reklama
A
Anik
Gość
Ja melduje się na stanowisku. Nie jestem jednak rodowitą Łodzianką więc moje informacje są skromniejsze od tych dziewczyn które mieszkaja tu od urodzenia.
A
A
marianeczka
persona non grata
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2004
- Postów
- 4 334
ja rowniez zglaszam obecnosc!!!
marianka
marianka
hej! ja również jestem z Łodzi i to w dodatku będę majową mamusią, tak jak Phantas 
Na razie mam blade pojęcie o tym, jak to wszystko ma wyglądać "podróż" do szpitala, poród itd. Nawet nie wiem, czy do końca jestem zadowolona z mojego lekarza
kasia
Na razie mam blade pojęcie o tym, jak to wszystko ma wyglądać "podróż" do szpitala, poród itd. Nawet nie wiem, czy do końca jestem zadowolona z mojego lekarza kasia
jak na razie jest nas 4, poczekamy jeszcze trochę a lista się pewnie powiększy
Kasiu - widzę właśnie, że jesteś majóweczką
Anik - myślę, że Twoje informacje nie są skromniejsze, jeśli chodzi o porody i ginekologów - połozników to sama mam blade pojęcie który w Łodzi jest dobry. Przyczyna tego jest dosyć prosta - to moja pierwsza dzidzia więc wcześniej się tym nie interesowałam, za to teraz wciąż siedzę w necie i czytam wszystko co dotyczy ciężarówek, porodów i dzidziusiów
Kasiu - widzę właśnie, że jesteś majóweczką
Anik - myślę, że Twoje informacje nie są skromniejsze, jeśli chodzi o porody i ginekologów - połozników to sama mam blade pojęcie który w Łodzi jest dobry. Przyczyna tego jest dosyć prosta - to moja pierwsza dzidzia więc wcześniej się tym nie interesowałam, za to teraz wciąż siedzę w necie i czytam wszystko co dotyczy ciężarówek, porodów i dzidziusiów
A
Anik
Gość
Phantas,
ja też siedziałam godzinami w necie i czytałam wszystko co wpadło mi w ręcę - efekt ciągle się czymś martwiłam - albo że mi coś dolega, albo że nie mam jakiś objawów. Teraz ograniczam się. Czytam tylko wybrane posty i nie traktuję siebie jak chorej. Teraz czuję się spokojna i wiem że będize dobrze.
Informacji trochę mam, wciąż zbieram. Chętnie się podzielę i sama podpytam.
Pozdrawiam
a
ja też siedziałam godzinami w necie i czytałam wszystko co wpadło mi w ręcę - efekt ciągle się czymś martwiłam - albo że mi coś dolega, albo że nie mam jakiś objawów. Teraz ograniczam się. Czytam tylko wybrane posty i nie traktuję siebie jak chorej. Teraz czuję się spokojna i wiem że będize dobrze.
Informacji trochę mam, wciąż zbieram. Chętnie się podzielę i sama podpytam.
Pozdrawiam
a
Witam serdecznie łódzkie mamusie.
Majową mamusią miałam być w ubiegłym roku, ale synek nieco się pospieszył.
W tym roku liczę na to, że zostanę mamusią we wrześniu.
Chętnie wymienię się uwagami. Jestem całkiem na bieżąco w tematach szpitalnych.
Majową mamusią miałam być w ubiegłym roku, ale synek nieco się pospieszył.
W tym roku liczę na to, że zostanę mamusią we wrześniu. Chętnie wymienię się uwagami. Jestem całkiem na bieżąco w tematach szpitalnych.
marianeczka
persona non grata
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2004
- Postów
- 4 334
ma-dzik, to napisz, gdzie rodzilas i jak bylo...
dzieki
marianka
dzieki
marianka
hej!
ja tez jestem z LDZ zostalo mi mniej wiecej 10 dni i juz nie moge sie doczekac! maly daje mi niezle w kosc! rodzic bede w madurowiczu bo znam tam oddzial, widzialam porodowke (co prawda nie mam porownania z innymi szpitalami, ale wydawala mi sie przyjemna) i wiem,ze service czyli polozne i lekarze sa w porzadku (lezalam tam dwa razy na polozniczym w czasie ciazy).
pozdrawiam!
ja tez jestem z LDZ
zostalo mi mniej wiecej 10 dni i juz nie moge sie doczekac! maly daje mi niezle w kosc! rodzic bede w madurowiczu bo znam tam oddzial, widzialam porodowke (co prawda nie mam porownania z innymi szpitalami, ale wydawala mi sie przyjemna) i wiem,ze service czyli polozne i lekarze sa w porzadku (lezalam tam dwa razy na polozniczym w czasie ciazy). pozdrawiam!
reklama
Ja planuję poród w Rydygierze, chociaż ostatnio dowiedziałam się,że w MSWiA też jest mała porodówka, więc też zastanawiam się nad tym szpitalem . Wiem, że każdy szpital ma swoje zwolenniczki i przeciwniczki. Ja wiem jedno na pewno nie matka polka (choć mam najbliżej)
