E
EEnil
Gość
Trochę inny temat wątku
Mimo,że pewnie chodzi o to samo
Mimo,że pewnie chodzi o to samoreklama
Bunny - prolaktyna odpowiada za owulację. Po porodach mam problem tego typu że okres potrafi spóźniać mi się nawet 3 m-ce, tym razem nie chcę sie przekonywać czasowo jak bardzo się "rozpierdzieliła" a od razu zbadać jej poziom.
Okazało się że problem z zajściem w ciąże miałam teraz właśnie przez to że minimalnie była za wysoka i choć cykle były regularne bo co 32 dni, to i tak spowodowała że nie w każdym z cykli była owulacja a co za tym idzie nie udawało nam się osiagnąć
marzenia.
Były badania nasienia męża, posiewy moczu, po 6 m-cach przyszłam z wynikami prolaktyny do ginekologa który na pierwszej wizycie
zlecił mi to badanie i okazało się że jestem w ciąży czyli zwyczajnie owulacji zachciało się pojawić.
Gdyby nadal była taka uparta i się ukrywała zapewne miesiąc by wystarczył na jej wyregulowanie.
To też tym razem chcę zabrać się za paskudę od samego początku.
Jak chłopcy? Tak jak pisałam baaardzo czekali na malucha, słuchali serduszka, oglądali zdjęcia na usg, buziakowali co dzień rano brzuszek, gdy w poniedziałek jechałam do szpitala powiedziałam że pan doktor wyciągnie mamie braciszka z brzuszka. Byli szczęśliwi nie rozumieli tylko że nie przyjedzie ze mną do domu. Nie zdają sobie sprawy że Gracjanka już nie ma. Nie wiedziałam jak z tego wybrnąć wiec powiedziałam że dzicia była chora i musiała zostać w szpitalu ale niedługo ta sama dzicia będzie ponownie w mamusi brzuszku i wtedy po raz drugi mama pojedzie do szpitala pan doktor wyciagnie dzicie z brzuszka i tym razem wrócimy razem do domku. Teraz co dziennie oboje pytaja się czy juz rośnie w brzuszku, że nie mogą się doczekać. Serce mi rośnie że cała rodzina czeka z niecierpliwością na wiadomość że zponownie jestem w ciąży.
Anastazja - jestem szczupła lekarz się zatem nie dziwił. Oliwierka czułam w 16 tygodniu, Amadeuszka w 13 tygodniu.
Trina - Tobie ile zajęło ponowne zaciążenie od zabiegu? Taaak marzę by w ciągu 5 m-cy ponownie cieszyć się z pozytywnego testu ciążowego.
Agnieszka - tak, pamiętam Twoje gratulacje na fb...
Okazało się że problem z zajściem w ciąże miałam teraz właśnie przez to że minimalnie była za wysoka i choć cykle były regularne bo co 32 dni, to i tak spowodowała że nie w każdym z cykli była owulacja a co za tym idzie nie udawało nam się osiagnąć
marzenia.
Były badania nasienia męża, posiewy moczu, po 6 m-cach przyszłam z wynikami prolaktyny do ginekologa który na pierwszej wizycie
zlecił mi to badanie i okazało się że jestem w ciąży czyli zwyczajnie owulacji zachciało się pojawić.
Gdyby nadal była taka uparta i się ukrywała zapewne miesiąc by wystarczył na jej wyregulowanie.
To też tym razem chcę zabrać się za paskudę od samego początku.
Jak chłopcy? Tak jak pisałam baaardzo czekali na malucha, słuchali serduszka, oglądali zdjęcia na usg, buziakowali co dzień rano brzuszek, gdy w poniedziałek jechałam do szpitala powiedziałam że pan doktor wyciągnie mamie braciszka z brzuszka. Byli szczęśliwi nie rozumieli tylko że nie przyjedzie ze mną do domu. Nie zdają sobie sprawy że Gracjanka już nie ma. Nie wiedziałam jak z tego wybrnąć wiec powiedziałam że dzicia była chora i musiała zostać w szpitalu ale niedługo ta sama dzicia będzie ponownie w mamusi brzuszku i wtedy po raz drugi mama pojedzie do szpitala pan doktor wyciagnie dzicie z brzuszka i tym razem wrócimy razem do domku. Teraz co dziennie oboje pytaja się czy juz rośnie w brzuszku, że nie mogą się doczekać. Serce mi rośnie że cała rodzina czeka z niecierpliwością na wiadomość że zponownie jestem w ciąży.
