reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Witam noworocznie:)
i wszystkiego dobrego dla Was w tym Nowym Roku:))

Dziewczyny odnośnie przedszkoli...to po naszych żłobkowych doświadczeniach stwierdzam, że baza to jest przedszkole blisko domu albo pracy , żeby nie trzeba było pół miasta objeżdżać. Wojtek chodzi teraz do żłobka 3 min od mojej pracy i dzięki Bogu.. bo jak bym go dała tam gdzie na początku planowałam to bym więcej czasu w aucie spędzała niż w domu.
A swoją drogą to już się boję tego kwietnia i zapisów do publicznych.. będzie niezły sajgon.
 
reklama
Kaskada a zapisy to nie ruszają od 1 marca:confused: przynajmniej tak mówiły mamy w tamtym roku jak chodziłam z N na rytmikę
 
hej

Roksi, a nie były to czasami relacje z Bydgoszczy:confused:, bo u nas w kolejce do przedszkola była i telewizja i radio:szok:
M stał od 3 w nocy i był 47:wściekła/y:, czyli załapalismy sie na listę rezerwową:no::baffled:,
ja do niego dołączyłam z termosem herbaty o 6-tej:tak:
no nic spróbujemy znowu w marcu, tym razem do publiczanego;-)

łomatko żeby dziecko sie dostało rodzice tyle muszą wycierieć co za czasy że nie ma przedszkoli tyle by rodzice spokojnie mogli posłać swoje pociechy i iśc do pracy :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Roksi no chyba jeszcze wczesniej przełom lutego i marca, trzeba tego pilnować,bo w każdym mieście jest inaczej:baffled:

ja tez w połowie lutego ide juz wypytywac czy Maksa do Zuzi przedszkola do najmłodszej grupy przyjmą by mieć je w jednej placówce choć jeden rok
u nas na szczęscie nei tak daleko obie placówki do Maksa żłobka mam około 10 min na nogach a potem kolejne 10 do Zuzi w jednym ciągu
ja na razie mam do pracy na 9 30 więc je spokojnie zaprowadzam na razie dostawy mi nei wpisali bo ona na 7 jest ale wrazie co powinnam zdązyć o 6 odprowadzając i do pracy
 
agatulka przedszkoli moze i jest dużo i żłobków, ale pracodawcy są tacy jacy są i czasy też takie, że praktycznie każde dziecko musi już od żłobka być bez mamy... ;-/
 
hej:tak:
coś ostatni mało nas:baffled:

mało nas mało :))))

ale chyba każdy zabiegany z czymś jest
ja chodzę zakręcona bo do końca stycznia mam umowę i nie wiem czy mam szukac czegoć nowego czy mi przedłużą


Magda ja myslę jak by np tatusie dzieci np więcej zarabiali to by żłobki nei były az tak oblegane bo u mnei np gdyby mój więcj zarabiał wcale bym nei musiała pracować ale trza dopomóc mu bo z 1 wyplaty by nie dało sie wyżyć


ostatnio o mlekach pisałyście moje oba szybko z modyfikowanego zrezygnowały na rzecz zwykłego kakao czy samo mleko
 
agatulka a ja się cieszę, że pracuję. Chociaż kocham moję bąki strasznie to nie wytrzymałabym zajmując się tylko nimi i siedzeniem w domu. Byłam trochę na wychowawczym po urodzeniu jednego i drugiego i stwierdzam, że bycie " żoną przy mężu" to nie dla mnie.
 
reklama
Do góry