reklama
syl1982wia
SzczęśliwaMamaŁobuzów
Witajcie dawno mnie nie bylo duzo mam do nadrobienia no ale jakos dam rade. widze ze dzieci rosna moje tez a jak to bylo fajnie kiedy w łozeczku lezało caly dzien no ale coz, czas nie stoi w miejscu tylko idzie do przodu.
syl1982wia
SzczęśliwaMamaŁobuzów
Ale tu dzis jakos pusto az dziwnie. Ciekawe gdzie wy wszystkie jestescie pewnie na wakacje pojechalyscie
nikita000
AGATKA
Witam dziewczynki z rana 
dzieki za rade o lezaczku narazie to musimy poczekac z kupnem do piatku
a co do gondoli to tez jzu sie niemiescimy i na spacerowke trzeba sie przerzucic
a Lena moja tez tak miala i to tez niebyla kolka tylko zmeczenie wrazeniami po claym dniu
"jaki ten świta wielki" ale tez sie tulilysmy i przechodizilo
a objawy byly identyczne
dzieki za rade o lezaczku narazie to musimy poczekac z kupnem do piatku
a co do gondoli to tez jzu sie niemiescimy i na spacerowke trzeba sie przerzucic
a Lena moja tez tak miala i to tez niebyla kolka tylko zmeczenie wrazeniami po claym dniu
"jaki ten świta wielki" ale tez sie tulilysmy i przechodizilo
a objawy byly identyczne
Irlandia
Mama Kwietniowa 2006
Dzień doberek!
Olo usnął jak zwykle rano a ja muszę zjeść śniadanko. Oj wczoraj był ciężki dzień! Mały znów ma afront do spacerów... Krzyk na całego, nawet podnoszenie do pozycji półsiedzącej nic nie daje... Ja już mam uraz, tym bardziej, że cały dzień jestem sama i żeby znieść wózek muszę Olka włożyć do łóżeczka na 5 minut. Czasem jest dobrze - gada z miśkami na karuzeli, ale jak jest śpiący to krzyk robi i mnie sie wtedy serce kraje. Ale wózek znieść muszę...
Ciekawe jak będzie dziś...
Olo usnął jak zwykle rano a ja muszę zjeść śniadanko. Oj wczoraj był ciężki dzień! Mały znów ma afront do spacerów... Krzyk na całego, nawet podnoszenie do pozycji półsiedzącej nic nie daje... Ja już mam uraz, tym bardziej, że cały dzień jestem sama i żeby znieść wózek muszę Olka włożyć do łóżeczka na 5 minut. Czasem jest dobrze - gada z miśkami na karuzeli, ale jak jest śpiący to krzyk robi i mnie sie wtedy serce kraje. Ale wózek znieść muszę...
Ciekawe jak będzie dziś...
Nikita no lezaczki sa dosc fajne do czasu kiedy dzidzia nie bedzie siadac bo muj juz siada i lezaczek odpada idzie w nastepne rece
a tez juz małego do spacerowki przezucam na ktora czekam bo na allegro zakupiłam
nastepny dzionek zapowiada sie goracy a ja do skarbowki musze jechac po roczne rozliczenie
a tez juz małego do spacerowki przezucam na ktora czekam bo na allegro zakupiłam
nastepny dzionek zapowiada sie goracy a ja do skarbowki musze jechac po roczne rozliczenie
nikita000
AGATKA
to my sobie chyba damy juz spokuj z lezaczkiem 
reklama
NIKITA no muj mały juz w nim nie siedzi bo strach go zostawiac tak sie podnosi i na boki leci juz go nawet wibracje i akwarium z rybkami nie interesuje i szczeze to jestem zła ze kupiłam bo praktycznie mało co w nim siedział moze by siedział jak by były pasy na ramiaczkach
choc watpie bo wtedy by sie darl ze nie moze sie ruszyc
Podziel się: