blueberry77
Podwójna Marcówka :)
No właśnie, to jest chyba u nas główny problem, że Karolek jest niesamowicie męczący :-).ale na szczęście moja córa nie wymaga dużego zainteresowania. Także babcia póki co nie narzeka. Więc tak po cichu liczę, że i drugim mi się zajmie ;-)