reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Mamusie październikowe u lekarza

Oj oj... to ja też się muszę dowiedzieć czy u nas się w ogóle praktykuje umawianie się z położną.... ale wtedy taka położna niezaleznie od dnia czy nocy i niezaleznie kto ma wtedy dyżur przyjedzie ???? U mnie jeszcze jest dodatkowy problem, że akurat termin wypada mi pod koniec października, czyli równie dobrze może to być 1 listopada ... grrr..

A ja odebrałam wyniki morfologii, moczu i tej nieszczęsnej glukozy. Mocz - ok, morfologia też, jedynie krwinki czerwone RBC - 3,94, a norma to 4.00 - 5.20, wiec chyba właściwie w normie.
Glukozy natomiats nie potrafię zinterpretować: glukoza po 60 min (on.50g) - 93 mg/dl, nie wiecie czy to jets dobry wynik ???? mam nadzieję, że w porządku ....
 
reklama
Beza, to był pakiet all inclusive ;-);-)
Bardzo bym chciała, aby i u mnie była taka możliwość. Musze się dowiedzieć co i jak. Taki komfort podczas porodu , tym bardziej pierwszego jest dla mnie bardzo ważny.
 
A ile mamuski taka polozna u Was kosztuje? ja sie nie orientuje ale myslalam o tylko tylkoze ja nie wiem czy mnie cc nie bedzie czekala dlatego narazie nie podejmuje decyzji.
 
dzięki Kochane :-)
wanilia pocieszyłaś mnie z koleżanką, może to to samo, dziś z rana nie mam ale muszę obserwować po wysiłku no i smarować
dziewczyny z Gdańska z którymi rozmawiałam i w tym roku rodziły, płaciły w granicach 400-600 zł
minisia no właśnie, u mnie też może w trakcie porodu okazać się że będzie cc, jak zapowiedział mój alergolog, gdybym miała duszności i tętno malucha zaczęło skakać, ale to na pewno da się omówić wcześniej na spotkaniu z położną
 
Minisia u nas połozna kosztuje 500zł
tez sie nad tym zastanawiam, ale za 500zł moge kupic cos dla dziecka a urodzic i tak trzeba i tak, wiem ze ten komfort psychiczny jest wazny i ze kolezanki które brały były zadowolone z takiej połoznej. z drugiej strony one normalnie powinny byc miłe i nam doradzac bez kasy, ale to nasze polskie realia:wściekła/y:
 
Zgadzam się z Tobą Ewela. Mam dokładnie to samo zdanie. Moja mama od ponad 30 lat pracuje w szpitalu i nigdy w życiu nie przyszłoby jej do głowy żeby kogoś lepiej lub gorzej traktować ze względu na status majątkowy, koperty itp.
A tak z innej bajki, to pokaże Wam jak można rodzić w Toruniu:

z4001631X.jpg
 
reklama
Kaka82 - no właśnie :-( to jets nie fair, że jak chcesz mieć dobra opiekę to trzeba zawzsystko dodtakowo płacić ... moja babcia jak była w szpitalu to musiała pielęgniarkom płacić za przyniesienie basenu!! bo jak nie zapłaciła ona i 2 koleżanki z pokoju, to pielegniarki nie chcialy przynosic... powiedzialy, ze niech sie w trojke "zmawiaja" na sikanie, to przyniosa wszystkim trzem. Dopiero jak zaczely placic, to przynosily za kazdym razem jak ktorejs z pan sie chcialo. Zalowalam, ze babcia od razu mi tego nie powiedziala, bo polecialabym od razu do dyrektora szpitala !! jak tak mozna!! a poniewaz nie jest to szpital w moim miescie, to zostawilam ta sprawe...

Dziewczyny nie wiecie czy wynik glukozy: " glukoza po 60 min (ob.50g) - 93 mg/dl jest poprawny??? z gory wielkie dzieki!!
 
Do góry