reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Jak mam rozpoznać czy mała nie ma biegunki? Do mam karmiących pierią - jakie kupki robią wasze dzieci? U Wiktorii wczesniej to była kupka z takimi gudkami, a teraz to wydaje mi sie, ze jest w niej sluz, a tych grudek nie ma wcale - oczywiście jest bardzo rzadka.


Kupka mojej córci ma konsystencję rzadkiej jajecznicy.
 
reklama
Jak mam rozpoznać czy mała nie ma biegunki? Do mam karmiących pierią - jakie kupki robią wasze dzieci? U Wiktorii wczesniej to była kupka z takimi gudkami, a teraz to wydaje mi sie, ze jest w niej sluz, a tych grudek nie ma wcale - oczywiście jest bardzo rzadka.

Kupka z grudkami jest ok, bo to nie przetworzone mleko, konsystencja jak pisze autek rzadka jajecznica albo musztarda...Ale jak jest śluz, to trzeba skonsultowac z lekarzem.
 
Byłam u lekarza i wcale mi się humor nie poprawił. Jestem jakaś niedorobiona matka....:-( Mały przybrał na wadze ale znów za mało - 170g przez 2 tyg.....Ja już nie wiem czemu tak jest bo go często karmię. Moze mam za mało pokarmu...:-( ?
Lekarka powiedziała, że mam go dokarmiac sztucznie ale z kubeczka żeby się nie oduczył ssać. Więc od dziś będę dokarmiać bo zagłodzę biedne dziecko...:wściekła/y:
A taką miałam nadzieję, że dobrze przybierze na wadze....ech....

Coś czuję, że ta moja walka z karmieniem piersią szybko się skończy...
 
Byłam u lekarza i wcale mi się humor nie poprawił. Jestem jakaś niedorobiona matka....:-( Mały przybrał na wadze ale znów za mało - 170g przez 2 tyg.....Ja już nie wiem czemu tak jest bo go często karmię. Moze mam za mało pokarmu...:-( ?
Lekarka powiedziała, że mam go dokarmiac sztucznie ale z kubeczka żeby się nie oduczył ssać. Więc od dziś będę dokarmiać bo zagłodzę biedne dziecko...:wściekła/y:
A taką miałam nadzieję, że dobrze przybierze na wadze....ech....

Coś czuję, że ta moja walka z karmieniem piersią szybko się skończy...

Debiutantko a ile Mateuszek teraz wazy, bo my dzis bylismy u lekarza, po 3 tygodniach zycia Boryska i tak naprawde wrócił do masy urodzeniowej i ja sie bardzo wystraszyłam ze to mało. A lekarz, ze najwazniejsze ze przybiera i ze po piersi dzieci nie przybieraja jak po butli i ze wszystko ok, najwazniejsze ze przybywa. I powiedzial zebym na rzadne normy nie patrzyła...ze widac ze dziecko sie pieknie rozwija - a Maly wazy tylko 3250.
 
Ja wiem, ze dziecko powinno w 10 dobie wrócić do swojej wagi urodzeniowej. Też się martwię czy mała odpowiednio przybiera na wadze. Jeśli jednak nie to nie będę miała jakiś specjalnych dołków gdy będę musiała podać dodatkowo butlę - dla mnie najważniejsze, aby mała się najadała, a nie ważne jak ;-) Także debiutantko ty się nie przejmuj aż tak bardzo i nie wpajaj sobie, że ty zła matka jesteś - BO NIE JESTEŚ ;-)
 
Debiutantko a ile Mateuszek teraz wazy, bo my dzis bylismy u lekarza, po 3 tygodniach zycia Boryska i tak naprawde wrócił do masy urodzeniowej i ja sie bardzo wystraszyłam ze to mało. A lekarz, ze najwazniejsze ze przybiera i ze po piersi dzieci nie przybieraja jak po butli i ze wszystko ok, najwazniejsze ze przybywa. I powiedzial zebym na rzadne normy nie patrzyła...ze widac ze dziecko sie pieknie rozwija - a Maly wazy tylko 3250.


Kamilas, Mateusz przy urodzeniu ważył 3500g, przy wyjściu ze szpitala 3270g (na 4 dobę) a dzis ma 4 tyg. i 1 dzień i ważył 3570g. Lekarka mówi, że powinien przybrac cn. raz tyle....:-(

Widzę, że marcówkowe dzieci przybierają ksiązkowo a nawet lepiej - 200g / tydz. a mój ledwo co... Zaczynam mieć doła w związku z tym...
 
Debiutantko zobaczylam smutna minke na gg i juz widze dlacego
nie przejmuj sie kochana
wazne ze synek rosnie i tyje pomalutku bo moze twoj pokarm jest malo wartosciowy albo masz go za malo
niestety ja tez tak mialam az w koncu butle podalam i tez dolki mnie meczyly straszne
ale nie ma co sie martwic jestem teraz zadowolona ze juz nie karmie piersia
tylko ze ja wytrzymalam miesiac i 5 dni pompowania i potem sie poddalam
nakarm amaluszka kieliszkiem i sie nie stresuj wazne zebyscie oboje byli zadowoleni i sie nie smucili i denerwowali


A WOGULE TO JESTES NAJLEPSZA MAMA DLA SWOJEGO SYNKA :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak:
 
Malago ja tez nei wieze ze karmienie pomaga zgubic kilosy
ja karmilam i waga stala
nie karmie i waga spada :-) :-) :-)
 
Jak mam rozpoznać czy mała nie ma biegunki? Do mam karmiących pierią - jakie kupki robią wasze dzieci? U Wiktorii wczesniej to była kupka z takimi gudkami, a teraz to wydaje mi sie, ze jest w niej sluz, a tych grudek nie ma wcale - oczywiście jest bardzo rzadka.

Kupka mojej córci ma konsystencję rzadkiej jajecznicy.
dokładnie u nas to samo:tak: te grudki to jest tłuszcz:tak:
natalka pobiła rekard poszła spać o 20 i wstała o 1:30:szok: musiałam ją z dwóch piersi karmić bo zaraz by mi wystrzeliły:zawstydzona/y:
 
reklama
debiutantko ty się nie przejmuj aż tak bardzo i nie wpajaj sobie, że ty zła matka jesteś - BO NIE JESTEŚ ;-)
Dokładnie!! :-)

A my dziś próbujemy sposobu roksi - daję małemu po karmieniu 50 ml ciepłej przegotowanej wody.. Jak na razie jest ok - na prawie 3 godzinnym spacerku mały zrobił taką kupę, że mu się z pampersa wylała :szok: Teraz po karmieniu i wodzie też zrobił kupala i próbuje zasnąć :tak: Coś mu to nie idzie :oo: Najważniejsze, że nie stęka i się nie męczy :tak:
Przed karmieniem nadal podaję Espumisan.
Zobaczymy, jak nam dalej pójdzie...
 
Do góry