić Niunię bez łez do przedszkola??? widzę, że u Ciebie też piękny skok był- trzymam mocno kciuki
fioletowa, też coś brak @ a niby miała przyjść, czyżby szybkowały nam się 3 stycznióweczki??? :-)
enya, co się dzieje kochanie??? może jeszcze nie jest tak źle...kurcze na odległość to ciężko się dogadać, porozmawiać...może poleć do niego nawet na weekend i porozmawiajcie...może da się coś jeszcze uratować- kryzysy są nieodłącznym elementem związków niestety- albo i stety, bo oczyszcza się atmosfera (pod warunkiem że jest co ratować)...przytulam