Witaj na forum.Witam, wszystkie mamy... Od września zeszłego roku stałam się pełnoprawną domową mamąChociaż plany były inne, to życie zweryfikowało je po swojemu. Kilka mam z tego wątku "znam" z Grudniówek 2010, nie wiem czy One mnie kojarzą, bo napisałam tylko kilka postów.
U starszego synka Radka zdiagnozowano autyzm dziecięcy właśnie we wrześniu i z tego powodu musiałam zrezygnować z planów zawodowych i zająć się terapią i rehabilitacją Radzia. Najgorsze już za nami, tak myślę. Radek zrobił już ogromne postępy od tamtego czasu, dlatego nie poddajemy się![]()
Mam nadzieję, że przyjmiecie nową mamę do swojego gronaPozdrawiam
Mój synek ma Zespół Aspergera.
Wiem co przeżywasz.
Jako dogoterapeuta pracuję w fundacji z takimi dziećmi jak Twój synek.
Znam autyzm i wszystkie jego pochodne od podszewki.
Gdyby coś -służę radą -o ile będę mogła pomóc...
Dziewczynki u mnie dziś miało być na spokojnie....
Miało -ale nie było....
Pojechałam po małego do szkoły i w drodze powrotnej wstąpiłam do mamy i na zakupy ....
Mama ...szkoda gadać ...




Na 15 pojechałam z teściową do diabetologa -miało być 15 minut a było prawie 2 godziny .
W drodze powrotnej teściowa chciała ,żeby zajechać do biedronki ...
Wróciłyśmy do domu przed 18 .
Potem z młodym lekcje i się wreszcie położyłam...


Przed 21 wstałam bo się licytacje na allegro kończyło ,a licytowałam ,więc obserwowałam sobie poczynania allegro.
Udało mi się wygrać 2 aukcje z 3 ,więc jestem zadowolona .
W ten sposób stałam się posiadaczką wanienki Fisher price ,skoczka do raczkowania i reszty pierdółek...



Muszę się tylko umówić z babką na odbiór ,bo mieszka ode mnie jakieś 4 km .