Anastazja - jestem szczupła lekarz się zatem nie dziwił. Oliwierka czułam w 16 tygodniu, Amadeuszka w 13 tygodniu.
Trina - Tobie ile zajęło ponowne zaciążenie od zabiegu? Taaak marzę by w ciągu 5 m-cy ponownie cieszyć się z pozytywnego testu ciążowego.
Agnieszka - tak, pamiętam Twoje gratulacje na fb...
Dzieki :-):-):-):-)
Moja coreczka najukochansza :-):-)
No kupiony, kupiony - rozowy bodziak od taty
a ja wlasnie wylicytowalam sukieneczke na all 
No z imieniem to maly problemik jest, dla chlopca bylo wybrane
Ja chce Izke, maz Dominike ale pomalu przekonuje go do Izy ;-) jeszcze po glowie chodzi mi Ada :-)
Moja coreczka najukochansza :-):-)
No kupiony, kupiony - rozowy bodziak od taty
a ja wlasnie wylicytowalam sukieneczke na all No z imieniem to maly problemik jest, dla chlopca bylo wybrane
Ja chce Izke, maz Dominike
ale pomalu przekonuje go do Izy ;-) jeszcze po glowie chodzi mi Ada :-)
Maron - gratulacje :-) ja mam nadzieję, że za tydzień ginka mi potwierdzi tą córę już na 100% 
Sówka - Twój Bartuś, to chyba rzecznikiem prasowym zostanie :-) taki mały a takie gadane ma
Dana - dobrze, że ząbek przestał boleć
Syneczki - zabieg miałam dokładnie 6.10, a zaciążyłąm pod koniec maja. Pierwsze podejście robiliśmy w styczniu. W międzyczasie chyba miałam niedomogę lutealną. Jak chciałam zobaczyć czy to to i na własną rękę brałam jeden cykl duphaston, który mi został z ciąży maćkowej, to od razu zaskoczyło i zaraz w ciąży byłam, więc chyba coś z tym progesteronem było na rzeczy.
Sówka - Twój Bartuś, to chyba rzecznikiem prasowym zostanie :-) taki mały a takie gadane ma
Dana - dobrze, że ząbek przestał boleć
Syneczki - zabieg miałam dokładnie 6.10, a zaciążyłąm pod koniec maja. Pierwsze podejście robiliśmy w styczniu. W międzyczasie chyba miałam niedomogę lutealną. Jak chciałam zobaczyć czy to to i na własną rękę brałam jeden cykl duphaston, który mi został z ciąży maćkowej, to od razu zaskoczyło i zaraz w ciąży byłam, więc chyba coś z tym progesteronem było na rzeczy.
kwiatuszekq20
Fanka BB :)
izula nie poddawaj sie ja juz sie staram 12 mies z malymi przerwami(delegacja m ) uda sie kobieto moze troche musisz odpuscic
wiecie co jestem jak narazie zadowolona z tego mikroskopu owulacyjnego super pomiar mozna robic nawet kilka razy dziennie a pozniej jak juz sie uda zajsc w ciaze nawet moze słuzyc jako zapobieganie ale ja narazie potrzebuje go aby zajsc a wiec wczoraj juz zaczeł pokazywac tzw paprotki troszke a dzis juz jest masaich wiec wynik pozytywny to bedziemy dzialac hi
jak pokazywalam mojemu m to był w szoku ze takie g... potrafi pokazac takie rzeczy wiec jak narazie zakup udany oby posłuzył jak najlepiej i przyniósł rezultaty
wiecie co jestem jak narazie zadowolona z tego mikroskopu owulacyjnego super pomiar mozna robic nawet kilka razy dziennie a pozniej jak juz sie uda zajsc w ciaze nawet moze słuzyc jako zapobieganie ale ja narazie potrzebuje go aby zajsc a wiec wczoraj juz zaczeł pokazywac tzw paprotki troszke a dzis juz jest masaich wiec wynik pozytywny to bedziemy dzialac hi
jak pokazywalam mojemu m to był w szoku ze takie g... potrafi pokazac takie rzeczy wiec jak narazie zakup udany oby posłuzył jak najlepiej i przyniósł rezultaty
xXxIzuLQaxXx
Mamusia :)
Dzieki :-):-):-):-)
Moja coreczka najukochansza :-):-)
No kupiony, kupiony - rozowy bodziak od taty
No z imieniem to maly problemik jest, dla chlopca bylo wybrane
Ja chce Izke, maz Dominike
Iza, ja stawiam na Ize
No wiesz, człowiek nie chce sie poddać, ale brak mi sił troszke czasami, i się załamuje. Zwłaszcza jak ide do kibelka, a tam zamiast białego ciążowego śluzu lub chociaż śluzu niepłodnego jest susza, wtedy mysle ze nawet owulki nie było..
