reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuski grudniowe

hej mamuśki :happy:


naty fajnie jak tak woła, co? ;-) moja już długi czas woła "mamama" ale jeszcze tak nieświadomie - niestety. buziak dla wojtusia :*
wiolka gratuluję kolejnego ząbka :happy:


my cały dzisiejszy dzień na dworze. teren na ogród uporządkowany, teraz trzeba znaleźć kogoś z tanią ziemią i wtedy będzie można dalej działać:tak:
 
reklama
Cześć Dziewczyny. Witam się po krótkiej przerwie. My teraz jesteśmy u moich rodziców bo przez ostatnie 2 tygodnie byliśmy u rodziców męża. Mikolaj znosi podróże i zmiany otoczenia bardzo dobrze. Dawno nie widziałam go takiego szczęśliwego aż boję się co to będzie jak zostanę z nim znowu sama:) Wyszedł mu kolejny ząbek, także mamy już 4 zęby na dole:) Siedzi już sam i ogólnie wszystko chce robić na siedząco, pić mleczko,kapać się i zasypiać:)
Asia żłobek mamy wybrany od 2 miesięcy, jest bardzo blisko naszego domu. Byłam tam z Mikołajem, rozmawiałam z jego przyszłą opiekunką, wszystkiego się dowiedziałam i ogólnie wszystko jest na plus, oprócz tego ze Mikołaj będzie w żłobku od 8 rano do 17.30:( niestety my tak pracujemy i nie mamy wyjścia. Na początku zostawimy go w żłobku na godzinę, kolejnego dnia na 2 i zobaczymy czy mu się będzie podobało. Tu masz opis tego zabiegu.
Cryolift - naturalny lifting - odmładzanie skóry | Rzeszów - Piccola Stella
Wiolka moja ciąża tez była pełna obaw o zdrowie Mikołaja i tak jest do tej pory. Pierwsza ciążę poroniłam bo zarodek przestał się rozwijać ale zaraz zaszłam w drugą. Zrobiliśmy badanie przezierności karkowej, późno bo był to 14tydz i 1dzień ciąży. Okazało się ze ciąża jest starsza niż myślałam na podstawie poprzedniego usg. Przezierność karkowa wyszła 3.08. Jak tylko to usłyszałam, zaczęłam płakać. Lekarz zrobił dokładne usg i stwierdził, ze wszystkie pozostałe parametry są w normie i dziecko wygląda na zdrowe. Powiedział ze mogę zrobić jeszcze badanie krwi ale już się na nie zdecydowaliśmy. Strach towarzyszył mi przez cala ciąże ale podczas porodu i zaraz po nim nie myślałam czy Mikołaj będzie zdrowy czy chory, chciałam go po prostu przytulić.
 
Ja tylko sie melduje ze zjechalismy wczoraj szczesliwie do domu z Bp, dzis caly dzien pralam, ukladalam, pakowalam tutaj na nowo wszystko...jak sobie pomysle, ze w piatek znow to samo bo wyjezdzamy do PL to mnie ciarki przechióodza :) no ale taki juz nasz los :) Jutro nadrobie co u Was to napisze cos wiecej, milego wieczoru!
 
My dziś fajną niedziele mielismy poleżałysmy do 10 potem obiadek po obiadku dostaliśmy zaproszenie do teściowej była A siotra z dziewczynkami i m i nasze się fajnie pobawiły znimi jak na nich to było dość fajnie potem grill u nas dziewczyny się bawiły w piaskownicy i Juli zaczęła sama wstawać na nóżki bez tzrymania się czegokolwiek lub kogo kolwiek podskakiwała i wstawała na równe nóżki musiałam ją łapać bo to było w piaskownicy i by na buzie w piasek wpadła :-Dnauczyła się robić kosikosi ale zaciśniętymi piąstkami widać jaka już jest kumata fajna :-) Andzia zdolny wasz syncio szybko usiadł silny chłopak i gartuluje ząbków dusza towarzystwa jak tak dobrze się czuje wśród bliskich:tak:najważniejsze że mamy zdrowe dzieciaczki myśle że każda mama się martwi nawet taka która urodziła zdrowe dziecko taki los mam zawsze w gotowości zawsze przestraszone i dbające o swoje pociechy:-) AsiaBp ale się napodróżujecie szczęśliwych i spokojnych podróży;-)
 
hej moje kochane mateczki
Ja na weekend miałam męża więc nadrabiałam zaległości :) bo przez caly tydzien widzieliśmy sie 2,5 godziny na zasadzie zjadł zrobił kupę i spał godzinę. Chyba na dłuższą metę nie damy tak rady ....... ale zobaczymy , wiolka dzięki za energię i wow 8 miesięcy gratulację .... mam nadzieje ze uda mi sie jutro w pracy wam odpisać ...
 
