.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

[askw12]

Hej dziewczyny, dzisiaj zaczał mi sie juz 30 tydzien Tak sie ciesze ze ta ostatnia dekada juz tylko przede mna To juz tak blisko ale jeszcze troche. I dowiedzialam sie ze moj maz opusci mnie na ponad miesiac bo wyjezdza do pracy za granice Trudno, aby zdazyl wrocic przed rozwiazaniem

 

[kulkaPrzytulka]

Czesc Dziewczyny, czytam regularnie, ale jakoś weny na pisanie brak U nas w miarę spokojnie. Czekałam na dzisiejsze usg, ale Pani doktor coś wypadło i przesunelo się na wtorek. Więc z niecierpliwością czekam nadal Jak zaczęłam brać luteine (po założeniu pessaru) to czułam takie rozluźnienie jakby w brzuchu, ale od dwóch dni trochę jakby mi się spinal... Nie wiem, albo to Mała tak się wypina, już czasem nie wiem Cukry na szczęście w normie, ale jak chcę coś watpliwego wypróbować to zaraz skacze Ale brakuje mi czasem coś słodkiego, a jak piszecie o jakichś wypiekach, to już dla mnie masakra! Hehe

Gratuluję dobrych wyników usg, a to co tam nie w normie to liczę, że szybko uda się unormowac Niektórym z nas już na prawdę malutko czasu zostało o sobie nie mówię... Hehe

I pytanie mam jeszcze do słodkich mam: mówią Wam lekarze coś o tym, że trzeba będzie się wcześniej przed porodem do szpitala położyć? Żeby na bieżąco monitorować co i jak? Mi moją gin coś o 37-38 tyg napomknela... Za tydzień wizyta to się muszę upewnić. Przy pierwszej ciąży nie lezalam wcześniej.

Miłego dnia!

 

[dzag82]

Domi, Ty to masz.chyba fajną tą teściową. Pewnie swoje się czasem nagada ;-) ale każdy człowiek tak ma. Pomaga, gotuje Ci, kupuje różne drobiazgi, rozmawia z Tobą normalnie. Fajna. A wkurzające Cię w niej drobnostki z czasem nauczysz się olewać. Ja miałam podobnie Moja teściowa jest całkowicie inna niż moja mama, wkurzała mnie takim rozkazywaniem (mój mąż też taki był, ale po jakimś czasie go tego oduczyłam), takim podejściem że wszystko wie lepiej. Ale teraz po czasie trochę inaczej to odbieram. Całkiem fajna mam teściową :-) A prania czerwonych ciuszków z resztą, pewnie jasnych i błękitnych, nie skomentuję Nauczka na przyszłość ;-) Ja właśnie mam wyprane rozmiary 50-62 i odłożone z nich kilka czerwonych ciuszków. Czekam aż mi coś równie kolorowego dojdzie, żeby je też wyprać...
A my dzisiaj świętujemy czwarta rocznicę ślubu. Mieliśmy już siedzieć na kwaterze w Zakopanem, ale w tym roku jednak nie Pojechaliśmy :-( Wszystko nam mówi, żeby nie.jechać. Stan konta, pogoda, przeziębienie Tymka... Na jeden dzień pewnie wyskoczymy jak pogoda pozwoli, a póki co zrobiliśmy sobie wspólny dłuuuugi weekend, wolne od pracy i przedszkola ;-) Może dzisiaj wyjątkowo gdzieś na miasto na obiad w trójkę wyskoczymy w ramach świętowania.

 

[Domi_Polka]

@askw12 no juz coraz bliżej niz dalej nam do rozwiazania ah współczuję Ci tego wyjazdu męża. I zycze Ci zeby zdarzył wrocic zanim dzidzius się pojawi
@kulkaPrzytulka ja na Twoim miejscu pewnie bym sie wkurzyla na lekarke, ale widze ze Ty jakos spokojnie o tym piszesz. Licze ze na kolejnej wizycie zrobia mi jeszcze usg, tak bardzo bym chciala zobaczyć znowu maluszka...
@dzag82 no ogolnie naprawde duzo pomaga. Bo z kazdym zakupow cos dla nas przywozi, a to cos dla malucha, a to chemie do sprzątania, a to jeszcze znowu cos innego. Ale tak jak pisalam czasem doprowadza mnie do szalu i plakac mi sie chce. W sumie im bliżej wyprowadzki tym lepiej sie z nia dogaduje. Teraz jeszcze ta akcja z moim G. Wkurzyl mnie a ona jak obronca wstawila sie za mna i jego slowami do parteru sprowadzila. Z tesciowymi to chyba tak jest, ze trzeba sie nauczuc z nimi zyc ja naprawde na malo rzeczy powinnam narzekac, bo niektore tu na forum opisywaly tragiczne przypadki tesciowych...

