reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamusie w 2012

anastazja IzulQa wg OM 12 tydzień, po długości płodu usg wyliczyło 11 tydzień +3 dni jednakże tętniak mógł uniemożliwić rozrost ciałka w ciągu ostatnich dni życia wiec na jedno wychodzi. Generalnie 12 tydzień. Najgorsze jest to że od 5 tygodni dzień w dzień słyszałam serduszko a od 2 tygodni czułam ruchy więc czułam się w ciąży w pełnym tego słowa znaczeniu.
Spokojnie możecie pytać o wszystko muszę się nauczyć o tym opowiadać żeby dojść do "normalności" na tyle na ile to jest możliwe.
Zauważyłam coś fascynującego. Wystawiłam sobie zdjęcie Gracjanka w sypialni na komodzie obok zdjęć Oliwierka Amadeuszka i zdjęć z okresu dzieciństwa męża i moich i ku mojemu zdziwieniu ilekroć spojrzę na kolekcję a zwłaszcza na Gracjanka uśmiech sam z siebie maluje się na moich ustach i czuję takie ciepełko w serduszku. Nie potrafiłam schować wszystkich zdjęć do albumu oczywistym jest fakt iż jest wśród nas.

Bunny
dziękuję Ci za wyczerpującą odpowiedź. Powiedz mi jak sobie poradziłaś ze wszystkim? Po jakim czasie było już łatwiej?
Jeżeli chodzi o ginekologa to tak czy siak idę w poniedziałek z racji tego iż zwolnienie szpitalne mam do wtorku więc pójdę prosić o przedłużenie. Ginekolog się zasmuci, walczyliśmy o tę ciążę pół roku dwa tygodnie temu byłam na wizycie, było usg, michu nie wykazywał żadnych niepokojących sygnałów a tu nagle informacja o stracie. Poprzednie dwie ciąże też mi prowadził przebiegały rewelacyjnie...
Wypytam mu się w ten poniedziałek o prolaktynę ale wydaje mi się ze będzie chciał poczekać do pierwszego okres aż sama się wyreguluje na tyle by pierwszy się pojawił a długość cykli wyreguluje od razu po nim, choć chciała bym się mylić.
 
reklama
dana - usprawiedliwie przyjęte, i żeby II były bo inaczej . W krakowie chyba padać będzie , zimno się zrobiło , nei przyjemnie - jesień jednym slowem :-)
syneczki - to już takie późna ciąża, współczuję , dobrze że masz wsparcie, co do mówienia - uważam że nie powinno się zamykać w sobie, najlepiej jest się wygadać. od 2 tyg. czułaś ruchy? to chyba wyjątkowo wcześnie ;-) Nie poddawaj się , masz super gina widzę , i na pewno następna walna zakończy się happy endem !!!! &&&&&&&&&&
 
Dana jaką bajke oglądalaś???

Anaztazja dziękuje wiesz za co


Syneczki łatwiej chyba będzie kiedy zajdziesz w drugą ciaze i będziesz nosila drugie serduszko.
Mi nie daje mi spokoju jedno że straciłam maleństwo na samym początku więc wtedy kiedy klucilam sie z mama i maiłam takie problemy. nigdy sie nie dowiem czy ten stres to spowodowal. teraz to tylko gdybanie ale żal do świata jest.

bardzo się cieszę że się uśmiechasz do Gracjanka a nie płaczesz dla Ciebie lepiej. Mi duzo pomógl Patryk każde jego przytulenie czy też buziak byl lekiem. Ty w domku masz taki dwa lekarstwa na ból.
teraz przedewszytkim musisz się skupić na tych maluchach w domu ktore wiedziały o Gracjanku i czekały na niego.
no właśnie jak dzieci sobie z tym radza?

