reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie w 2012

Lelcia a moze tak betke zrobic co?? czuje , ze Twoja fasola jest mistrzem kamuflażu i byle jaki testem nie da się wykryć:-p
Maron a jak kierowniczka wróci to może bedzie juz lepiej co? Ale jak masz się czuć lepiej to idz na L4. Coz a baba..
 
reklama
Maron - szkoda słów... zazdrość po prostu.
Wika - ja pamiętam, że młody po ostatniej szczepionce też miał gorączkę, podczas gdy wszystkie poprzednie przechodził bez przygów, więc może coś w niej jest?
lazurku - trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze się skończyło
liv - my mrówki na wsi przerabialiśmy na wiosnę, jak już skończyliśmy jesienno-zimową wlakę z myszami :baffled: Mrówki zaczęły włazić do jednego z pokoi naszj chałupki, ale M kupil jakiś środek, wszystko powynosił i popryskał. Po 2 tyg jak przyjechaliśmy koniec z mrówkami.
rozczochrana - a do gina się wybierasz? bo jakoś to takie dziwne, że już tak długo @ nie masz a testy negatywne
lelek - mnie też brzucho bolał jak na @, a 3 dni później zobaczyłąm 2 krechy ;-)
Bunny - ja bym się nawet nie zastanawiała z tą Twoją pracą...
mmona - ja nienawidze Karmi i innych tego typu, więc nie mam tego problemu. Dla mnie te wszystkie karmipodobne oraz redbullopodobne świństwa smakują jak syrop na kaszel i mam odruch wymiotny, bleeeee. I to nie tylko w ciąży :-)

Ja dziś w końcu wrociłam do życia. To jednak zatrucie pokarmowe było. Wczoraj cały dzień przeleżałam w łóżku, młody robił co chciał. Temperatury już nie miał, ale ja z kolei nie miałam siły żeby go do żłoba zawieźć. Strasznie mi się w głowie kręciło jak wstawałam. Na szczęście M nadciągnął z pomocą. Przyjechał wieczorem i teraz właśnie wyjechali do Gda. Ja jadę w piątek, bo jutro mam jeszcze gina. No i stresa oczywiście z tego powodu. Od ostatniego usg byłam przeziębiona i miałam to zatrucie. Mam nadzieję, że fasola się trzyma....
 
Ostatnia edycja:
a może z ta zastepczynia można zrobić porzadek skoro to zdarza sie nie po raz pierwszy? chociaż z drugiej strony szkoda Twoich nerwów:sorry: co za babsko ...
 
Ostatnia edycja:
Wika Pracuje w restauracji ale ona jest obok lasku, zero zabudowań w promieniu 200m. Piotrek mi powiedział ze do pracy nie wrócę a przynajmniej tam.

Idę bo przyjechali po zamówienie
 
Maron masz rację idź na l4 . Tobie i dzidzi jest teraz spokój potrzebny a nie upierdliwe babsko na głowie.

Swoją drogą nie rozumiem jak można takim być dla kobiety w ciąży , niech sie w domu wyładuje a nie do pracy problemy przynosi!

Jak gorąco, jak duszno. Siedzimy z Patim na balkonie bo na całym podwórku słońce grzeje a tu cień i wietrzyk fajny.

Co robicie na obiad bo nie mam pomysłu.
 
Ostatnia edycja:
bunny ja nic :-p :-pciche dni z M. to i obiadu nie ma:-p :-pdla Igora zrobiłam zupę, a ja coś tam przekąsze

a u mnie popadało i powietrze od razu inne sie zrobiło:tak:
 
reklama
skąd masz kurki?? sama zbierałaś?? ochhh ale był zjadła takiego sosiku kurkowego :)

u mnie zaraz lunie, ciemno się zrobiło naokoło:szok:
 
Do góry