A mam takie pytanie, jakbym robiła testy owu w nastepnym cyklu, to gdyby była owulka, ale np nie pękający pęcherzyk to wtedy test owu jest pozytywny czy negatywny? No bo co mi po owulce jak pęcherzyk nie pęknie.. W ogóle mogłaby mi któraś cos o tych testach napisac i wytlumaczyc.. Z góry dziekuje
martolinka
Mama i nie tylko :-)
Maron czyli miał byc chłopak a okazała sie córa? ;-) widac , ze sie cieszysz
kwiatuszek , czyli zakup udany? oby ten cykl był owocny!!!!
Syneczki masz bardzo madrych synków!!!zycze Ci zeby sie udało w ciagu tych 5 mscy zajsc w ciaze!!
Iza uszy do góry!!!!!!!!!
a ja sie najadłam makaronu ze szpinakiem aż miło
kwiatuszek , czyli zakup udany? oby ten cykl był owocny!!!!
Syneczki masz bardzo madrych synków!!!zycze Ci zeby sie udało w ciagu tych 5 mscy zajsc w ciaze!!
Iza uszy do góry!!!!!!!!!
a ja sie najadłam makaronu ze szpinakiem aż miło
reklama
Izka ja osobiście miałam stycznoość z dwoma różnymi testami owulacyjnymi. Przez dwa cykle z jakimiś gównianymi taniochami z allegro za 1zł sztuka i wg tych pokrak owulację w jednym miesiącu miałam 5 razy 
a w następnym ani razu no litości jak tu im wierzyć. W ostatnim cyklu starań mąż kupił normalnie w aptece TESTY OWULACYJNE Z DOMOWEGO LABORATORIUM cena przystępna i wiarygodność w 100% w moim przypadku.
Z tego co mi jeszcze wiadomo gdy dochodzi do owulacji testy ją wykrywają ponieważ zwiększa się stężenie jakiegoś tam hormonu ale nie musi dojść pomimo tego do pęknięcia pęcherzyka. To czy pęknie czy tez nie testy nie są w stanie pokazać. Tylko monitoring USG jest w stanie określić.
martolinka hmmm uuuuwielbiam
trina Lilka przepiękne imię. A z kolei przyjaciółka ma małego Tomusia cudny chłopiec i jaki zalotnik
kwiatuszku możesz mi przybliżyć co to za cudo ten mikroskop owulacyjny? cieszyła bym się z linka :-)
a w następnym ani razu no litości jak tu im wierzyć. W ostatnim cyklu starań mąż kupił normalnie w aptece TESTY OWULACYJNE Z DOMOWEGO LABORATORIUM cena przystępna i wiarygodność w 100% w moim przypadku. Z tego co mi jeszcze wiadomo gdy dochodzi do owulacji testy ją wykrywają ponieważ zwiększa się stężenie jakiegoś tam hormonu ale nie musi dojść pomimo tego do pęknięcia pęcherzyka. To czy pęknie czy tez nie testy nie są w stanie pokazać. Tylko monitoring USG jest w stanie określić.
martolinka hmmm uuuuwielbiam
trina Lilka przepiękne imię. A z kolei przyjaciółka ma małego Tomusia cudny chłopiec i jaki zalotnik
kwiatuszku możesz mi przybliżyć co to za cudo ten mikroskop owulacyjny? cieszyła bym się z linka :-)