reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

Mama iza współczuje dnia oby dziś mały miał już lepszy humorek;-)
Tygrynka to zdolny ten twój maluch z tym jabłkiem:-) ja nie daję bo my długo mieliśmy problem z zakrztuszaniem się i do tej pory Bartek jest zachłanny więc wolę jeszcze z tym gryzieniem jabłuszka poczekać;-)
u nas nocka w miarę Bartuś przez sen popłakiwał troszkę kręcił się jeszcze bardziej niż zwykle i coś tam gadał przez sen chyba wczoraj bylo duuuużo wrażen:tak:
u nas górna 4 jakoś nie chce podrosnąć widać ją ale taka mała jest i wczoraj zobaczyłam że kolo niej szykuje się nam 3 więc może też dlatego tak nie rośnie.
miłego dnia dziewczyny:-)
 
reklama
Aguśka u nas samo tak wyszło z jabłkiem bo jak miał kawałek odkrojony to właśnie wtedy się krztusił bo za duże kawałki mu się odłamywały a jak ma całe jabłko to sobie powoli je oskubuje ząbkami dookoła :)
lecę bo dzisiaj roczek u Nikosia i trzeba się ogarnąć:D
miłego dnia dziewczyny!!
 
Dzień dobry :)
Niestety dzień nie zapowiada się lepiej od wczorajszego. Rafał od 6 na nogach i tylko chodzi i marudzi. Koszmar nie wiem co się z nim dzieje. Zaraz spakuje go na dwór niech pobiega i zajmie się czymś innym poza jęczeniem. Powiedzcie mi czy Wasze maluchy śpią w dzień? U Rafała zauważyłam, że jeśli już pośpi chociaż pół godziny to potem wieczorem zasypia późno i to z wielkim bólem i wstaje 6-7 rano. Za to jak nie śpi w dzień to zasypia szybko i bezboleśnie i śpi do 8-9 rano.
Co do jabłek to też różnie. Jak siedzi w jednym miejscu, np komuś na kolanach to sam sobie gryzie i je, takie bez skórki, bo jak skórka jest to zgryza ją i wypluwa a potem dopiero zabiera się za jabłko. No a jeśli już dam mu jabłko i chodzi sobie czy bawi się to gryzie albo wysysa sok i resztę wypluwa. Mało ekonomiczne podejście :D
 
mama iza może on taki marudny po tym szczepieniu i ząbki idą?
Mój bartek śpi tylko raz dziennie zawsze rano tak koło 10 zasypia (teraz jeszcze nie śpi) i śpi tak około 1,5 do 2 h zasypia wieczorem o 19 i śpi do 6 czasem zdarzy mu się trochę dłużej ale rzadko.
 
hej mama_iza my tez mialysmy i mamy ten sam problem ze spaniem i w sumie stwierdzialm ze juz wole zeby ona w dzien nie spala, ale za to wieczorem kladzie sie juz ok 19.30 i ladnie spi do rana :) no i moge sobie spokojnie obejrzec wieczorem jakis film... itd
 
Aguska2017 pewnie masz racje, pewnie po tym szczepieniu. Zęby swoją drogą. Idą już tyle czasu i wyjść nie mogą. Oszaleje z nim zaraz! Chodzi i nerwy pokazuje. Wredota mała.

Z tym spaniem to ja też tak uważam jak Ty martusia1605. Wolałabym żeby nie spał w dzień, ale jak nie zaśnie o 11 i nie pośpi trochę to potem koło 17 zasypia i nie ma przebacz. A ta 17 to bardzo nieszczęśliwa pora na spanie.
 
ja mialam tez ten problem z magiczna godzina 17 :-) pamietam ze mala zasypiala gdzie popadnie a potem budzila sie o 20 i spac nie chciala he he z czasem to sie unormowalo wlasciwie dopiero jak zabralismy jej smoczek :-D
 
mama iza ja mam pelno smiesznych zdjec z tego okresu jak mala zasypiala w srodku zabawy np. z przed chwila odczepiona od Lalki noga :) albo raczkujaca akurat z tylko oparta o lozko glowa ha ha ha ha
 
reklama
Martusia1605 widzę, że Twoja mała równie pomysłowa jak mój :D Świetne pamiątki z tych zdjęć są, będzie można opowiadać im co wyrabiali jak już dorosną. Co do spania to moja maruda już padła :) :) Może to podłe, ale nie mogłam się doczekać aż zaśnie bo miałam go już na dziś dość. Dał mi popalić.
 
Do góry