Wiecie..tyle ile mam koleżanek tyle różnych opinii :-) Ale żadna drugiej nie strofuje, że niby źle je.. Mam jedną koleżankę, która właśnie jadła podobnie: mleka nie, same mięsko gotowane..itd.. Ale za to schudła szybko a ja wcinam wszystko i wyglądam jakbym była nadal w ciąży..Dziewczynki mam pytanie.
Spotkalam ostatnio kolezankę, ona jest miesiąc po porodzie.
Mówiła mi, że ona tylko mleko 0,5% może pic, bo inne jest za tłuste(dziecko nie ma skazy)a dodam ze mleko tylko do kawy inki pije.
Rosół robi tylko na piersi z kurczaka(cóż to za rosół), bo podobno inny jest za tłusty i nie wolnoje w sumie sam ryż, i ten "ala" rosół.
Nie wiem czy ja taka wyrodna matka dla Miłoszka byłam, czy ona przesadza z dietą.
Ale zdziwiła mnie ta Twoja koleżanka opinią o szczepieniach
Witaj :-) w naszych progach..Hej dziewczyny ! Chcial nie chcial, musze do Was dolaczyc tzn. podczytywalam Was codziennie, ale czasu na pisanie jakos brakowalo, gdyz mam 4 dzieci i jestem mocno zajeta. Poniewaz zbliza sie zima to i czasu troche wiecej postanowilam jednak dolaczyc do Was , jesli mozna. Jak juz pisalam mam 4 dzieci, najmłodszy Krzys, urodzil sie 24.maja , Ania skończy niedługo 3 latka, Monika ma 13 lat, a Florentyna 15. Jak sie obrobie to postaram sie dolaczyc fotki swojej rodziny, a jak sie naucze to także suwaczki...:-)