Meble juz wniesione na mieszkanie! Moj G poszedl sie kapac a ja biorę sie za prasowanie bialych ciuszkow i bede mogla je zawieźć na nasze mieszkanie a w miedzy czasie postawiłam pralke z kilkoma ciuszkami co czerwonych plam dostaly i wrzucilam do pralki dwie te chusteczki. Oby daly rade. A pozniej pojedziemy na jakies zakupki, bo cos G wspominal. ))

 

[olciastrzelce]

jeee jestem z siebie dumna już nadrobiłam wszystko co do strony na 3 razy musiałam was sobie rozłożyć bo kręgosłup nie dawał rady przy komputerze ale udało sie
Hehe ale mamy tu geniuszy od prania mam nadzieje że wszystkie plamy wam się dopiorą w końcu Ja robie tak samo jak dzag i te kolorowe ciuszki piore oddzielnie jak sie ich troche uzbiera. Mimo że sa po innych dzieciaczkach i juz byly prane wiec nie powinny farbowac to jednak wole uwazac

Co do tesciowych to domi faktycznie nie masz tak żle Ja z mężem całkowicie sie odcielismy od jego matki bo byla tak toksyczna ze sie z nia zyc nie dalo. I potrafila dzwonic o 2 w nocy po mojego meza i wymyslac bajki ze ja jej maz pobil tylko po to zeby go w nocy wyciagnac ode mnie. Juz nie wspominajac o tym ze namietnie probowala zepsuc nam slub, w USC pisala sobie smsy z kolezanka zamiast uczestniczyc w slubie syna no i jak stracilismy 2 dzieci to mowila ze dobrze ze tak sie stalo i ze to moja wina itd. A co wizyte opowiadala mi o bylych mojego meza itd.. duzo by o niej pisac ale nie warto.. już jej nie ma w naszym życiu

 

[zozzolka]

Witam,
Ja juz od rana w szpitalu po podaniu pierwszej dawki sterydow i ktg. Skurcze sie nie zapisują, jakies nuewielkie al ja ich nie czuje. Odsypiam teraz wszystko, a mam spore zaległości. M zawiozl córkę do żłobka z placzem, ale po chwili przestała. Rano rozpaczala za mna, mam nadzieje ze mnie szybko wypuszcza.

 

[Domi_Polka]

@olciastrzelce nie zalamuj mnie z tym praniem. Pierwszy raz mi sie tak stalo, bo w sumie nie mam sama dla siebie czerwonych ciuchow bo jakos nie przepadam za tym kolorem. No i wrzucilam jedne nowe body z ciemnymi ciuszkami, ale niektore mialy biale elementy no i wsio czerwone... teraz wyciągnęłam pranie z tymi chusteczkami i lipa. Nic nie puscilo no trudno, na szczęście tylko 3 ciuszki ucierpialy.
A co do mamy Twojego męża to masakra!!! Jakie wredne babsko. Dobrze, że ucieliscie kontakt. Nie zazdroszcze takich akcji.

@zozzolka kochana Ty wypoczywaj. Teraz masz na to czas. A córcia da rade na pewno jest dzielna wiec Ty tez musisz.

 

[Gosia 25]

zozzolka to wypoczywaj ile sie da:-)
Domi super ze wszystko ok juz z twoim G no i z mieszkanikiem a do plam sprobuj odplamiaczem jakims ja mam ariela i powiem ze super sie spisuje:-)
Ja juz po zakupach nogi mi w pupe wlaza nachodzilam sie jak glupia i duzo nie kupilam bo nie pojechalam na tan shopping co zawsze tylko na inny a tam sklepy male ze to co chcialam to nie bylo a to co kupilam to zaraz na zakupowy fotke wstawie:-) teraz odpoczne poleze dzis mam pyzy na obiad bo nie chce mi sie nico robic no a wieczorem prasowanie ciuszkow ale to na siedzaca:-)

 

[porannakawa]

Hej Laski!

Nie odzywam sie bo mnie taka kuzwa grypa zlapala ze juz nie mam doslownie sily ...Jeszcze grypa jak grypa ale mam tak zawalone zatoki ze hej...i ja zawsze wtedy lzawie. Staram sie chociaz czytac co na forum ale mam qrde wszystko rozmazane ...dopiero dzisiaj jako tako :-(ehhh nadrobie w weekend mam nadzieje buzkaaaaa Laski!!!

 

[zozzolka]

Domi to rozowe sie spierzesamo, lepiej nie wybarwiaj bo obleza inne kolory.
Za wiele nie popisze bo mam wenflon, dostalam kroplowke z magnezu, nic nie boli nic nie kluje, calkiem inaczej tak polezec, powroce jak nowonatodzona, tylko zebym sie nie zatyrala znowu. Remont trwa w domu proch i jeszcze dojda troty z dachu :/. Jefyny bol ze moja pocievha rozpacza za mną ; (.
Potanna kkawa ja pamietam boleglowyz dziecinstwa i do niedawna. Mialam prolaktyne wysoka i podejzenie mikrogruczolaka przyssadki. Rezonansu mi nie zrobili z oszczędności, bo wtedy nastał kryzys w skuzbie zdrowia. Podali mi chormony ktore to lecza i jak reka odiol. Nie wiedzialam jak to jest jak glowa nie boli. Pamietam najgorzej w zimie jak szlo sie na sanki malo mi glowy nie rozsadzilo. Tez przypisywali to wzrostowi, nik za wiele sie tym nie przejmował wtedy. Zdrowiej szybko.