przeczytaj sobie to mi dużo dalo do myslenia i poczulam sie lepiej nawet po to by aniolkowi bylo lzej.
list Aniołka dla mamy - Strata dziecka, Chore dziecko - Forum dyskusyjne | Gazeta.pl


masz świetnego lekarza na pewno da Ci l4. pamietam co o nim pisałaś w kwietniówkach.
nie wiem od czego jest ta prolaktyna ale przez te trzy misiące keidy będziesz ją normować i tak się starać nie bedziesz mogła a maleństwo. od zabiegu musi minąc conajmniej 3 misiące by sie zaczac starac


gdzie są te nastepne nasze laski Martolinka Lelek Gosia

Maron daj znać jak tam po wizycie


Przeleciałam się po profilach większości lasek i muszę powiedzieć że były aktywne wczoraj lub dziś ale ani slowa nie napisały :szok::-:)szok::-:)no: trudno więcej nikogo nie będę błagać by się odezwał.
 
Ostatnia edycja:
Witajcie,

Bunny ja jestem czesto na naszym watku wiec mam nadzieje , ze kopniak mnie ominie:tak:wczoraj przyjechała moja kolezanka i dopiero dzis pojechała...

Syneczki dobrze Cie widzieć:tak:naprawde dobrze:tak:
Maron jakie wiesci?
Calogera jednym słowem "koleżanka na medal"... awans super sprawa , ale jakim kosztem ...

Livcia- dziś juz tylko 99 dni

Miałam zakrecone 2 dni a jutro na rano do labo... na badania
 
Bunny - widzę, że listę sprawdzasz :-) a co do Twoich staranek, to ja zabieg miałam w zeszłym roku parę dni później niż Ty i miałam zielone światło od połowy stycznia, więc teoretycznie na październik 2012 się wyrobisz ;-) a jak tu cały czas będziesz siedziała, to się będziesz nakręcać z dziewczynami na testowanie i do kwietnia nie wytrzymasz :-p a co do histo, to ja jak pisałam wczesniej miałam opis "Fragmenty łożyska o z ogniskami zapalnymi"
Syneczki - Bunny dobrze mówi, i tak musisz te 3 miesiące poczekać. Jak o Maćka się starałam i też walczyłam z prolaktyną, to po rozpoczęciu przyjmowania parlodelu w ciągu 1,5 mies zaszłam w ciążę. Więc pewnie też się wyrobisz na 2012 ;-)

młody usnął. Mi też się chce spać. Dziś jakoś tak miałam problemy ze snem.
Postanowiliśmy, że wszyscy jedziemy na weekend i pon i wt do Gda. Pooglądamy mieszkanka i przedszkola. Mam jedno na oku, które jest namiastką domku, bo budynek ma tylko 3 kondygnacje, w tym dwie należące do tego mieszkania, duuuuży taras i 220 m ogródek i 2 garaże i dużą piwnicę. Samo mieszkanko 115 m więc też kawał chałupy, jest co sprzątać :-D Co prawda z pocz lat 90-tych, ale ze względu na ten taras i ogród napaliłam się :tak:
 
Kohane, życzę Wam szybko zielonego światełka i załapania się z brzuszkiem na 2012 ;);*

Ja Wam powiem szczerze że troche mi tak obojętne czy teraz zajde w ciąże.. Bedzie co ma być, jeżeli dzidziuś zechce w ogóle do mnie przyjść, to wierze w to że przyjdzie w odpowiednim momencie. I do Was też :) Po prostu widzicie, staram się tak bardzo bardzo 3 miesiąc, i nie zjawiła sie dotychczas fasolka, ale to dobrze bo miałam duzo ciezkiej roboty w nowym mieszkaniu, i gdybym nie wiedziala jeszcze ze sie tam cos kluje u mnie w brzuszku, to moglo by sie cos stac.. A tak tego uniknełam, bo teraz już same przyjemnosci i latwe sprawy :)
 
reklama
Martolinka - a blisko Ciebie, bo przez las :-) Osowa. A co metrażu to na mnie też robi wrażenie, bo obecnie mam prawie 2x mniejszy :tak: ale co tam, nie z mojej kieszeni idzie ;-)
Dana - i co? bo różne opinie słyszałam
Iza - oj tam oj tam :-) a im bliżej dnia testowania tym napięcie bardziej rośnie ;-)
 
Do góry