reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

Dzien Dobry!

Piszemy do Was w "oba dwa" :rofl: znaczy ja i Julka.
Oczywiscie jeczy jak tylko sie da. Spala moze 10min. Juz naszykowalam jej marchew+jablko wlasnej roboty. Moze sie zapcha i za jakisc czas znow pospi nieco dluzej.

Bardzo dziekuje za przeogromne wsparcie. Powiem szczerze, ze sie wzruszylam. To naprawde super miec takie oparcie.
Wczoraj byla sprzeczka miedzy mna i mezem. Nie bede pisac dokladnie o co chodzi, ale mam wrazenie, ze on wogole nie rozumie jak mozna byc zmeczona opieka nad dzieckiem.

Co do wspomnianych %. Ja mam w szafce/barku winko kwiatowe (zakupione w Biedronce) i czaje sie, zeby sobie sprobowac, ale zawsze boje sie, ze paniusia Jula obudzi sie nie w pore i tez sprobuje. :confused::eek: No pomijajac wino kwiatowe, mam tez sporo innych trunkow, ktore chociazby dla rozladowania nerwow bym sprobowala, ale z takim dzieckiem jak Julka nie moge zbytnio ryzykowac.

Bosze!!!!!!!! No nie da gowniara popisac! Szkur..... mac!:evil::growl::angry: No za moment wybuchne! Jestem juz tak zniesmaczona jej zagrywkami, ze nawet najmniejszy jej wybryk mnie wkur....! Czasami zaczynam sie bac, ze ja uderze, albo co.... :-:)hmm::unsure::sad:

Aha! My dostalismy kombinezon z biedronki i mamy jeszcze spiworek taki jak aga_k_m. Jak mi sie uda to zrobie fotki. Mamy tez inne fajne rzeczy ktore jej kupilismy, ale nie wiem czy dam rade powkejac. Podobnie jak zdjecia z chrztu.

Narazie zmykam!
Buziaki!
 
reklama
slonko, domyślam się co czujesz :-:)-( jak Marcelitko miał skok rozwojowy to też wysiadałam psychicznie :sorry2::sorry2: teraz jest ok i już w sumie nie pamiętam tamtego okresu, ale był takie momenty że ryczałam razem z nim :dry:
wstaw chociaż zdjątka z chrzcin, chcemy zobaczyć jak księżniczka była ubrana :tak::-)
a ne możesz ściągnąć mleczka by podać jej w butli? wtedy byś sobie mogła strzelić drineczka - mówię ci to ja Prezeska klubu AA :-D:-D
 
Dziewczyny, mam do Was bardzo ważne pytanie.
Zaczynam poszukiwanie niani, od 4 stycznia wracam do pracy :-( Na co trzeba zwrócić szczególną uwagę przy wyborze opiekunki??

na taką, co jak wykarmi, to o 20% dziecko urośnie:-D:-D:-D:-D i pisać nauczy!

popatrz na ogłoszenia na stronie bb, to będziesz wiedziała, z czym się wogóle nianie ogłaszają, ja wiem jedno, odrzuciłabym skrajności, nie za młoda- bo bez doświadczenia, ale i nie za stara, bo swoje wie, Twoje ma gdzieś, a dziecka jak płacze to za dlugo na rekach nie ponosi, bo nie utrzyma! Moja znajoma miała ek-przedszkolankę, złota kobieta, cierpliwa, a ile zabaw znała (cos jak bohaciefka:-D:-D), tylko, że z gotowaniem był kłopot... tylko tyle mogę od siebie na ten temat...
 
Haj :happy2:

Skończyła Was nadrabiać.
Dajcie żyć, kobity !!!
Wstałam o 11, dałam cyca małej i na szczęście zasnęła. Znając ją, przewiduję że da mi tylko nadrobić majówki i zaraz będzie pobudka.

A ja myślałam że na prezeskę AA to tsarina powinna kandydować :-D ... Ale barmanka też może być (ze względu na nick) :-p

Mamomatysia
Ale Wam dobrze że możecie małego oddać w dobrą opiekę ... i to na całe 2,5 dnia .... supcio :tak:
A co zrobicie z Fifim? Idziecie z nim na tę kolację?

Idę se kurcze jakąś kanapkę zrobić, bo potem znowu będę wieczorem braki nadrabiać ... a to wiadomo czym się kończy :huh:
 
Dziewczyny ale tworzycie, tyle stron.....................:-)

Przeczytałam z grubsza, bo się na spacer z małym wybieramy, słoneczko troche wychodzi więc szkoda w domku siedzieć.

Przyszedł dziś do mnie kombinezon wylicytowany na allegro, musze powiedziec że jestem pozytywnie zaskoczona, naprawde super, nawet nie spodziewałam sie, bo na zywo nigdzie nie widziałam tego kombinezonu. Małemu zrobiłam przymiarkę:-pale jemu sie mniej ten pomysł spodobał.

Slonko trzymam za Ciebie kciuki, zobaczysz pomalu wszystko wróci do normy:-)

Barmanka- uśmiałam sie z tego prezesa AA, to mnie też możesz do klubu zapisac, bo ja wczoraj i przedwczoraj po 2 lechy wypiłam:-pprzynajmniej tyle ze już nie karmie, to mogę zaszaleć.

aga k_m, mamamatusia- to właśnie jak M mógł mi tak bez pardonu wypominac zakupy:-pw końcu jakby ja policzyła ile on na piwka + fajeczki wydaje................oj chyba zaczne wszystko skrupulatnie liczyć:tak:
 
slonko, domyślam się co czujesz :-:)-( jak Marcelitko miał skok rozwojowy to też wysiadałam psychicznie :sorry2::sorry2: teraz jest ok i już w sumie nie pamiętam tamtego okresu, ale był takie momenty że ryczałam razem z nim :dry:
wstaw chociaż zdjątka z chrzcin, chcemy zobaczyć jak księżniczka była ubrana :tak::-)
a ne możesz ściągnąć mleczka by podać jej w butli? wtedy byś sobie mogła strzelić drineczka - mówię ci to ja Prezeska klubu AA :-D:-D

Wlasnie o to chodzi, ze jakos nie bardzo mi idzie to mleko.
Mialam Was zapytac (mamy posiadajace laktator Aventa), czy Wam po jakims czasie sciagania tez wpada do srodka gumowy zaworek? Jak mi sie, ze tak powiem, cycek dobrze zasscie :-D to leci, ale jak pusci zaworek i znow musze tego flaka wydoic, to juz nie idzie. Na chrzest udalo mi sie w dwoch ratach sciagnac 120ml. Moze i teraz jakos pojdzie. Bede probowac.

A co do zdjec z chrztu, musze je troche zmniejszyc. Kolega robil zdjecia, ale taaaaak profesjonalnym aparatem, ze ok. 200zdjec musial wgrac na DVD :-) Wybiore te gdzie wygladam najkorzystniej i wkleje :tak:
 
reklama
Dziewczynki mam pytanie.

Spotkalam ostatnio kolezankę, ona jest miesiąc po porodzie.
Mówiła mi, że ona tylko mleko 0,5% może pic, bo inne jest za tłuste(dziecko nie ma skazy)a dodam ze mleko tylko do kawy inki pije.
Rosół robi tylko na piersi z kurczaka(cóż to za rosół), bo podobno inny jest za tłusty i nie wolno:-pje w sumie sam ryż, i ten "ala" rosół.
Nie wiem czy ja taka wyrodna matka dla Miłoszka byłam, czy ona przesadza z dietą.
 
Do góry