No to teraz cos poczytam i poodpisuje :)
Wiolka - jak tam plecy, mam nadz, ze przeszlo
Buziak dla Julitki na 8 miesiac! Ale ten czas leci!!! I popatrz juz staje!! A raczkuje tez nadal do tylu jak moja Lenka?
Gratulacje z okazji zabka, bardzo plakala?
Sandomierz - urocze miasteczko, polecam!!!
Adgama - to wyglada na to, ze moze to taki okres teraz maja Maluchy, bo u nas to samo, Lena zawsze w kilka minut zasypiala przy cycusiu wieczorem a teraz meczy sie, przewraca, wszystko conamniej z pol godziny trwa a nieraz to i godzine i wkoncu taka umeczona pada...nawet ostatnio przesunelismy jej o pol godz kapiel i caly rytual ale tak to samo...moze to po prostu nadmiar wrazen i bodzcow w ciagu dnia nie pozwala sie jej wyciszyc...musze pomyslec nad jakims sposobem jak ja wyciszyc...Ty masz moze jakis?
A Lenie to najlepiej wychodzi "nieee" :)
Naty - Dla Wojtka tez ogropmny calus z okazji 8 miesiecy! Ale to juz powaznie brzmi!
A jak udaly sie porzadki, Wojtus pozwolil Ci wszystko zrobic?
No Lena tez uwielbia gryzc kable, odkad zaczela pelzac to juz nic sie nie ukryje przed nia, dzieki za pomysly z zabezpieczeniami, teraz jak pojedziemy do PL to maz w tym czasie bedzie mial za zadanie dostosowac mieszkanie do Leny :)
Andzia - 4 zabki!!! I juz siedzi sam!! Silny i duzy chlopak z Mikolaja!!
Jak tak piszecie o Maluszkach to az dziwnie myslec ze jeszcze kilka miesiecy temu cieszylysmy sie ze patrza w strone grzechotki :) A teraz juz tyle potrafia!!
Trzymam mocno kciuki za zlobek, faktycznie dlugo tam bedzie Maly, ale jesli opiekunka wyglada na dobrego czlowieka to bedzie ok, a ile dzieci przypada na jednego opiekuna?
Mam nadz ze Mikolaj szybko sie dostosuje :)
Najwazniejsze, ze Maly jest zdrowy i popatrz jak fajnie sie rozwija :)
Wiolka ma racje - taki juz los Mam :) zawsze beda drzec o dziecko :)
Ela - jak wymyslisz co zrobic aby miec wiecej czasu dla siebie i meza z tym ze nie masz w okolicy rodzinki ktorej moglabys podrzucic Dziecko to czekam na wskazowki :)

Lenka sie obudzila z przedpoludniowej drzemki wiec zmykam, postaram sie jeszcze potem zagladnac.
Milego dnia!
 
hej:) zmeczona po weekendzie bo niby wczoraj troche laby bylo ale w sobote sie narobilam i dzis juz tez;/
Wojtek zaczyna stawac na nogi sam ale sie tam czegos musi zlapac.. ale afera z tymi szczepionkami.. kurcze.. akurat ja wojtusia szczepilam tymi co je wycofali i co teraz?mam gdzies to zglosic czy jak? u niego nie bylo zadnego NOP przynajmniej nic z malzem nie zauwazylismy, zadnej temp obrzekow ani nic tego typu.. ost szczepienie mial w maju i tez bylo ok.
ratunku, bo oszalam przez ten temat;/!!!

andzia gratuluje kolejnego zęba i postepow Mikolaja:) zycze szybkiego i latwego przystosowania do zlobka:)
elak dobrze ze nacieszyl;as sie mezem przez weekend:)

Wiola czyli u was sobota pracujaca tak jak u nas:)gratuluje kolejnego zabka:) i innych pstepow Juli, zuch dziewczyna:) dziekiza buziolki dla wojtusia:) i dla was tez cala masa caluskow na 8 m-cy!!:):*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*
Sandomierz ladne miesjce a stalowej woli mieszkali kiedys moi pradziadkowie, teraz juz nie zyja;/

adgama dzieki za buzziaki:) no fajne takie wolanie:p az sie seerce cieszy:) z reszta sama wiesz skoro mala tez mamamama wola:)

asia no to masz teraz tzw zycie na walizkach:) spokojnej podrozy:*
dzieki za buziaki, porzadki udane ale i zmeczyl mnie yen weekend i dzis tez juz sie narobilam:O a wojtus troche siedzial z dziadkami, potem z tata potem z prababcia wiec mial zajecie to i popracowac moglam:) ja wszystkie zabezpieczenia na allegro kupilam:)

uciekam bo wojtula steka-kupsko idzie^^ hehe, jeszcze pewnie na ogrod pojdziemy bo u nas cieplo dzis, fajnie:)
buziaki dla wszystkich!! i niech mi ktos powie co z tymi szczepionkami:szok:
 
