mam wolną chwile

M. poszedł z Igorem na dół do baru "poderwać jakąs kelnerkę"

pogoda do dupy!! Zimno, wieje jak w kieleckim... może jutro sie poprawi!!
Truskawica- Kochana, wiem, łatwo się mówi/pisze "nie martw się, bedzię dobrze"! Ale ZAJDZIeSZ w CIĄŻE

)
Ja zaszłam w ciąże po 8 miesiącach starań . pierwsze 2 miesiące to ogólnie taki luzik, ale od trzeciego to już masakra była... wiele nocy z powodu @@ przepłakałam, wiele chorób/ dolegliwości sobie "wynajdowałam", w końcu po 7 miesiącach starań w kwietniu jak dostałam okres, dałam sobie na wstrzymanie, pojechaliśmy z M. na weekend majowy, potem byliśmy na krótki wypadzie ze znajomymi i całkowiecie przestałam mysleć o fasolce... odpusciłam... i co?? Wyluzowałam psychicznie i zaszłam w ciąże. Trzeba mysleć pozytywnie i się nie załamywać... chociaż jest czasami naprawdę ciężko
Rozczochrana- ja pitole!!!! ale żeś się doprawiła!!! I nie wytrzymałaś z testem!!!?? Teraz robisz w piątek, tak??
Bunny- kolejna w "gorącej wodzie kąpana"
Dana- kiedy zaczynasz dokształcanie?? A Isany już bardzo bardzo dwno u Nas nie było

( CIiekawe dlaczego???
Livastrid- co sie dzieje z Twoim kolanem?? Jak Linnea??
Lelek- ja CIę trzymam za słowo, bo przeciez kilka dni temu oznajmiłaś otwarcie na forum, ze zasszłaś w ciąże.... wiec się teraz nie wymiguj i słowa dotrzymaj

)
Agnieszka- na dniach robisz teściora, tak??? trzymam &&&
Ja w tym miesiacu też mam zamiar zaciążyć.... choćby sie paliło i waliło ja w ciążę zajdę

