Zuzia ja miałam zatkany kanalik jak Aga miała 6 miesięcy. Miałam taką gulaję wielkości chyba mandarynki. Prawdopodobnie przez to, że małej wychodziły zęby i nieprawidłowo ssała. Niestety skończyło się antybiotykiem. Mój gin stwierdził, że nie ma co ryzykować gdyby okazało się że przyplącze się zapalenie piersi. Znalazłam takie stronki, może coś ci pomogą:
www.dzieci.lunar.pl
www.dzieci.lunar.pl
. Mam nadzieję, że to się nie przerodzi w zapalenie
. Na razie tak bardzo nie boli, a wydaje mi się, że od wczoraj ta "gula" trochę się zmniejszyła.
,no ale Emi czuje sie dobrze ,poza wyglądem estetycznym nic jej nie jest

.