Dobry wieczór:-) Elak kochana nadrabiaj nadrabiaj do nas jak masz czas możesz zajrzeć my poczekamy a o m trzeba dbać;-) AsiaBp plecy mnie bolą nadal ale już nie kłuje ból tylko ciężko mi wstać z łóżka czy podnieść się z pozycji klęczącej daje znać o sobie noszenie Nastki od 7 lat:sorry2: a to dopiero początek bo przecież rośnie.. ale to nic obiecała mi ze jak mi kręgosłup padnie to będzie mi pomagać;-) Juli nie płakała dość przy drugim ząbku ale była marudna i chyba idą następne bo dziś miała mały aptety jak na nią:eek:Nadal do tyłu skubaniec raczkuje ,a Sandomierz jest piękny tyle razy przejeżdżaliśmy przez niego i jakos nigdy nie było czasu na zwiedzanie:confused: Naty nie martw się tymi szczepionkami bo Ania789 znalazła artykuł w którym pisze ze tych szczepionek było kilka nie wszystkie to jest raz a dwa ze były na tyle gęste że nie przeszły przez igłe i żadne dziecko nie zostało zaszczepione tą wadliwą szczepionką moja Juli też była nią szczepiona ale w styczniu i nic jej nie jest rodzice uszłyszą coś i sieją panike wszędzie jej też nic nie jest a dziś ją zaszczepiłam znowu na WZW i tez tą szczepionką na E co się zaczyna ale inną serią rozmaiwłam z lekarką o tych szczepionkach ona mówiła że każda ze szpionek ma date ważności i oni pewnie wycofali całą serie szczepionek z tą konkretna data ważności i na pewno ma racje.Julicie po szczepieniu nic nie jest jest wesoła nie ma łapki czerownej wiec nie dajmy się zwariować:-)Szczepienia mają na celu pomagać nie szkodzić więc nie słuchaj bzdur przecież Wojtusiowi nic nie jest jest zdrowiutki a tamta seria była dobra:tak:
Więc tak jak pisałam my po szczepieniu mała trochę płakała przy wkłuciu ale jest zadowolona łąpka ładna nie ma zaczerwienienia cały dzień dziś nie miała apetytu i czuje że kolejny ząb się zbliża;-) nie dajmy się zwariować trzeba zachować zdrowy rozsądek z tymi szczpieniami:-)
 
Ja tylko na chwilke, bo duzo roboty w domu mnie czeka a na wieczor przyjezdzaja do nas moj stary przyjaciel z dziewczyna. My bylysmy dzis na wazeniu - Lena w koncu przekroczyla 7 kg :)
A co do szczepionek, to wiem, ze to temat bardzo kontrowersyjny i juz wiele razy byl poruszany na tym forum, ale podpisuje sie pod tym co Wiolka pisze. Szczepi sie dzieci od lat, nie mozna sie zwariowac, szczepienia uratowaly wiele dzieci i mimo ze w ostatnich latach trwa nagonka na nieszczepienie to my zaszczepilismy Lene i na obowiazkowe i na zalecane wierzac ze w ten sposob uchronimy ja przed wieloma chorobami a nie ze spowodujemy ze bedzie chora. Dzieki Bogu nic sie jej nie dzialo po zadnej z tych szczepionek, nawet goraczki nie miala, ani raczki zaczerwienionej...wiem, ze sa dzieci ktore zle znoasza szczepienia ale i tak uwazam ze lepiej szczepic...Naty nie martw sie, mysle ze nie ma sensu panikowac, bo Wojtus dobrze sie rozwija i to najwazniejsze...
Milego dnia!
 
reklama
Dzień dobry AsiaBp udało się spotkanie ze starym przyjacielem?:-)brawo dla Lenki za przekroczenie 7 kg:tak:moja Julita wazy 8300 wiec tez z tych drobniejszych;-)
U nas po szczepieniu elegancko na rączce nawet śladu nie ma i łobuzuje tak jak zawsze:-D Miałam wczoraj kontuzje jak przeskaskiwałam przez barierke na tarasie i chciałam szybko bo mała płakała i jak zadzwoniłam kolanem w betonową balustradę to aż mi w oczach pociemniało:baffled: kolano bolało okropnie dziś jest siwe i boli jak musze kucnąć albo się z takiej pozycji podnieść ale jest już troszkę lepiej niż wczoraj.
Miłego dnia:happy2:
 
Do góry